As Pik recenzja

Recenzja

Autor: @zmiloscidomroku ·2 minuty
2023-10-07
Skomentuj
1 Polubienie
❥❥❥ „Anderson… Obiecałeś sobie, że nigdy nikomu nie złamiesz serca i sam też nie dasz go sobie złamać. Adeline jest… No właśnie. Jest. Jest chodzącym, małym blond terrorystą, ale ma w sobie coś tak bardzo pociągającego, że nie potrafię tego opisać”.

❥❥❥ „As Pik” to historia, po której miałam ogromnego książkowego kaca. Jest to powieść jednotomowa, a ja od razu obdarzyłam sympatią bohaterów, którzy… cóż… są jak woda i ogień. 😁 I myślę, że największym atutem tej powieści są właśnie bohaterowie, bo nadają jej charakteru! Znajdziecie tu też dreszczyk niebezpieczeństwa, ogromną dawkę emocji i przeszłość, która zawsze zostawia w nas ślad, a wszystko to zostało okraszone humorem! Myślę, że autorka przyzwyczaiła już nas do tego, że nie lubi schematów, i to tutaj widać gołym okiem. 😎

❥❥❥ Matthew jest najmłodszym z braci Anderson. Po mamie odziedziczył sieć salonów jubilerskich, a wieczorami pomaga ojcu przy mniej legalnych interesach. Zawsze ubrany na czarno, bez cienia uśmiechu na twarzy sieje niemały postrach wśród ludzi. Na jego kamiennej drodze do serca stanie Adeline Turner – która jest architektem i będzie urządzać jego ogród. Nie brakuje jej sarkastycznego humoru i wdzięku. Ogród, jak i losy Pika przejdą permanentny remont. ;)

❥❥❥ „Odnoszę wrażenie, że to małe, wredne blond stworzenie chce mnie wykończyć psychicznie”.

❥❥❥ To jedna z tych książek, które czyta się jednym tchem i chce więcej i więcej. Śledząc ich relacje ciągle miałam gęsią skórkę. Było elektryzująco, niespodziewanie, a stworzone napięcie było idealne. Podzieliłabym tę historię na dwie części. W pierwszej można płakać ze śmiechu, a w drugiej z emocji. Szczerze mówiąc, podobały mi się obie, ale sarkazm, jednak wygrał. Ja naprawdę myślałam, że Adeline w końcu zakopie go w tym ogrodzie. 😁 On przy niej wariował, dosłownie i sam siebie nie poznawał. 😉


Wykreowani bohaterowie są wyjątkowi. Ona to wulkan energii, mistrzyni ciętych ripost i czarnego poczucia humoru. Adeline i jej charakter, jak i sposób bycia jest nie do podrobienia. Uwielbiam takie kobiety, które mówią co myślą, nie boją się własnego zdania. Autorka przyzwyczaiła mnie do tego, że kreuje twarde babki, ale z dużym dystansem do życia. I za to je tak kocham 💕.

❥❥❥ „Matthew jest…wysokim, cholernie atrakcyjnym fizycznie, bogatym gościem z dupkowatym wnętrzem i poczuciem humoru, jak grabarz”.

❥❥❥ On to gburowaty, zamknięty w sobie facet, który widzi tylko czubek własnego nosa. Ale Matthew to mój kolejny książkowy mąż. Pan Smuteczek, wiecznie niezadowolony, schowany za maską obojętności, wyjątkowy bohater, którego nigdy nie zapomnę. Serio, nie da się go nie pokochać. Jak już się otworzy, to obiecuje, że przepadniecie! 😁

❥❥❥ Autorka znowu to zrobiła! Wciągnęła mnie w swoją grę między bohaterami, stworzyła lekką, ale jakże emocjonującym historię! Nie zabrakło momentów, w których robi się wrażliwie i dosyć smutno, ale książki Moniki Madej zawsze mają świetny balans. Jest też dynamicznie i wesoło. Mafia to tylko tło, ale i ten wątek nie był nudny, autorka jednak bardziej skupiła się na relacji tej dwójki, a do łatwych ona należeć nie będzie. Z zapartym tchem śledziłam ich naukę siebie nawzajem…

❥❥❥ Na pewno jeszcze wrócę do tej historii. Ma ona wyjątkowe miejsce w moim serduchu. 🖤 Jeśli lubicie dobry humor, lekkie, ale też wzruszające historię – to będziecie się świetnie bawić. Pik I love you. 🖤

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
As Pik
As Pik
Monika Madej
9.1/10

Matthew „Pik” Anderson jest najmłodszym z trzech braci. To właśnie on odziedziczył po matce sieć salonów jubilerskich, którymi prężnie zarządza. Jednak to tylko jedna z jego twarzy. Na co dzień sz...

Komentarze
As Pik
As Pik
Monika Madej
9.1/10
Matthew „Pik” Anderson jest najmłodszym z trzech braci. To właśnie on odziedziczył po matce sieć salonów jubilerskich, którymi prężnie zarządza. Jednak to tylko jedna z jego twarzy. Na co dzień sz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wiele osób uwielbia książkę As pik i ja w sumie rozumiem dlaczego, w teorii w tej książce jest wszystko co powinno się podobać, humor, sakrastyczne postacie, przebojowa kobieta, stanowczy mężczyzna i...

@aga.misiak3 @aga.misiak3

Zazwyczaj mam tak , że po przeczytaniu danej historii mogę się wyciszyć i odrazu przekształcić swoje wrażenia i odczucia w słowa. Rzadko bywa , że moje rozważania i emocje po przeczytanej książce buz...

@na_ksiazke_skazana @na_ksiazke_skazana

Pozostałe recenzje @zmiloscidomroku

Lato, kiedy cię poznałam
Recenzja

✨️ „(…)choć jestem splamiona i toksyczna, pewnego dnia ktoś może mnie pokochać. Niemal czuję, jakby już tak było". Droga autorko, Juliet jako młoda osoba doświadczyła ...

Recenzja książki Lato, kiedy cię poznałam
Skradziona tożsamość
Recenzja

✨️ „Milo, skup się na celu. Tfu. Holly! Jesteś Holly Moore. Kobieca. Pewna siebie. Wiesz, po co tu przyleciałaś, a piepr 😶‍🌫️ony Sakai będzie jadł ci z ręki. Za rok będz...

Recenzja książki Skradziona tożsamość

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Świetna polska fantastyka!
@maitiri_boo...:

"Gdzie nie sięgają zorze" to powieść (debiut utalentowanej Pauliny Piontek), którą pokochałam już dawno temu. Dzięki te...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Uniwersum Taylor
@sistersasbooks:

CZAS UDAĆ SIĘ W PODRÓŻ PO UNIWERSUM TAYLOR Hej, hej ! Czy mamy tu fanki oraz fanów Taylor Swift ? Jeżeli wasza odpowied...

Recenzja książki Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Za kurtyną
Klasyka
@Aleksandra_99:

Klasyczne kryminały, choć kiedyś nie trzeba było ich tak nazywać, teraz warto dodać właśnie tą nazwę, ponieważ różnią s...

Recenzja książki Za kurtyną
© 2007 - 2024 nakanapie.pl