"Moralność pani Dulskiej" to jedno z najlepszych dzieł polskiej pisarki Gabreli Zapolskiej, autorki licznych dramatów i powieści, urodzonej 30 marca 1857 r. w Podhajcach , w rodzinie zamożnych ziemian wołyńskich. Książka Zapolskiej to dobrze napisany dramat naturalistyczny, czyli taki gatunek literacki, którego podstawową cechą jest ukazanie jakiegoś środowiska społecznego, warunków jego życia i wynikających z tego konfliktów. Tutaj akurat autorka podjęła się krytyki mieszczaństwa, obnażając jego największe wady za pomocą prostego języka, który nie sprawia czytelnikowi problemu ze zrozumienieniem całej idei utworu, co bardzo dobrze świadczy o pisarce. Tytuł dramatu sugeruje już na samym początku czytelnkowi to, czego może się spodziewać po książce - nie będzie to więc utwór o moralności jako takiej, lecz o moralności pozornej, ukazanej z punktu widzenia głównej, jak i zarówno tytułowej bohaterki. Zapolska pisząc "Moralność pani Dulskiej" postawiła sobie za cel zdemaskowanie obłudy i pokazanie prawdy o filistrach - ich materializmu i bezideowości.
Główną bohaterką utworu jest pani Dulska - kobieta bardzo skąpa i przede wszystkim dwulicowała, a także głupia oraz nietaktowna. Dulska nie liczy się z nikim i niczym, najważniejsze jest to, co uważa za najlepsze dla własnego interesu, a w jego obronie jest w stanie uczynić wiele rzeczy, które nie do końca są moralne, w prawdziwym znaczeniu tego słowa. Jedynie Zbyszko, syn Dulskiej próbuje się buntować przeciwko temu całemu "kołtunowi", nie bierze on, na całe szczęście, przykładu z ojca, który jest całkowicie zdominowany przez żonę. Gabriela Zapolska stworzyła dzieło wyróżniające się na tle innych, książka łączy w sobie elementy tragizmu i komizmu, dzięki czemu cały dramat sytuacji został złagodzony i czytając perypetie rodziny Dulskich możemy także płakać ze śmiechu, wyobrażając sobie np. 'domowy' wygląd pani Dulskiej, który zdecydowanie odbiega od normy.
"Moralność pani Dulskiej" była dla mnie jedną z najlepszych lektur, jakie ostatnio i w ogóle kiedykolwiek czytałam w swoim życiu. Bardzo rzadko zdarza się coś takiego, że książka narzucona mi przez szkołę, jest w stanie tak mocno mnie zainteresować, bym czytała ją bez ani jednej przerwy. Świat, jak i bohaterowie utworu zostali bardzo dobrze przedstawieni, a postać głównej bohaterki jest dla mnie wprost genialnie wykreowana. Ta książka była dla mnie tak przyjemną lekturą m.in. dzięki świetnym dialogom, które niejednokrotnie przyprawiały mnie o silny wybuch śmiechu. Na koniec chcę gorąco zachęcić wszystkich do przeczytania dzieła Gabreli Zapolskiej, bo jest to książka nietuzinkowa i bardzo wciągająca, a poza tym jest to miła odskocznia po takich lekturach, jak: Granica czy Ferdydurke.
Ocena: 9/10