Solista, czyli on, ona i jego żona recenzja

Solista - artysta

Autor: @maciejek7 ·3 minuty
2021-12-18
Skomentuj
18 Polubień
To moje pierwsze spotkanie z Piotrem C., nie czytałam wcześniejszych jego książek a tu zaintrygował mnie tytuł, chociaż okładka również jest przyciągająca wzrok. Myślałam, że prawnik, to taki nudny, dobrze ułożony facet, który jest wiernym małżonkiem, ale po przeczytaniu tej książki muszę zmienić swoje zdanie, bo główny bohater Winicjusz jest lekkoduchem, niezłym ziółkiem, który niby kocha żonę i syna, niby jest w szczęśliwym związku, ale ciągle szuka przelotnych romansów i ciągle mu mało. Baluje nieziemsko i aż cud, że potrafi funkcjonować w takim stanie. Może dlatego, że jeszcze jest dość młody, to organizm daje się regenerować. Ale książka o jego pracy i podbojach jest dosyć wciągająca. Czytałam ja może zbyt długo, tak na raty, ale jestem po szpitalu i po walce z covidem, więc ciągle nie mogę dojść do takiej pełnej sprawności ja Wini i nie mam nawet tyle sił aby w pełni pogrążać się w lekturze, co wcześniej było dla mnie chlebem codziennym.

Prawnicy są potrzebni jak oczyszczalnia ścieków, która kieruje gówno w odpowiednią stronę. A każdy adwokat jest uzależniony od listonosza i zszywacza.

Musze jednak przyznać, że po skończeniu tej lektury, mam trochę mieszane uczucia. Bo niektóre stwierdzenia z tej książki nie bardzo mi się podobają. Nie zgadzam się z tym, ze kobieta lubi być gwałcona, owszem, zdarzają się pewnie takie kobiety, ale zdecydowana większość z pewnością tego nie popiera.
Wini to taki narcyz, uwielbiający siebie i na każdym kroku stara się to okazać i udowadniać sobie, jakim jest królem życia, jego żona to naiwna gąska, wierząca w to, co on jej opowiada, o tym, że jest mocno zapracowany w kancelarii lub w sądzie i ma bardzo mało czasu dla rodziny. Jest jeszcze ta trzecia, tytułowa "Ona", dużo sprytniejsza i bardziej przebiegła, niż żona Winicjusza, ale również i ona nie jest w stanie dorównać Winiemu, gdyż w głębi duszy także pewnie pragnie prawdziwej miłości a nie tylko okazjonalnego seksu. Przeżycia erotyczne są tu bardzo soczyście opisane, nie brakuje scen rozpalających wyobraźnię czytelnika.

Gdyby kochanki odrzucały kochanków za to, że mają żony, nie byłoby żadnych kochanków ani żadnych mężów.

Przedstawiona tu historia wygląda bardzo wiarygodnie a bohaterowie wykreowani tak realistycznie, że można się zastanowić nad tym, czy są faktycznie takie kancelarie z takimi prawnikami. Myślę, że z pewnością są. My widzimy to, co nam się czasem wydaje, tu autor przedstawił nam z perspektywy głównego bohatera jego postrzeganie życia rodzinnego i swojej pracy. Możemy się wiele z tego dowiedzieć. A jako żony starać się uważniej przyglądać zachowaniu swoich małżonków, bo być może oni również balują podobnie jak Wini.
W sumie "Solista" to mimo zawartego w niej humoru jest smutną opowieścią o życiu, które zazwyczaj jest beznadziejne, a ludzie pragnąc i szukając miłości pakują się romanse, które nie zawsze dają im radość, lecz wręcz przeciwnie dają rozczarowanie. Codzienne życie to nie zawsze jest takie prawdziwe jak nam się wydaje, to złudzenie, kłamstwa, półprawda, ale stwarzamy taką iluzje aby poczuć się lepiej, poczuć się wartościowym i kochanym.
Książka bardzo interesująca, no może dla osób nie lubiących pornografii nie bardzo się nadaje, ale polecam, bo warto się zapoznać z tą pozycją. W sumie erotyka powoduje przyjemne doznania i pobudza zmysły, a historia chociaż trochę smutna, jest jednocześnie zabawna o królu życia, który uwielbia i przyciąga do siebie kłopoty, nie lubi stagnacji, lubi gdy coś się dzieje.
Polecam

Dziękuję bardzo Wydawnictwu NOVAE RES za możliwość przeczytania książki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-12-18
× 18 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Solista, czyli on, ona i jego żona
Solista, czyli on, ona i jego żona
"Piotr C."
7.2/10

Czy na pewno chcesz wiedzieć, dlaczego faceci zdradzają? To tylko skok w bok. Wini ma żonę, dziecko, kancelarię prawniczą i głębokie przekonanie, że świat kręci się wokół niego. Jest królem życia, ...

Komentarze
Solista, czyli on, ona i jego żona
Solista, czyli on, ona i jego żona
"Piotr C."
7.2/10
Czy na pewno chcesz wiedzieć, dlaczego faceci zdradzają? To tylko skok w bok. Wini ma żonę, dziecko, kancelarię prawniczą i głębokie przekonanie, że świat kręci się wokół niego. Jest królem życia, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Najnowszą książkę Piotra C. udało mi się upolować w konkursie portalu nakanpie.pl oraz wydawnictwa Novae Res. Czekałam na tę nagrodę z niecierpliwością, zacierając ręce z radości, gdyż poprzednie ksi...

@Lady_in_Red @Lady_in_Red

Wini to ten typ faceta, który uważa, że należy mu się wszystko- nastolatek uwięziony w ciele mężczyzny. I może nikogo nie dziwiłby fakt, że jego codzienność wypełniają romanse z kobietami i zakrapian...

@fankath135 @fankath135

Pozostałe recenzje @maciejek7

Szczęście ma smak szarlotki
Czy szczęście ma smak szarlotki???

“Szczęście ma smak szarlotki” to ciepła i lekka opowieść obyczajowo-romansowa. Książka napisana jest prostym językiem, to jakby pamiętnik, który główna bohaterka zaczęła...

Recenzja książki Szczęście ma smak szarlotki
Juno
Zachwycające jezioro

"Brzeg Juno wciąż jeszcze był pusty, po nabrzeżnym piachu nie biegały dzieci, nie szczekały psy turystów, woda chlupotała na wietrze." Znam nieco jezioro Juno i jego ok...

Recenzja książki Juno

Nowe recenzje

Otulina
Co wydarzyło się tamtej nocy w samym sercu pusz...
@Anna_Szymczak:

Klaudiusz Szymańczak w swojej najnowszej powieści „Otulina” zabiera czytelnika w podróż przez tajemniczą i intrygującą ...

Recenzja książki Otulina
Aktoreczka
Aktoreczka
@asach1:

„ Prawda bywa okrutna, więc nieraz lepiej posłużyć się kłamstwem, by się przed nią obronić.” (str. 467) Polski fotog...

Recenzja książki Aktoreczka
Jęk zamykanych bram
"Jęk zamykanych bram"
@tatiaszaale...:

“Życie nauczyło ją, żeby nie planować”. Arek Maj pracuje jako ochroniarz w warszawskim klubie “Trzynastka. W wyniku ci...

Recenzja książki Jęk zamykanych bram
© 2007 - 2024 nakanapie.pl