Żona alchemika recenzja

Tajemniczy umysł alchemika.

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2022-12-30
Skomentuj
25 Polubień
"Nigdy nie wiemy, jak wiele jesteśmy w stanie znieść, dopóki życie nie podda nas próbie."
Czytając wcześniejsze książki Pauliny Kuzawińskiej zauważyłam, że ma ona niezwykły wręcz dar tworzenia nietuzinkowych i intrygujących historii. Jej "Dama z wahadełkiem" zachwyciła mnie, więc postanowiłam sięgnąć po "Żonę alchemika". Nie żałuję tej decyzji, bo to bardzo dobrze spędzony czas z miłą lekturą. Weszłam w ten świat iluzji, jakby baśniowy, który wykreowała autorka. Z dużym zainteresowaniem śledziłam losy głównej bohaterki i razem z nią odkrywałam różne tajemnice, o których ona także nie wiedziała. A w tamtych czasach, w świecie dworskich intryg, w świecie alchemików dążących do sławy, nie było łatwo się poruszać nie znając zasad i obyczajów. Wszędzie odtwarzana była gra pozorów, zaplanowane małżeństwa, wiele kochanek na boku, to norma dla niemal każdego bardziej szlachecko urodzonego mężczyzny.
Kamień filozoficzny zwany również czerwoną tynkturą zaprzątał umysły uczonych zajmujących się jego poszukiwaniem. Zresztą nie tylko alchemików on interesował, możni panowie i władcy również chcieli mieć we władaniu tę zdobycz, bo wiązały się z tym władza i majątek.
Tak wędrujemy z Weroniką od zamku w Krawarzu przez Pragę do Krakowa.
A że lubię czasem pogrążyć się w książki z historycznym tłem, których akcja dzieje się w dawnych czasach, miło jest się poczuć panią na takim zamku...
Książka ładnie, obrazowo napisana, szybko i lekko się ją czyta.

"Najpierw jest pragnienie, później wiara. Z tej zasady korzystają wszyscy wielcy iluzjoniści. Pozwól ludziom uwierzyć w złoto, którego pragną: reszta pozostanie już tylko kwestią czasu. Widzowie uczynią, co trzeba, żeby podtrzymać ofiarowaną im iluzję."
Piękna Weronika von Stiber zaskoczona jest nagłym zniknięciem swojego męża, słynnego alchemika. Różne plotki krążą po Krawarzu i okolicy, ale Weronika nie zważa na nie. Kilka miesięcy po zaginięciu męża urodziła córkę. W domu pomaga jej starsza siostra, która będąc wdową, specjalnie przyjechała na zamek aby strzec Weronikę przed złymi ludźmi i ich językami. Kobieta zastanawia się dlaczego mąż ją zostawił, co przed nią ukrywał, dlaczego nikt nie wie co się z nim stało.

"Plotki. Tylko to obchodziło moją siostrę. Mimo, że nosiłyśmy bardzo stare i szanowane nazwisko, odkąd pamiętałam, liczyło się tylko to, co powiedzą o nas inni."
Mijają trzy lata a na zamek przyjeżdża pochodzący z Krakowa Michael Sendivogius, który jest również alchemikiem i jakiś czas temu nawet często kontaktował się Alexandrem Sethonem, mężem Weroniki. Informuje zdezorientowaną kobietę, że jej mąż zginął trzy miesiące temu, lecz wcześniej był uwięziony. Lecz dlaczego, z jakiej przyczyny?
Teraz już jako wdowa, Weronika razem z córką opuszcza swój zamek i udaje się z Michaelem do Pragi. Ma zamiar więcej dowiedzieć się na temat śmierci swojego męża. Spotyka tam człowieka w złotej masce, który ją śledzi. Lecz jaki ma ku temu powód i kto to jest?
Zakończenie książki jest dosyć dynamiczne i bardzo zaskakujące, idealnie zwieńczające całą magiczną historię.
Może nie jest to typowa powieść historyczna, ale bardzo dobra w odbiorze, świetna odskocznia od literatury cięższego kalibru.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-12-30
× 25 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Żona alchemika
Żona alchemika
Paulina Kuzawińska
7.1/10

Kiedy młoda i piękna Weronika von Stiber dowiaduje się o śmierci męża, słynnego alchemika, ze wszystkich sił pragnie zacząć życie od nowa. Nie jest to jednak łatwe, ponieważ okoliczności jego zgonu p...

Komentarze
Żona alchemika
Żona alchemika
Paulina Kuzawińska
7.1/10
Kiedy młoda i piękna Weronika von Stiber dowiaduje się o śmierci męża, słynnego alchemika, ze wszystkich sił pragnie zacząć życie od nowa. Nie jest to jednak łatwe, ponieważ okoliczności jego zgonu p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Czarna tynktura – czyli słynny kamień filozoficzny (…), który przyćmiewa wszelkie inne pragnienia duszy i ciała. Nawet miłość.” Nie wiem czy robiliście eksperymenty chemiczne w szkole, ale częściej...

@jagodabuch @jagodabuch

„ Czyż nie tym właśnie jesteśmy: kupką popiołu zamkniętą w ozdobnej oprawie, garścią pyłu na wietrze?” Ludzie od zarania dziejów, marzyli o nieśmiertelności, a także o tym, by każdemu metalowi...

@gala26 @gala26

Pozostałe recenzje @maciejek7

Szczęście ma smak szarlotki
Czy szczęście ma smak szarlotki???

“Szczęście ma smak szarlotki” to ciepła i lekka opowieść obyczajowo-romansowa. Książka napisana jest prostym językiem, to jakby pamiętnik, który główna bohaterka zaczęła...

Recenzja książki Szczęście ma smak szarlotki
Juno
Zachwycające jezioro

"Brzeg Juno wciąż jeszcze był pusty, po nabrzeżnym piachu nie biegały dzieci, nie szczekały psy turystów, woda chlupotała na wietrze." Znam nieco jezioro Juno i jego ok...

Recenzja książki Juno

Nowe recenzje

Imogen, oczywiście
Imogen, oczywiście
@aneta5janiec12:

Do sięgnięcia po powieść „Imogen, oczywiście” skłonił mnie ciekawy i intrygujący opis, ale i cudowna i urocza okładka. ...

Recenzja książki Imogen, oczywiście
Kupowana miłość
Kupowana miłość
@SunaiConte:

Książka opowiada historię sześciu kobiet więc po krótce przedstawię swoje zdanie na temat i życia, wyborów oraz fabuły....

Recenzja książki Kupowana miłość
Proroctwo pszczół
Ludzkość na krawędzi i ostatnia pszczoła.
@gosiaprive:

Najpierw mój wzrok przyciągnęła wyrazista okładka i tytuł "Proroctwo pszczół". Znane jest - przypisywane Einseinowi - t...

Recenzja książki Proroctwo pszczół
© 2007 - 2024 nakanapie.pl