Kawiarnia pełna marzeń recenzja

To ciepła historia o miłości, przyjaźni i oddaniu dla rodziny i bliźniego.

Autor: @magdag1008 ·2 minuty
2023-12-13
Skomentuj
4 Polubienia
Agnieszkę Lis poznałam osobiście na ostatnich krakowskich targach. Czekając na swoją kolej obserwowałam jak podpisuje książki innym książkoholikom. Żebyście wiedzieli jak ona to robi! Z jaką pasją! Każda książka inaczej ozdobiona, no poprostu cudownie to wygląda. Z racji, że nie czytałam żadnej książki Agnieszki postanowiłam poznać jej pióro. A że za oknami robi się zimowo wybrałam starszą pozycję świąteczno-zimową ,,Kawiarnia pełna marzeń". To ciepła historia o miłości, przyjaźni i oddaniu dla rodziny i bliźniego.

Bohaterami naszej historii są Arkadiusz i Klemens wraz ze swoimi rodzinami. Obaj przyjaźnią się od czasów młodości. Z czasem do ich grona doszły ich żony i dzieci. Obie rodziny bardzo się przyjaźnią, a w zasadzie traktują się jak rodzina. Dzieci wychowywały się jak rodzeństwo, a teraz w tej samej atmosferze wychowują już kolejne pokolenie.

Historia zaczyna się w środku lata, kiedy Dagmara traci pracę w korporacji. Nie może sobie z tym poradzić. Czuje się nikomu nie potrzebna. Jej jedyna radością jest kawa, o której wie dosłownie wszystko. Ma już dość bezczynności, musi coś zrobić ze swoim życiem. Postanawia spełnić swoje marzenie i otworzyć własną kawiarnię. Pomaga jej w tym ekscentryczna teściowa Melania. Marzeniem Dagmary jest, by tegoroczna wigilia odbyła się u niej w kawiarni.

Justyna, przyjaciółka Dagmary, dopiero co urodziła malutką córeczkę. Do tego przedłużający się remont domu, doprowadził dziewczynę do zachowań depresyjnych. Ma wrażenie jakby wszystkim przeszkadzała. Oczywiście z błędu wyprowadzają dziewczynę teściowa i mąż. Jednak Justyna tak łatwo nie daje się przekonać.

W czasie od powstania pomysłu na kawiarnię Dagmary do uroczystej kolacji wigilijnej, wiele się wydarzy wśród przyjaciół i rodziny. Zostanie rozwiązanych kilka problemów, a wszystko odbywać się będzie w gronie przyjaciół i z miłością.

To była książka świąteczna, choć połowę czasu spędzamy latem. Spodziewałam się raczej, że cała historia będzie się działa zimą. No ale Agnieszka miała inną wizję tej historii. Nie ma tu zawrotnej akcji, bo cała fabuła opiera się na życiu dwóch zaprzyjaźnionych rodzin. Od początku czytało mi się to bardzo dobrze, odrobina humoru sprawiała, że nie mogłam się przestać śmiać, ale też łezka zakręciła się w oku. Zakończenie było bardzo wzruszające, jak to bywa przy wigilijnym stole.
Jak już wspomniałam brakowało mi tu tej zimy. Ale ogólnie książka jest przyjemną historią o sile przyjaźni i miłości. Agnieszka pokazuje, że warto czasem spojrzeć łaskawiej na drugiego człowieka, bo tak naprawdę nie wiemy od kogo otrzymamy pomoc, gdy będziemy tego potrzebować. W życiu ważne jest byśmy żyli w zgodzie ze sobą i spełniali swoje marzenia, będzie nam się po prostu łatwiej i lepiej żyło, a jak będziemy mieć kogoś bliskiego przy sobie, to już w ogóle będzie rewelacyjnie.

Tego Wam życzę na ten zbliżający się świąteczny czas, Kochani. Kochajcie i bądźcie kochani, a wtedy wszystko się dobrze ułoży.

Polecam

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-09
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kawiarnia pełna marzeń
Kawiarnia pełna marzeń
Agnieszka Lis
7.1/10

W grupie wieloletnich przyjaciół mnóstwo się dzieje. Rodziny Arkadiusza i Klemensa od zawsze spędzają razem Wigilię, nie inaczej ma być w tym roku. Nie obędzie się jednak bez komplikacji... Gdy Da...

Komentarze
Kawiarnia pełna marzeń
Kawiarnia pełna marzeń
Agnieszka Lis
7.1/10
W grupie wieloletnich przyjaciół mnóstwo się dzieje. Rodziny Arkadiusza i Klemensa od zawsze spędzają razem Wigilię, nie inaczej ma być w tym roku. Nie obędzie się jednak bez komplikacji... Gdy Da...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Kawiarnia pełna marzeń" Agnieszki Lis to moja kolejna świąteczna opowieść wysłuchana jeszcze przed wigilią. Muszę przyznać, że typowo świątecznej atmosfery jest tu malutko, ale autorka postawiła na ...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Przyszła pora, aby pochwalić się tutaj na grupie kolejną recenzją tegorocznej książki świątecznej ;) jest to dopiero druga książka Autorki, jaką miałam możliwość przeczytać. Już teraz wiem, że z ogro...

@Bibliotekarka_Natalka @Bibliotekarka_Natalka

Pozostałe recenzje @magdag1008

Słona wanilia. Tom 3
Zapraszam w słodko-gorzki świat nastolatków

Dziś znów zabieram Was w słodko-gorzki świat nastolatków. Nie było innej opcji, żeby nie poznać kolejnych przygód naszych bohaterów. W każdym tomie Artur skupia się na j...

Recenzja książki Słona wanilia. Tom 3
Historia dwóch miłości
Historia dwóch miłości

Jestem sroką okładkową, dlatego ta książka wpadła mi w oko od pierwszych zapowiedzi. Wiedziałam, że muszę to przeczytać. Dziękuję @Link i Magdzie za niespodziankę jaką m...

Recenzja książki Historia dwóch miłości

Nowe recenzje

Skradziona tożsamość
Kim jest ta dziewczyna?
@kd.mybooknow:

Kochani, to, że uwielbiam książki Moniki Magoskiej-Suchar, to już nie jest tajemnicą. 🙂 Jest jedną z moich ulubionych ...

Recenzja książki Skradziona tożsamość
Słowalkiria
Moja wewnętrzna okładkowa sroka krzyczy!
@alexaluxwel...:

„[...] Kto się myje, a bez mydła, ten podobny do straszydła. [...]” „Słowalkiria” to trzeci tom z cyklu Słowotwórczyn...

Recenzja książki Słowalkiria
Strażnik jeziora
"Strażnik jeziora" Michał Zgajewski
@S.anna:

"Strażnik Jeziora" Michała Zgajewskiego to debiutancki kryminał, który zabiera nas w podróż po Żywiecczyźnie roku 2017....

Recenzja książki Strażnik jeziora
© 2007 - 2024 nakanapie.pl