Tatuażysta z Auschwitz recenzja

Książka ukazująca dramatyczny oraz życia w obozie koncentracyjnym. Główny bohater, Lale, opowiada o zasadach panujących na terenie obozowym; o relacjach pomiędzy współwięźniami; o nieustannie toczącej się walce o przetrwanie; o relacjach osadzonych ze strażnikami; o tym, z kim można porozmawiać, a od kogo najlepiej trzymać się jak najdalej; o tym, że... nawet w tak okrutnym miejscu można znaleźć... miłość! A dzięki niej odnaleźć w sobie siłę na przetrwanie każdego następnego dnia oraz nadzieję, że kiedyś skończą się te tortury i nadejdzie upragniony dzień odzyskania wolności...

Powieść historyczna, jednak w moim mniemaniu bardziej 'romansidło' umieszczone w dość specyficznym miejscu i czasie. Nie wierzę, że w momencie, gdy człowiek nagle stracił wolność; gdy jest nieustannie głodny i wyziębiony; gdy czuje, że jego dni mogą być policzone, jest w stanie myśleć o miłości. Niestety, wszystkie zawarte tu wydarzenia wydają się być tylko fikcją literacką, która jedynie delikatnie ociera się o prawdę. Ponadto, mam wrażenie, że jednak od dnia, kiedy pierwsi jeńcy przekroczyli bramy obozu, nikt by nie traktował ich pobłażliwie i nie obejmował żadną taryfą ulgową. Raczej nie było szans, by poczuli się tam na tyle bezpiecznie, by się zakochiwać i by ta miłość mogła przebiegać w taki sposób, w jaki zilustrowano ją na kartach tej książki. Według mnie, opisane tu zdarzenia są zbyt łagodne i za piękne, co nie oddaje surowości miejsca ani brutalności z jaką niewątpliwie traktowano osadzonych. Ponadto, obóz nie jest miejscem, gdzie uwięzionemu z taką łatwością przychodzi zawieranie układów z oprawcami. Niewiarygodne wydaje się to, że takie czy inne stanowisko mogło być gwarantem lepszego traktowania... jednak więzień pozostawał tylko więźniem, bez względu na to czym się zajmował i jaką funkcję pełnił.
Na plus zasługuje szybkość z jaką pochłania się kolejne strony, czyli dość sprawne dobrnięcie do końca lektury oraz to, że jednak z treści da się wyłowić kilka ciekawostek na temat tego, jak mogło wyglądać życie w obozie (jednak dobrze byłoby sprawdzić na ile te informacje są prawdziwe).
Na pewno nie jest to lektura dla tych, którzy lubią historię czy literaturę w jak największym stopniu opartą na faktach. Jednakże osoby lubiące dobre zakończenia, piękną miłość, która jest w stanie przezwyciężyć wszystko oraz nietypowe miejsca rozgrywających się akcji, niewątpliwie znajdą tutaj coś dla siebie.