Służbowe stosunki recenzja

"Służbowe stosunki"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2022-12-30
Skomentuj
9 Polubień
„Nie zamierzam uciekać. Już nie”.

Julia Chmielewska zajmuje stanowisko dyrektora handlowego w jednej z katowickich firm. Praca pochłania ją całkowicie, jest spełnieniem jej marzeń. Kobieta praktycznie nie ma życia prywatnego, spełnia się zawodowo. Ma ukochanego pieska i od lat przyjaźni się z Oliwią. Jej życie toczy się całkowicie po jej myśli. Do czasu, aż niespodziewanie pracę w firmie rozpoczyna Alek Wysocki, mężczyzna, z którym kiedyś była związana i który jest siostrzeńcem jej szefa. Jej nowym zadaniem jest wprowadzenie mężczyzny w działalność firmy, z czego jest bardzo niezadowolona. Jakby tego było mało, ma dzielić z nim swój gabinet. Między nimi wibruje napięcie, a niewyjaśnione sprawy sprzed lat, niczego nie ułatwiają. Szef firmy widząc między nimi nerwowe napięcie, wysyła ich w delegacje...

Między naszymi bohaterami wyraźnie czuć wrogość. Dokąd ich zaprowadzi? Akcja powieści toczy się swoim rytmem i intryguje. Dialogi, cięte riposty, słowne przepychanki, robią wrażenie, często wywoływałaby mój szczery uśmiech. Ciekawie ukazani bohaterowie, to silne, niejednoznaczne, nieidealne osobowości. Narracja toczy się z perspektywy Julki i Alka. Julka jest kobietą sukcesu. Pracowita, zaradna, pewna siebie, umie walczyć o swoje zdanie. Alek to mężczyzna prawie idealny, inteligentny, czuły, delikatny, a przy tym władczy i pewny siebie. W jego przeszłości wydarzyło się coś, z czym do dzisiaj nie potrafi się uporać. I zły charakter, który potrafi namieszać w życiu naszej pary.

Opowiedziana historia z jednej strony wydaje się być lekka i nieskomplikowana, a z drugiej porusza trudny temat – wykorzystywanie na tle seksualnym mężczyzny. Chora zazdrość, tajemnice z przeszłości, brak szczerych rozmów. Relacja naszych bohaterów nie należy do łatwych i przyjemnych. Wyraźnie czuć między nimi wrogość i napięcie. Dawanie drugiej szansy, uporanie się z trudną przeszłością, by móc w spokoju ruszyć do przodu. Niszcząca zazdrość, intryga. Trudna, wyboista droga do szczęścia. W całości znajdziemy całkiem sporo pełnych temperamentu i pikanterii scen.

Wciągająca, lekka, przyjemna, ze sporą dawką dobrego humoru opowieść. Wyraźnie ukazuje, jak cienka granica dzieli miłość od nienawiści. I to zakończenie – nie mogłam wyobrazić sobie lepszego. Serdecznie polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-12-30
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Służbowe stosunki
Służbowe stosunki
Lena M. Bielska
7.3/10

Gorący romans biurowy autorki serii mafijnej „Bellomo”! Julia Chmielewska sprawuje wysokie stanowisko w jednej z katowickich hurtowni. Jest szczęśliwa, ponieważ wykonuje pracę, którą kocha. Jej świa...

Komentarze
Służbowe stosunki
Służbowe stosunki
Lena M. Bielska
7.3/10
Gorący romans biurowy autorki serii mafijnej „Bellomo”! Julia Chmielewska sprawuje wysokie stanowisko w jednej z katowickich hurtowni. Jest szczęśliwa, ponieważ wykonuje pracę, którą kocha. Jej świa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka "Służbowe stosunki" była pierwszą publikacją Leny M. Bielskiej, którą miałam okazję przeczytać. I po raz kolejny w tym miesiącu sięgnęłam po pozycję, po przeczytaniu której mam dość mieszane...

@Kantorek90 @Kantorek90

„Może i była ładna, ba, powiedziałbym nawet, że piękna, ale gdy mówiła tym swoim protekcjonalnym tonem i patrzyła na mnie jak na robaka, miałem ochotę uciec, gdzie pieprz rośnie”. Mówi się, że czas ...

@Mania.ksiazkowaniaa @Mania.ksiazkowaniaa

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Morderstwo z malinką na deser
"Morderstwo z malinką na deser"

“Szczęście samo się nie znajdzie. Czasem trzeba mu jakoś pomóc…” Sylwana czuje, że wszystko jej się wali, a końca katastrof nie widać. Mąż zostawił ją dla młodszej, jak...

Recenzja książki Morderstwo z malinką na deser
Wszystko, co widziałeś
"Wszystko, co widziałeś"

“Bo jest takie zło, które nigdy nie gaśnie. I raz zaprószone tli się aż po kres czasu”. Troje licealistów popełnia zbiorowe samobójstwo, początkowo wydaje się, że jest ...

Recenzja książki Wszystko, co widziałeś

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Świetna polska fantastyka!
@maitiri_boo...:

"Gdzie nie sięgają zorze" to powieść (debiut utalentowanej Pauliny Piontek), którą pokochałam już dawno temu. Dzięki te...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Uniwersum Taylor
@sistersasbooks:

CZAS UDAĆ SIĘ W PODRÓŻ PO UNIWERSUM TAYLOR Hej, hej ! Czy mamy tu fanki oraz fanów Taylor Swift ? Jeżeli wasza odpowied...

Recenzja książki Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Za kurtyną
Klasyka
@Aleksandra_99:

Klasyczne kryminały, choć kiedyś nie trzeba było ich tak nazywać, teraz warto dodać właśnie tą nazwę, ponieważ różnią s...

Recenzja książki Za kurtyną
© 2007 - 2024 nakanapie.pl