Jedne z najstarszych opowieści o istotach podobnych do wampirów pochodzą od starożytnych Greków. Jedna z historii opowiada o pozamałżeńskim romansie wszechmocnego Zeusa i libijskiej królowej Lamii. Związek ten spowodował gniew zazdrosnej małżonki Zeusa Hery, która zemściła się skazując Lamię na wygnanie i zabijając wszystkie jej poczęte z Zeusem dzieci. Lamia nie mogąc się zemścić na silniejszych od siebie bóstwach, zaczęła kraść niemowlęta śmiertelniczkom i wysysać z nich życie. W późniejszych legendach lamie były pół-kobietami pół-wężami i żywił się krwią niemowląt. Potrafiły też zmieniać swą postać i uwodzić młodych mężczyzn. Lamia, jako określenie wampira, pojawiło się też we współczesnym Świecie Nocy. Nazwa to określa kogoś, kto urodził się wampirem, a nie został przemieniony. Lamie dorastają tak samo jak ludzie, jednak mogą zatrzymać swoje starzenie się w dowolnym momencie. W odróżnieniu od innych wampirów, a także na przekór greckiemu mitowi, współczesne Lamie mogą mieć dzieci. Świat nocy zabrania jednak zakochiwania się w człowieku, choć jego istoty żyją wśród ludzi, dobrze jednak ukrywając swoją tożsamość.
Świat nocy 1 - Smith L.J.Świat Nocy to jednak nie tylko wampiry, a także czarownice, wilkołaki, no i oczywiście ludzi. W Polsce książki te sprzedawane są w tomach, po trzy w każdym. Bohaterowie w każdej części są inni, lecz podłoże poniekąd jest takie same. Podział ten z początku trochę mnie zaskoczył, bo w końcu jest to jedna seria. Czułam się nieco rozczarowana, gdy nie mogłam się dowiedzieć co stanie się dalej, lecz po czasie uznałam, że różni ludzie dodają Światu Nocy oryginalności, ponieważ z każdą książką odkrywamy nową historię.
Na początku mamy do czynienia z Dotykiem Wampira, gdzie spotykamy Poppy i James'a. Zwyczajna dziewczyna, lecz wyjątkowo krucza i nadal przeżywająca wewnętrznie odejście ojca. Jej życie jednak zmienia nieuleczalna choroba i może jej pomóc tylko najlepszy przyjaciel, który skrywa jednak straszny sekret. Tylko zdrada jedynej zasady Świata Nocy może uchronić Poppy, choć żadne wyjście nie będzie dobre dla jej rodziny.
Córki Nocy to historia trzech sióstr wampirzyc, które uciekają od wymagającej rodziny do starej ciotki, która okazuje się być martwa. Tutejsza miłośniczka obserwowania gwiazd Mary-Linette podejrzewa je o morderstwo sąsiadki, czym narażona jest na odkrycie mrocznych sekretów świata nocy. Jakby nie miała wystarczająco dużo kłopotów, na horyzoncie pojawia się kuzyn sióstr, który wyjątkowo ją denerwuje oraz jej przyjaciel, u którego tym razem nie może szukać pomocy.
Pierwszy tom kończy Zaklinaczka, część opowiadająca o Thei - dziedziczce magicznych umiejętności od potężnych czarownic - jej siostrze, która nie waha się rzucać uroków i demonstrować swojej potęgi. Choć są zupełnie różne, obie muszą się postarać, by znowu nie zostały wyrzucone ze szkoły. Na drodze staje jednak pewien chłopak, który nie mając pojęcia o pochodzeniu sióstr, jest powodem ich kłótni i siostrzanej wojny, która może wywołać nie lada kłopoty.
Cały tom ma około 500 stron, więc każda z jego trzech części to lekka lektura na wieczór. Akcja szybko się rozkręca, więc przynajmniej ja całkiem zaciekawiona, chciałam czytać dalej. Polecam osobom, które lubią fantastykę, w której pojawiają się takie istoty jak krwiopijcy, wilki, czy ogólnie magia. L.J. Smith w tym przypadku stworzyła dość ciekawy świat, ze swoją przeszłością. A jeśli autor tworzy coś od początku - w tym przypadku rodzinę od której pochodzą istoty świata nocy i jego zasady - to dla mnie jest to wielki plus. Według mnie z każdą kolejną częścią jest coraz ciekawiej, bohaterowie stają się bardziej barwni, a miłość jeszcze bardziej niebezpieczna. Choć w tego typu książkach miłość człowieka i nieśmiertelnego to dość oklepany temat, tę serię mogę polecić z czystym sercem, bo słowo nuda nijak do niej nie pasuje.