Marriage for One recenzja

Jack i Rose robi wszystko na odwrót. Ich historia, zaczynająca się od ślubu, przyciągnęła moją uwagę. Zapragnęłam poznać ich bliżej. Niestety, książka nie sprostała moim oczekiwaniom.
Jednak żeby nie zaczynać od samych negatywów, wymienię kilka plusów, które niektórych z pewności przekonają do przeczytania tej książki!
✅️ Zacznijmy od tego, że książka napisana jest z dwóch perspektyw, zarówno Jacka, jak i Rose. Dzięki czemu autorce udało się idealnie zawrzeć myśli i uczucia obu stron. Moim zdaniem poznanie toku myślenia Jacka było w wielu przypadkach, bardzo pomocne. Czułam się jak jego przyjaciółka, której powierza sekrety na temat ukochanej kobiety, jednocześnie mogąc "rozgryzać" wraz z Rose niektóre zachowania.
✅️ Kolejnym pozytywem tej powieść były sceny związane z chorobą Rose. To w jaki sposób Jack opiekował się nią podczas ciężkich dla niej chwil rozczuliło mnie. Wiem, że wiele osób również lubi tego typu motywy, więc jeżeli jest to coś co lubicie, warto dla tych kilku scen.
✅️ Ostatnim, dość kluczowym, pozytywnym aspektem jest chemia między naszymi głównymi postaciami. Przyciąganie czuć już od pierwszych stron, mimo że Rose początkowo nie dopuszcza do siebie tej myśli.

Teraz niestety muszę przejść do tych mniej miłych rzeczy, które chwile po przeczytaniu nie dawały mi spokoju.

❌️ Książka napisana jest w bardzo chaotyczny sposób. Niektóre sytuacje opisane są jako wspomnienie, gdzie byłoby uroczo przeżyć dany moment z naszymi bohaterami. W zamian za to dostajemy scenę w której Rose i Jack rozmawiają o tym jak to było i co się działo dwa tygodnie temu.
❌️ Problematyczni okazali się również niektórzy bohaterowie. Czytając książkę mająca 500 stron, wydawałoby się, że autorce uda się znaleźć miejsce na dopracowanie wszystkich postaci. Zamiast tego wszyscy, którzy nie są Jackiem i Rose są tam moim zdaniem tylko dla wypełnienia stron.
❌️ Odnoszę wrażenie, że momentami autorka książki zapomina co napisała o danej sytuacji wcześniej. Jest dużo nieścisłości związanych z dosyć istotnymi fragmentami książki. Nie dawało mi to spokoju na wiele dni po przeczytaniu już książki.
❌️ Pomimo długości tej książki, nie mogę obejść się wrażeniu, że niektóre wątki były po prostu zbyt szybko rozwiązane, przez co wydawały się mniej ważne.
Jestem fanką romansów i nie ukrywam, że dzięki całej internetowej otoczce, bardzo chciałam przeczytać te konkretną książkę. Niestety, zawiodłam się na niej, nie umiałam do końca połączyć się z postaciami gdyż wszystko działo się zbyt szybko i chaotycznie.