Nie zostawia się dziecka w niebie recenzja

Niby taka malutka, niepozorna książeczka, a ile emocji posiada w środku. Przez tę książkę nie mogłam spać. Kiedy sobie pomyślę ile na świecie jest takich dzieci, które zamiast bawić się i korzystać z najlepszych swoich lat musi być matką dla rodzeństwa czy zajmować się pijanym rodzicem.
📚
📚
Angelika ma 10 lat i nienawidzi swojego młodszego brata, gdyż jest on oczkiem w głowie mamy a ona znienawidzonym dzieckiem. Posiada tatę, lecz on znajduje się w więzieniu natomiast jej mama pije do nieprzytomności i na ich oczach zabawia się z przyprowadzonymi mężczyznami. Kiedy matka trafia do szpitala dziewczynka zostaje umieszczona w domu dziecka. Zaczyna mieć wyrzuty sumienia, kiedy zauważa, że tu jedzenie jest na czas, ma miękkie łóżko a noce może spokojnie przespać bez budzenia się i sprawdzania, czy wszystko jest w porządku. Ona kocha matkę z całego serca. 📚
📚
Cała książka jest opowiedziana tak jakby z perspektywy samej Angeliki. Sama opowieść powoduje rozpad serca na kawałki, wchodzi głęboko w pamięć i wywołuje refleksję. Wyciska łzy i pokazuje, że nasze problemy to pikuś w porównaniu z tym, co przeżywa to dziecko. Moja ocena 10/10 Polecam.