Robaki w ścianie recenzja

Robaki w ścianie

Autor: @justyna_ ·2 minuty
2024-03-18
Skomentuj
5 Polubień
Przyznam szczerze, że jakiś czas temu kryminały polskich autorów zaczęłam omijać szerokim łukiem. Przez powtarzalny motyw, płaskich bohaterów i zakończenia bez zaskoczenia straciłam do tego gatunku całe serce. „Robakom w ścianie” Hanny S. Białys postanowiłam dać szansę.

AKCJA to schyłek lat 90. XX wieku, Bydgoszcz. Konflikt między Toruniem a Bydgoszczą trwa od przeszło sześciu wieków – Krzyżacy zabronili handlu z tzw. „polskim brzegiem”, w odwecie bydgoszczanie przypuszczali ataki na polskie statki; Bydgoszcz – miasto robotnicze, które od władz komunistycznych otrzymało wsparcie finansowe, Toruń – miasto inteligenckie, które było marginalizowane. Akcja „Robaków” umiejscowiona jest w Bydgoszczy, rodzinnym mieście autorki, które to ją ukształtowało i zainspirowało do napisania książki. Obecny jest porządek, by akcje powieści umiejscawiać w poprzednim stuleciu. Sentyment? Łatwiej pisać, o tym co było?

BOHATEROWIE Głównym bohaterem samoczynnie staje się komisarz Marek Bondys. I jak dla mnie jest on połączeniem wielu dotąd spotkanych bohaterów. Próbuje być oschły i niedostępny, w głębi duszy jest troskliwy i opiekuńczy. Słucha ciężkiej muzyki i… układa puzzle. Trochę za mało skupienia na innych bohaterach, co sprawia że dla czytelnika stają się oni niewidzialni.

JĘZYK I STYL Tempo powieści jest odpowiednie – nie ma przydługich fragmentów, mimo wielowątkowości łatwo można powkładać poszczególne wątki do właściwych przegródek. Mimo sporej objętości – ponad 500 stron – czyta się zaskakująco szybko. Morderca działa wyjątkowo brutalnie, na szczęście autorka oszczędziła brutalnych opisów – to duży plus. Język mieszany, momentami bardziej literacki, często powszechny, nie brak „podwórkowej gwary”. W przeważającej większości nic nie zgrzyta.

FABUŁA I GRAFIKA Ciekawym zabiegiem jest umieszczenie grafik robali w całej książce (przepraszam, że zdradzam – być może – niespodziankę). Podczas porannego spaceru z psem, młoda dziewczyna znajduje okaleczone zwłoki młodego mężczyzny. Śledztwem kieruje Bondys wraz z ekipą (oczywiście, w komisariacie pojawia się dwójka świeżaków, młodych policjantów bez doświadczenia). Czy to sprawka seryjnego? Czy śledczym uda się szybko dorwać mordercę?

Powtórzę za innymi opiniami – jak na debiut, całkiem udany; zapowiada całkiem udany cykl. Niezrozumiały był dla mnie wątek homoseksualny, jako jeden z motywów morderstwa. Śmiem twierdzić, że to próba wpisania się we wszechobecną modę. Metafora z robakami, trochę przekombinowana (być może tylko dla mnie). Powieść z pewnością przypadnie do gustu mieszkańcom Bydgoszczy, sporo tutaj elementów historii miasta czy urbanistyki.

W trakcie lektury, bawiłam się dobrze (oj, dzieje się!) – a o to w czytaniu chodzi. Czytajcie.




Recenzja powstała w ramach akcji recenzenckiej Wydawnictwa SQN



Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Robaki w ścianie
Robaki w ścianie
Hanna Szczukowska-Białys
7.4/10
Cykl: Komisarz Bondys, tom 1

Każda rodzina ma swoje sekrety i swoje robactwo ukryte w ścianach – wystarczy tylko poruszyć pierwszą deseczkę… Szara Bydgoszcz lat 90. W lesie na obrzeżach miasta młoda dziewczyna odnajduje okale...

Komentarze
Robaki w ścianie
Robaki w ścianie
Hanna Szczukowska-Białys
7.4/10
Cykl: Komisarz Bondys, tom 1
Każda rodzina ma swoje sekrety i swoje robactwo ukryte w ścianach – wystarczy tylko poruszyć pierwszą deseczkę… Szara Bydgoszcz lat 90. W lesie na obrzeżach miasta młoda dziewczyna odnajduje okale...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Robaki w ścianie" Hanny S.Białys to powieść, która zaintrygowała mnie już od pierwszych stron. Historia zaczyna się od makabrycznego odkrycia w lesie, które jest tylko wstępem do serii brutalnych m...

@Malwi @Malwi

"Robaki w ścianie" to debiut Hanny Szczukowskiej - Białys i dzięki wydawnictwo SQN miałam okazję się z nim zapoznać. Akcja jest umiejscowiona w Bydgoszczy w latach 90. Na obrzeżu miasta młoda dziewc...

@pola841 @pola841

Pozostałe recenzje @justyna_

Odlecieć jak najdalej
Fly away

Główną bohaterką najnowszej powieści Ałbeny Grabowskiej jest uczennica klasy maturalnej - Ola Czerniawska. Warszawa, rok 1965. W mieście wciąż obecne są ślady wojennych ...

Recenzja książki Odlecieć jak najdalej
Powtórka
Replay

Historie o podróżach w czasie od zawsze mnie fascynowały. Bo co gdyby przeżyć życie jeszcze raz? I jeszcze raz? I jeszcze raz….? 43-letni Jeff Winston umiera na zawał...

Recenzja książki Powtórka

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Magiczna podróż
@ksiazkowy_m...:

„Gdzie nie sięgają zorze” to wyjątkowy debiut Pauliny Piontek, który doczekał się swojej premiery mimo dość nieoczekiwa...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Spotkanie
Czy znamy całą prawdę o tajemnicach fatimskich?
@Kate77:

"Ta historia jest oparta na faktach, jak prawie wszystkie historie. Niech zatem przemówią fakty, niech do głosu dojdzie...

Recenzja książki Spotkanie
KrWaWa WaWa
Wawa
@guzemilia2:

Czytacie coś fajnego dziś? Jako że miałam dobrą passę do książek przez prawie cały maj, tak teraz trafiła mi się książ...

Recenzja książki KrWaWa WaWa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl