Zapiski (pod)różne recenzja

Różne zapiski podróżne

Autor: @sonofhades ·1 minuta
2013-09-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Martyna Wojciechowska to zdecydowanie moja ulubiona podróżniczka i dziennikarka. Przy każdej sposobności staram się kupić jej książkę i zaraz ją przeczytać. Pamiętam, kiedyś w sklepie natknąłem się na "Zapiski (pod)różne" i nie wahałem się ani chwili, żeby wziąć do ręki i podejść do kasy! Jak się potem okazało była to wspaniała okazja.

Autorka swoją opowieść rozpoczyna od opisu wizyty w Japonii i jej perypetiach związanych z... kapciami! Potem jest już tylko ciekawiej! Czytelnik wciąga się w lekturę coraz bardziej z każdą stroną,a to tylko pokazuje jak ciekawe są opowiastki Martyny. Są śmieszne, czasem dosyć groźne (na przykład kiedy Wojciechowska łapie niebezpiecznego węża), ale jest i czas na krótką refleksję. Czego dotyczy? Otóż moim ulubionym rozdziałem jest chyba o tym jak ludzie się uśmiechają i niezależnie od koloru skóry, wyznania czy innych różnic, łączy nas uśmiech i to, że każdy to potrafi i każdy uśmiech mimo, że jest inny, to jest też cudowny. Innym tematem poza podróżniczym jest to jak ludzie wypisują bezkarnie wypisują często obraźliwe rzeczy wobec innych w internecie. Autorka przytacza nawet słowa, które przeczytała na swój temat. Tym felietonem dodaje sił, aby stawić temu czoła i nie przejmować się.

Patrząc na całość, muszę stwierdzić, że jest to jedna z książek, którą czyta się miło i szybko. A najważniejsze jest to, że możemy dowiedzieć się o anegdotkach z podróży Martyny. Teksty są krótkie, ponieważ jak sama Martyna pisała, były pisane na biletach i na tym co znalazła pod ręką. Czego mi jednak brakuje? Kolejnej części! Bardzo chętnie przeczytałbym kolejne zapiski z podróży Martyny Wojciechowskiej!
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zapiski (pod)różne
Zapiski (pod)różne
Martyna Wojciechowska, Marta Wojciechowska
8.6/10

Jak złapać największego węża świata, czy mongolska kuchnia wykwintnością dorównuje francuskiej, czym różni się wsiadanie do pociągu w Polsce od wsiadania do pociągu w ... Bombaju albo jak przewieźć sa...

Komentarze
Zapiski (pod)różne
Zapiski (pod)różne
Martyna Wojciechowska, Marta Wojciechowska
8.6/10
Jak złapać największego węża świata, czy mongolska kuchnia wykwintnością dorównuje francuskiej, czym różni się wsiadanie do pociągu w Polsce od wsiadania do pociągu w ... Bombaju albo jak przewieźć sa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Martyna Wojciechowska to jedna z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarek w Polsce. Pisze, prowadzi programy telewizyjne, ale paliwem napędowym jej twórczości są podróże. Autorka, związana z takimi ma...

@finkaa @finkaa

,,Książkę tę dedykuję wszystkim ludziom, których spotkałam w drodze..." Już sama dedykacja podsuwa mi myśl, że pani Wojciechowska podróżuje nie tylko dla siebie a zwłaszcza dla innych, dla ludzi, dla ...

@Magdis @Magdis

Pozostałe recenzje @sonofhades

Marilyn. Żyć i umrzeć z miłości
Żyć i umrzeć z miłości

Marilyn Monroe. Wszyscy znamy te nazwisko, prawda? Ale czy wiemy jak naprawdę wyglądało życie? Jak ciężkie było? No cóż, teraz, gdy powstało wiele książek i filmów biogra...

Recenzja książki Marilyn. Żyć i umrzeć z miłości
Więzień labiryntu
Znajdź wyjście, albo giń!

James Dashner i jego seria książek o Thomasie zyskała ogromną popularność. Książki porównuje się nawet do moich ukochanych "Igrzysk Śmierci" Suzanne Collins. Zanim autor ...

Recenzja książki Więzień labiryntu

Nowe recenzje

Żegnaj, czarodzieju
Bo życie zwykłych ludzi też jest piekne
@Kate77:

O Vincencie van Gogh wiedziałam tyle, że był słynnym holenderskim malarzem, jednym z najwybitniejszych postimpresjonist...

Recenzja książki Żegnaj, czarodzieju
Zagubiona pszczoła
Ciekawa lektura
@Izzi.79:

Pióro autorki znam tylko z jednego opowiadania, które było w antologii mojego patronatu. Dlatego byłam ciekawa jej powi...

Recenzja książki Zagubiona pszczoła
Zapadlina
Zapadlina — recenzja
@wolinska_ilona:

Wiele razy już wspomniałam, że Robert Małecki jest autorem, którego bestsellerowa seria o przygodach Bernarda Grossa za...

Recenzja książki Zapadlina
© 2007 - 2024 nakanapie.pl