Nieposkromiona recenzja

Cykl „Dom Nocy” autorstwa P.C.Cast i Kristin Cast to przykład lekkiej, przyjemnej w odbiorze literatury młodzieżowej. Miałam okazję poznać trzy części i bardzo miło je wspominam. Dziś przyszedł czas na czwarty tom, czyli „Nieposkromioną”.

Kilka słów o treści... Główna bohaterka, Zoey, nie ma łatwego życia. Przekona się bowiem dość boleśnie o tym, jak szczęście bywa ulotne. Przyjaciele i jej chłopacy są na wściekli za kłamstwa i nie potrafią jej wybaczyć. W jednej chwili z wianuszka znajomych zostaje jedynie dwójka. Jednak to nie koniec problemów. Neferet zamierza rozpętać wojnę między ludźmi a wampirami, którą Zoey pragnie za wszelką cenę powstrzymać. Nikt jednak nie słucha jej argumentów. Na dodatek wychodzą na jaw skrywane tajemnice i szokujące zdarzenia. Zaczyna się robić coraz mroczniej i niebezpieczniej. O co w tym wszystkim chodzi i jaki będzie finał tych wydarzeń? Zajrzyjcie do książki!

Od początku cyklu wiedziałam, że jest to historia z gatunku paranormal romance i nie przeszkadzało mi to w zupełności. Czasami bowiem lubię przeczytać coś lekkiego, prostego, typowo na odprężenie. I to właśnie w przypadku tego cyklu sprawdza się idealnie. Sama opowieść o młodej dziewczynie, która trafia do szkoły dla młodych wampirów i jej zmagania przedstawione są ciekawie. Oczywiście jest to czwarty tom, więc autorki musiały nieco pokombinować z kolejnymi wątkami, aby zaciekawić i zaskoczyć czytelnika. Czy im się udało? Chyba tak;). Akcja jest dynamiczna i wartka a ilość tajemnic i zagadek na tyle duża, aby przytrzymać odbiorcę przy książce. Główna bohaterka jest oczywiście nieco wyidealizowana, ale już zdążyłam się do tego przyzwyczaić. Język jest prosty, mocno młodzieżowy a całość pochłania się szalenie szybko.

„Nieposkromiona” to dobra kontynuacja trzeciego tomu i niezła rozrywka dla miłośników szczypty romansu, wampirzych motywów i niezobowiązującej lektury na luźne popołudnie. Nie jest to może literatury wybitna, ale typowa książka młodzieżowa, z którą przyjemnie spędza się czas. Chętnie przekonam się co też autorki przyszykowały w kolejnej części. Pozdrawiam!!

Moja ocena: 4,5/6