Jedenastoletnia żona recenzja

WALKA O SWOJE PRAWA

TYLKO U NAS
Autor: @jagodabuch ·1 minuta
2020-11-15
Skomentuj
4 Polubienia

"JEDENASTOLETNIA ŻONA" NADA AL –AHDAL KHADIJA AL – SALAMI


Jest piątym z dziewięciorga muzułmańskich dzieci. Mieszka w małej wiosce Turiaba w Jemenie. Nada ma spokojne dzieciństwo i jak większość dzieci chodzi do szkoły, pomaga w obowiązkach domowych i robi zakupy. Wujek odkrywa w niej talent do śpiewu i stawia przed nią nowe perspektywy. Za zgodą rodziców zabiera ją w podróż do Sany gdzie nagrywają spektakl telewizyjny. Okres wakacyjny mija beztrosko i na dziecięcych marzeniach. Niestety los wyznaczył jej inną drogę i jej szczęśliwe dzieciństwo ma nie trwać długo. Pewnego letniego dnia rodzice oznajmiają, że mają kandydata na męża, lecz narzeczony będzie musiał poczekać cztery lata zanim pojmie ją za żonę. Dziewczynka ma marzenia, nadzieje, pasje które chciałaby realizować gdy dorośnie. Nie chce być ofiarą „sprzedaną” przez rodziców. Ostatnia nadzieja umiera bezpowrotnie, wszystkie nieszczęścia świata spadają właśnie teraz na nią. Jednak Nada chce udowodnić rodzicom, że się mylą i ucieka z domu szukając rozwiązania mimo determinacji i swojej niemocy. Postanawia bronić swoich wyborów, przeciwstawia się narzucanym tradycją i zasadą panującym w jej kraju. Przy pomocy wuja apeluje o „pomoc” wrzucając na You Tube filmik o jej wyznaniu, który przyciąga duże grono dziennikarzy i organizacji pozarządowych zajmujących się obroną praw człowieka. Każdy chce usłyszeć jej historię i oferować wsparcie. Jest głównym tematem reportaży o przerwaniu „kajdan strachu”.

Jakie rozwiązanie dla niej znajdą? Czy zostanie pod opieką wuja, a nie rodziców? Czy spełnią się jej marzenia? Jaka przyszłość ją czeka i jaki został dla niej napisany scenariusz dalszego życia?


Czy rodzicom nie przychodzi do głowy, że ich dzieci są zbyt młode na małżeństwo, że nie są gotowe na dorosłe życie w tak młodym wieku, że nadal potrzebują uwagi rodzica, wsparcia, miłości. Nie rozumiem tej mentalności, z którą wciąż w tym kraju się walczy. Książka jest krzykiem o pomoc dla kobiet – muzułmanek, które wychodzą bardzo młodo za mąż w zaaranżowanych małżeństwach , nie maja nic do powiedzenia w tej sprawie, nie mają żadnych praw, gdzie są niewolnicami swoich mężów, bite, poniewierane, gwałcone, rodzą i wychowują dzieci lub same popełniają samobójstwa.
Smutna historia która na szczęście dla Nady ma dobre zakończenie.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-12
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jedenastoletnia żona
2 wydania
Jedenastoletnia żona
Nada Al-Ahdal, Khadija Al-Salami
6/10

Jedenastolatka z Jemenu zbuntowała się przeciwko okrutnej tradycji. „Zniszczyliście moje marzenia. Jeśli zmusicie mnie do małżeństwa, zabiję się!” Rodzice chcieli wydać ją za mąż. Uciekła. Nagrała fil...

Komentarze
Jedenastoletnia żona
2 wydania
Jedenastoletnia żona
Nada Al-Ahdal, Khadija Al-Salami
6/10
Jedenastolatka z Jemenu zbuntowała się przeciwko okrutnej tradycji. „Zniszczyliście moje marzenia. Jeśli zmusicie mnie do małżeństwa, zabiję się!” Rodzice chcieli wydać ją za mąż. Uciekła. Nagrała fil...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @jagodabuch

KARUZELA ZDARZEŃ
Poezja z duszą i obiektywem

Małgorzata Chomont w swoim tomiku "Karuzela zdarzeń" zabiera czytelnika w poetycką podróż pełną refleksji nad codziennością, marzeniami oraz duchową głębią ludzkiego doś...

Recenzja książki KARUZELA ZDARZEŃ
JESTEM ALFĄ I OMEGĄ POCZĄTKIEM I KOŃCEM
Z niewidocznego do wizjonera

"Jestem Alfą i Omegą początkiem i końcem" to niezwykle poruszająca autobiografia, w której autor, Kamil Zduńczyk, dzieli się swoim osobistym doświadczeniem zmagania się ...

Recenzja książki JESTEM ALFĄ I OMEGĄ POCZĄTKIEM I KOŃCEM

Nowe recenzje

Mokosz
Kobieta-ofiara czy bogini?
@beata.stefanek:

"Mity i plotki, kłamstwa i półprawdy stanowiły podwaliny narodzin i upadków kolejnych cywilizacji i trwały mimo ich prz...

Recenzja książki Mokosz
Rzeczy, które czynimy z miłości
Miłość niejedno ma imię
@Szarym.okiem:

Miłość. Najsilniejsze uczucie na świecie, które ma różne oblicza. Jest ta partnerska, którą przeżywamy w związku. Jest ...

Recenzja książki Rzeczy, które czynimy z miłości
Wencheng
"Pokorny jak wierzba i cichy jak orna ziemia"
@maslowskima...:

„Wencheng” to miasto, w którym mieszka szczęście. Tak przynajmniej sądził pewien mężczyzna, który zimową porą, przemarz...

Recenzja książki Wencheng
© 2007 - 2024 nakanapie.pl