To tylko układ recenzja

To tylko układ

Autor: @Za_czy_ta_na ·1 minuta
2024-01-06
Skomentuj
1 Polubienie
📝
Kylie to kobieta sukcesu. Dziedziczka ogromnej sieci hoteli, ciężko pracująca na to, by w przyszłości dobrze poprowadzić rodzinny biznes. Również życie uczuciowe Kylie wydaje się kwitnąć i właśnie trwają ostatnie przygotowania do ślubu.
Niestety życie potrafi zaskakiwać w najmniej oczekiwanych momentach, i to nie zawsze pozytywnie… Przyszła panna młoda nakrywa narzeczonego na zdradzie, a gdyby tego było jeszcze mało to tego samego dnia poznaje mężczyznę, który chce ją kupić…
📝
Olivier Sunder nie przywykł do tego, że ktoś mu odmawia. Zawsze dostaje to czego chce bez względu na cenę. Z Kylie nie pójdzie mu, jednak tak łatwo. Dziewczyna wydaje się być odporna na jego urok osobisty i na kilometr czuć, jaką wrogością emanuje w stronę jego osoby. Sunder nie ma zamiaru naciskać ani niczego na niej wymuszać. Postanawia poczekać i pozwolić by sprawy między nimi rozwinęły się swoim tempem.
📝
Musicie wiedzieć, że po tę książkę sięgnęłam z pewną dozą nieufności. Dlaczego? Winę za to ponosi dość popularne ostatnio słowo „układ" w tytule. Książek z tym wątkiem przeczytałam już mnóstwo i bałam się, że dostanę coś, co już dobrze znam. Obawiałam się, że to będzie odgrzewany kotlet, którego będę musiała przełknąć, bo nie lubię jak jedzenie się marnuje.
Ale… autorce udało się odsunąć moje myśli od tego nieszczęsnego układu, który swoją drogą był tu kompletnie niepotrzebny i skupiła je na pięknie rozwijającej się relacji między Kylie i Olivierem. Relacji, która dostarczyła mi niesamowicie dużo emocji i sprawiła, że kurczowo trzymałam książkę w dłoniach z zaangażowaniem, śledząc losy tej dwójki. I choć rozwijała się ona niespiesznie (co mi osobiście bardzo się podobało) to nie możemy narzekać na brak akcji. Dzieje się tu sporo i dość dynamicznie. Nie zapominajmy, że mamy tu też mafię, więc momentami będzie niebezpiecznie i emocjonująco.
📝
Czas spędzony z „To tylko układ" był bardzo przyjemny. Bawiłam się świetnie. Cięte riposty, którymi obrzucali się bohaterowie, i to jak ciekawie zostali przez Natalię Wiktor nakreśleni sprawia, że z pewnością jeszcze długo będą siedzieć mi w głowie.
📝
To była bardzo dobra książka. Świetny debiut Natalii 🙌

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
To tylko układ
To tylko układ
Natalia Wiktor
7.8/10

Kylie Wilson jest milionerką, dziedziczką sieci hoteli znanej na całym świecie. Stopniowo przejmuje stery rządów od ojca, wprowadzając własne, świeże i nowoczesne pomysły. Wydaje się, że dziewczyna j...

Komentarze
To tylko układ
To tylko układ
Natalia Wiktor
7.8/10
Kylie Wilson jest milionerką, dziedziczką sieci hoteli znanej na całym świecie. Stopniowo przejmuje stery rządów od ojca, wprowadzając własne, świeże i nowoczesne pomysły. Wydaje się, że dziewczyna j...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kylie niczego w życiu nie brakuje. Ma głowę pełną pomysłów, a już za chwilę ma zostać dziedziczką hotelowego imperium, które przejmie po ojcu. „Musiałam zacząć działać. Musiałam pokazać ojcu, że nie...

@dosia1709 @dosia1709

Wattpad. Jak wygląda Wasza znajomość z tą platformą? Ja jakoś szczególnie się z nią nie zaprzyjaźniłam, lecz to raczej przez wzgląd na to, że jest tyle książek już wydanych, które chcę przeczytać, iż...

@grazyna.podbudzka @grazyna.podbudzka

Pozostałe recenzje @Za_czy_ta_na

Hades. Król Podziemia
Hades. Król podziemia

„- Duma i honor już niejednego sprowadziły na manowce – Z niezadowoleniem pokręciłam głową. – Wiem, że jesteś świetny w sztukach walki, że uwielbiasz rywalizację. Ale ig...

Recenzja książki Hades. Król Podziemia
Hebe
Hebe

Przedstawiam Wam Hebe, boginię zrodzoną z kwiatu i tak samo delikatną jak jego płatki. Ale niech Was ta delikatność nie zwiedzie, bo kto zajdzie Hebe za skórę ten poczuj...

Recenzja książki Hebe

Nowe recenzje

Ktoś inny
Ktoś inny
@historie_bu...:

„Dość cackania się z kimkolwiek. Czasem trzeba komuś pokazać swoją złą stronę, żeby uświadomić, że wcześniej byłeś miły...

Recenzja książki Ktoś inny
Wilcza chata
Wilcza chata
@monika.sado...:

Śnieg pokrył góry głuche i senne. Pierzyna puchu oblepia nieskazitelną bielą. Demony wiatru okrywają noc beznadzieją. G...

Recenzja książki Wilcza chata
Przeszłość nie umiera nigdy
Zacisze - miasto "ciszy i spokoju".
@Malwi:

"Przeszłość nie umiera nigdy" autorstwa Ludwika Lunara to powieść, która wciągnęła mnie od pierwszych stron i nie pozwo...

Recenzja książki Przeszłość nie umiera nigdy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl