Milusha recenzja

Trochę amerykańskiego filmu, trochę państwa PiS

Autor: @matren ·2 minuty
2024-03-04
Skomentuj
1 Polubienie
Czy po ośmiu latach państwa PiS mamy jeszcze działający wywiad wojskowy i cywilny? Trudno ocenić, służby lubią ciszę, a i politycy na ich temat raczej milczą. Marek Kozubal pokusił się o próbę pokazania służb w schyłkowym okresie władzy PiS, a także korupcji i kręcenia lodów na politycznych szczytach.

Tytułowa Milusha to dziwna postać. Ni to Polka, ni to Niemka. Ni to mężczyzna, ni kobieta. Ściślej: biologicznie – mężczyzna, kulturowo i psychicznie – kobieta w trakcie kuracji hormonalnej, a przed operacją w dalekiej Tajlandii. Do tego lesbijka. Została zwerbowana przez polski wywiad i po dwutygodniowym przeszkoleniu wykonuje drobne zadania w Niemczech, głównie dostarczając niejawne przesyłki.

Tymczasem w Iraku zostaje porwany, a następnie przewieziony do Iranu polski geolog. Ceną za jego uwolnienie są transporty broni do Iranu. Sęk w tym, że to złamanie embarga, a więc nie mogą się o tym dowiedzieć ani sojusznicy Polski, ani media. Przyjaciel Milushy, antyirański Kurd dowiaduje się o polskiej broni w rękach Irańczyków i wkrótce zostaje zlikwidowany. Ktoś także dokonuje zamachu na Inę – życiową partnerkę Milushy.

Ina to literacki upraszczacz: genialna hakerka, która zdobywa dla Milushy dowolne informacje o dowolnym człowieku. Odczytuje SMS-y, zdobywa wyciągi z kont bankowych, włamuje się do monitoringów itp. Po takie postacie sięgają autorzy książek i scenariuszy, których nie stać na skonstruowanie realistycznego śledztwa: najistotniejsze informacje zdobywa dla głównego bohatera nerd za pomocą komputera i Internetu.

Tymczasem w Warszawie odbywa się typowa polska polityka. Władcy cichcem dalej dostarczają broń do Iranu, świetnie na tym zarabiając. W służbach są zarówno propaństwowcy, jak i ludzie służący tylko wiadomej formacji politycznej. Są też powiązani z władzą biznesmeni. I ta część warszawska wydaje mi się bardziej udana niż przygody transseksualnego Jamesa Bonda dla bardzo ubogich.


Zupełnie nie rozumiem, dlaczego w powieści pojawia się postać szyfranta Zielonki, który zaprzedał się obcemu wywiadowi i zginął w zamachu. Ktoś taki istniał naprawdę, tak się właśnie nazywał, też był chorążym i zginął w niewyjaśnionych do dziś okolicznościach. Nie wiadomo, czy popełnił samobójstwo, czy został zlikwidowany. Nie wiadomo, czy zdradził, a jeśli tak, to kto go zwerbował.


Lubię czytać polskie powieści szpiegowskie, ale Severski i Michniewicz jakoś bardziej mnie przekonują. Czytając tych autorów, mam wrażenie, że oni uchylają prawdziwego rąbka tajemnicy otaczającej tajne służby, nie tylko polskie zresztą. Tu więcej dowiedziałem się o kulinarnych specjałach z różnych zakątków, a także o najdroższych alkoholach, którymi raczą się niektórzy bohaterowie.


Dużym plusem książki jest natomiast okładka, bardzo trafnie oddająca specyfikę głównej postaci.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Milusha
Milusha
Marek Kozubal
7.2/10

Rok 2022. Polski geolog zostaje porwany w Iraku, a następnie przerzucony przez grupę bojowników szyickich do Iranu. Bojówka, za którą stoją irackie służby specjalne za jego uwolnienie żąda przekazani...

Komentarze
Milusha
Milusha
Marek Kozubal
7.2/10
Rok 2022. Polski geolog zostaje porwany w Iraku, a następnie przerzucony przez grupę bojowników szyickich do Iranu. Bojówka, za którą stoją irackie służby specjalne za jego uwolnienie żąda przekazani...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Sięgając po tę książkę zastanawiałam się przede wszystkim jak Marek Kozubal poradzi sobie sam. Seria z Marcinem Falińskim była dla mnie absolutnie genialna, ale wiadomo - w duetach nigdy nie wiadomo ...

@violettabocian @violettabocian

Powieść sensacyjną Marka Kozubala „Milusha” z każda przewracaną stroną wzbudzała moją coraz większą ciekawość. Iran, Irak to tak odległe tereny, że trudno śledzić wszystkie doniesienia z tych krajów ...

@zanetagutowska1984 @zanetagutowska1984

Pozostałe recenzje @matren

Smolarz
Piotrowski trochę przesadził

Jeśli fantazja Przemysława Piotrowskiego będzie się rozwijała tak jak dotychczas, to w następnej powieści (a wszystko wskazuje na to, że taka powstanie) nadkomisarz Ig...

Recenzja książki Smolarz
Mój drugi brzeg
Przepiękna rzecz o życiu i umieraniu

To chyba nie jest książka dla młodych ludzi, oni jeszcze nie mają świadomości, że każdego dnia zbliżają się nieuchronnie do drugiego brzegu, na którym znajdzie się pr...

Recenzja książki Mój drugi brzeg

Nowe recenzje

Białe kwiaty czarnego bzu
Recenzja
@Iwona_Nocon:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Akcja powieści toczy się w Wiedniu w latach 80 XX wieku. Bohaterkami ...

Recenzja książki Białe kwiaty czarnego bzu
Zemsta
Zuza wraca
@guzemilia2:

Q: czytacie ostatnio jakąś strasznie długą serię? Panie Jacku, co Pan najlepszego narobił. Reklama - wydawnictw...

Recenzja książki Zemsta
Księga Wysp Ostatnich
Księga wysp ostatnich.
@Malwi:

Moim zdaniem książka "Księga wysp ostatnich" Anny Klejzerowicz to fascynująca mieszanka kryminału i powieści przygodowe...

Recenzja książki Księga Wysp Ostatnich
© 2007 - 2024 nakanapie.pl