Głosy z zaświatów recenzja

Tam, gdzie duszna atmosfera wsiąka w małe miasteczko.

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2020-01-30
Skomentuj
10 Polubień
 Cóż mam powiedzieć, skończyłam czytać najnowszą książkę Remigiusza Mroza! Mało tego! Opowiem Wam, czy było warto. Choć fanom pewnie nie muszę... ?
 
 
      Zatem, wczoraj swoją premierę miała kontynuacja "Listów zza grobu", czyli "Głosy z zaświatów". To już drugi tom perypetii Seweryna i Burzy.
 
      Akcja toczy się w tym samym małym miasteczku o dusznej atmosferze, co w pierwszej części. Ta mała społeczność wie o sobie niemal wszystko, a Seweryn, patomorfolog, który czuje się wśród denatów jak ryba w wodzie, raczej nie jest towarzysko rozrywany. Zwłaszcza, że jego poczynania budzą wątpliwości.
 
      Tym razem Seweryn sam się wplątuje w niezłe bagno. Problemy sypią mu się na głowę niczym gruz, nic nie chce iść po jego myśli. Angażuje się w sprawę morderstw dzieci i sam zaczyna mieć problemy, które są skutkiem podjętych decyzji.
 
      W pewnym momencie, kiedy rozwija się bardzo akcja i zaczyna się wszystko wyjaśniać, sytuacja robi się tak napięta, że ciężko odłożyć choć na chwilę książkę, bo trzeba wiedzieć co będzie dalej.
 
      Co mi się podobało, to to, że różne sytuacje są przedstawione z perspektywy różnych osób. Mamy tutaj też sytuacje opisywane z perspektywy starszej córki Seweryna, Ady. Nie bez powodu tak jest. Bardzo ważne rzeczy dzieją się z jej udziałem i dlatego wiadomo równolegle co dzieje się z Zaorskim i w zupełnie innym miejscu, ale w tym samym czasie z jego córką.
 
      Końcówka, jak to u Mroza, jest zaskakująca, a jednocześnie mnie zasmuciła. To wszystko za sprawą tego, że naprawdę polubiłam Seweryna. Strasznie mu współczuję i jest mi go szkoda. Autor zgotował mu okrutny los i doświadczenia takie, że aż boję się pomyśleć co będzie się działo w kolejnej części. Sama końcówka też sugeruje, że opowiedziane nam zostaną losy Burzy. I też nie zanosi się na to, żeby to była sielanka typu siedzenie z mężem przy grillu z piwem w ręku i śmianie się z wygłupów dzieci. Już się nie mogę doczekać!!!
 
      Podsumowując...
 
      To opowieść o złu, śmierci, trupach, przesiąknięta smaczkami na tematy medyczne, w tym przypadku trucizn. Ale też Mróz opowiada swoim czytelnikom o tym, że można być jednocześnie moralnie dobrym i złym człowiekiem. To również opowieść o samotności, niespełnionej miłości i chęci zapewnienia swoim dzieciom szczęśliwego, pełnego śmiechu życia.
 
      Wiem, że Mróz wzbudza kontrowersje. Ma swoich fanów i zagorzałych przeciwników, ale ja lubię jego książki, a ta seria jest świetna. Na równi z Chyłką, Seweryn u mnie na półce pojawia się dosłownie w dniu premiery i zawsze czekam czy empik przyśle wcześniej żeby móc zacząć czytać jak najszybciej. Na trzeci tom będę czekać niecierpliwie i mam nadzieję, że osłodzi mi to czekanie kolejny tom przygód Chyłki i Zordona 💗
 
      U mnie 9/10🌟 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-01-29
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Głosy z zaświatów
Głosy z zaświatów
Remigiusz Mróz
8.1/10
Cykl: Seweryn Zaorski, tom 2

Zawód patomorfologa wymaga stalowych nerwów. Ale nawet tak wytrawny specjalista jak @Link nie może patrzeć spokojnie na ciała kolejnych dzieci, które trafiają do zakładu patomorfologii w Żeromicach. ...

Komentarze
Głosy z zaświatów
Głosy z zaświatów
Remigiusz Mróz
8.1/10
Cykl: Seweryn Zaorski, tom 2
Zawód patomorfologa wymaga stalowych nerwów. Ale nawet tak wytrawny specjalista jak @Link nie może patrzeć spokojnie na ciała kolejnych dzieci, które trafiają do zakładu patomorfologii w Żeromicach. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jest wiele wstrząsających książek, ale raczej rzadko trafiają się takie, po których niemal żałuję, że je przeczytałam. I nie chodzi wcale o to, że były złe albo nudne, po prostu ich tematyka jest zby...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Każdy rodzic, który zostaje nim z powołania, a nie z przypadku dba aby Jego dzieciom niczego nie brakowało, były szczęśliwe, zadbane, aby tym często rozbrykanym małym ludziom nie brakowało niczego co...

@MoniqMoniq @MoniqMoniq

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Agata Christie
Christie znana i nieznana

Czytacie biografie, autobiografie? Mi się zdarza raz na jakiś czas, nie jest to tak, że biorę je w hurtowych ilościach. Kiedyś w ogóle nie czytałam, przekonana, że to pr...

Recenzja książki Agata Christie
Nielat
Nielat

Po książki Piotra Kościelnego sięgam od samego jego początku, czyli od jego debiutu. Czytam każdą bez względu na to, czy mi się podoba bardziej, czy mniej. Za każdym ra...

Recenzja książki Nielat

Nowe recenzje

Majster bieda czyli zakapiorskie Bieszczady
Kim jest bieszczadzki zakapior?
@anna117:

Andrzej Potocki w swojej książce, która była wielokrotnie wydawana i uzupełniana, mówi, że na miano bieszczadzkiego zak...

Recenzja książki Majster bieda czyli zakapiorskie Bieszczady
Zapach pustyni
Recenzja
@bookiecikowa:

Chcę zacząć od tego, że rozdziały są bardzo krótkie, ale równie ciekawe. Nie czułam się, jakbym czytała wypełniacze tek...

Recenzja książki Zapach pustyni
Sekrety domu. Bille. Tom 1
Sekrety domu Bille Tom 1
@lubie.to.cz...:

Mówi się, że z rodziną najlepiej wychodzi się tylko na zdjęciach. Patrząc na rodzinę Bille, chyba coś w tym jest. Doros...

Recenzja książki Sekrety domu. Bille. Tom 1
© 2007 - 2024 nakanapie.pl