Ukryci recenzja

"Ukryci "

Autor: @kasiarz1983 ·1 minuta
2022-07-07
Skomentuj
7 Polubień
Po książki Marka Stelara sięgam w ciemno. Nie czytam opisu, nie szukam opinii. Autor zdobył moje zaufanie i za każdym razem jestem pewna, że poświęcony czas, nie będzie stracony.

Pewnego dnia Marta Sygit wybiera się na zakupy. Zabiera ze sobą syna. W czasie, gdy kobieta przemieszcza się między sklepami, chłopak zostaje uprowadzony.

Na miejsce zostaje wezwany patrol policji. Załamana kobieta jest przesłuchiwana w komisariacie. Szybko okazuje się, że porwanie może mieć cos wspólnego ze sprawą zaginięć innych chłopców. Wszystkich łączy fakt, że są niepełnosprawni.

Najnowsza książka M. Stelara to thriller psychologiczny. Autor tłumaczy, że zależało mu na warstwie psychologicznej. Nie chciał zbyt brutalnych scen, nie skupiał się na tym, co mogło spotkać porwanych, lecz na ich uczuciach. I to się po części udało.

Podczas lektury towarzyszyły mi skrajne emocje. Były momenty, kiedy współczułam matce. Rozumiałam, ile jest gotowa poświęcić dla dobra sprawy. Innym razem irytowało mnie jej zachowanie. Nie spodobał mi się wątek miłosny. Pisarz w każdej swojej książce łączy głównych bohaterów w parę, zaczyna to być nudne i przewidywalne.

Atmosfera jest duszna, chwilami trzyma w napięciu. Niestety akcja jest nie równa. Początek był ciekawy, jednak w chwili gdy autor postanawia odkryć karty, dalsza lektura wydała mi się zbędna. Nie spodobała mi się konfrontacja Marty z porywczem. Motyw jakim się kierował wydał mi się mało realny.

W książce pojawia się temat hipnozy. Pewien lekarz testuje swoje możliwości. Niestety nie zachwycił mnie ten wątek. Wydał mi się przekombinowany.

Zakończenie nie zaskakuje, jest proste do przewidzenia. Z tego powodu mam problem z oceną tej książki.

"Ukryci" to nowe oblicze pisarza. Marek Stelar stworzył niebanalną historię. Uważam, że miał dobry pomysł i chciał nam przekazać coś więcej niż tylko zagadkę kryminalną. Fabuła zwraca uwagę na ludzi niepełnosprawnych, pokazuje ich potrzeby i uczucia.

Jeśli szukacie książki, którą szybko się czyta, trzyma w napięciu i lubicie twórczość M.Stelara, to sięgnijcie po ten tytuł. Nie spodziewajcie się jednak, że opisana historia zmrozi wam krew w żyłach. Moim zdaniem to słabsza książka pisarza. Liczę, że kolejne okażą się lepsze.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-26
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ukryci
Ukryci
Marek Stelar
7.1/10

Marcie Sygit wali się świat, kiedy jej niepełnosprawny syn zostaje uprowadzony. Okazuje się, że Piotrek nie jest jedyny, a porywacz działa już od roku. Zniechęcona brakiem postępów w śledztwie samot...

Komentarze
Ukryci
Ukryci
Marek Stelar
7.1/10
Marcie Sygit wali się świat, kiedy jej niepełnosprawny syn zostaje uprowadzony. Okazuje się, że Piotrek nie jest jedyny, a porywacz działa już od roku. Zniechęcona brakiem postępów w śledztwie samot...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zastanawialiście się kiedyś nad skalą zaginięć dzieci? Ja wiem ,że to jest taki temat który dopóki nas bezpośrednio nie dotyczy to również mniej nas interesuje. Owszem słyszymy od czasu do czasu w me...

@kuklinska.joanna @kuklinska.joanna

„Dążenie do doskonałości jest drogą, która nigdy się nie kończy. Chodzi o to, jak daleko jesteś w stanie nią dojść, bo do końca pewnie nigdy”. Nazwisko tego autora, jest dla mnie zawsze gwarancją u...

@gala26 @gala26

Pozostałe recenzje @kasiarz1983

Jęk zamykanych bram
Jęk zamykanych bram

Dobry kryminał cechuje trudna do rozwikłania zagadka, drobiazgowe śledztwo oraz mroczny klimat. Jako że ostatnio chętniej czytam kryminały, z dużym zainteresowaniem sięg...

Recenzja książki Jęk zamykanych bram
I zadrżała noc
I zadrżała noc

28.12.1908 roku miało miejsce potężne trzęsienie ziemi w Mesynie. Towarzyszyło mu tsunami z falami sięgającymi 13 metrów. Spowodowało to zniszczenie miast Mesyny, Reggio...

Recenzja książki I zadrżała noc

Nowe recenzje

Sekret nawiedzonego lasu
Gdy przygód jest za mało...
@MargaritaCzyta:

„Sekret nawiedzonego lasu” to już piąta część wciągających przygód Zagadkowych Agentów stworzonych przez Maxa Czornyja,...

Recenzja książki Sekret nawiedzonego lasu
Pozdrawiam i przepraszam
Rzeczywistość ośmiolatki po starcie
@Asamitt:

Przenieśmy się do Kraju-Między-Snem-A-Jawą, krainy baśni, odrealnionej rzeczywistości, świata prawie ośmioletniej Elsy....

Recenzja książki Pozdrawiam i przepraszam
Panny na wydaniu
Panny na wydaniu
@Monika_2:

"Panna Florentyna, nie po raz pierwszy zresztą, dowiodła, że kobietą jest tylko z wyglądu. Ma powabną postać i słodką t...

Recenzja książki Panny na wydaniu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl