Wielki Mur z Winnipeg i ja recenzja

Wielki Mur z Winnipeg

Autor: @papierowa_ksiazka ·1 minuta
2022-09-20
Skomentuj
3 Polubienia
Vanessa jest asystentką, gosposią i dziewczyną na posyłki gwiazdy futbolu amerykańskiego. Aiden daje jej czasami popalić, ale Vanessa nie zamierza pracować dla niego przez całe życie. Kiedy decyduje się odejść i faktycznie to robi, mężczyzna składa jej pewną propozycję, która dla obu może przynieść korzyści.

Vanessa jest bardzo opiekuńcza, stara się pomóc każdemu, kto tej pomocy potrzebuje. Jej dobre serce przekonuje ją do podjęcia ryzykownej decyzji i robi to pomimo tego, jak wielkim bucem był wobec niej Aiden. Pomaga mu również z pobudek osobistych.
Chociaż z Aidenem znała się od dawna, to w nowej roli czuje się lekko nieswojo, przebywanie z nim pod jednym dachem jest krępujące, ale mężczyzna z czasem otwiera się na Vanessę. Autorce udało się doskonale przedstawić ich emocje.

Vanessa pokłada zbyt wielką nadzieję w mężczyźnie, a ten dopiero uczy się jak być dla niej przyjacielem. Oboje też wiedzą, jakie łączą ich warunki, ale przebywając ze sobą dzień w dzień, w końcu zaczynają budować jakąś relację, zdarza im się zwierzać ze swoich problemów, Aiden stanie w obronie Vanessy i naprawdę się stara, mimo że nie jest to łatwe dla samotnika z wyboru. Aiden czasami też zachowuje się jak wyrośnięty dzieciak. Urocze było, jak taki mężczyzna jak on kajał się przed drobną istotą, jaką była Vanessa.

Vanessa i Aiden są świetnymi postaciami. Mężczyzna musi pokonać wiele swoich słabości dla Vanessy, a ona zaczyna czuć, że nie z każdym problemem musi mierzyć się sama. Idealna para, zupełne różne charaktery, ale bardzo fajnie na siebie działają. Będą mieć gorsze i lepsze monety, da się z nich pośmiać, do tego dochodzą wątki sportowe, spokojnie rozwijający się wątek miłosny, świetnie dopracowane opisy, szczegółowe, ale nie przytłaczają. Książka jest na tyle gruba, że cała historia jest idealnie rozbudowana, ale sceny, akcja i wątki nie są wymuszone i nie ma żadnych "zapychaczy".

Naprawdę świetna książka. Bardzo podobał mi się sportowy wątek i przedstawienie głównego bohatera jako takiego wielkiego mięśniaka, na pierwszy rzut oka pozbawionego emocji. Vanessa za to była zadziorna i z Aidenem skradł show, a zakończenie było dla mnie jak najbardziej satysfakcjonujące.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-20
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wielki Mur z Winnipeg i ja
Wielki Mur z Winnipeg i ja
Mariana Zapata
8.4/10

Mistrzyni slow-burn romance powraca! Najpopularniejsza książka autorki za granicą! Vanessa Mazur jest przekonana, że podjęła słuszną decyzję. Nie powinna mieć absolutnie żadnych wątpliwości. W ...

Komentarze
Wielki Mur z Winnipeg i ja
Wielki Mur z Winnipeg i ja
Mariana Zapata
8.4/10
Mistrzyni slow-burn romance powraca! Najpopularniejsza książka autorki za granicą! Vanessa Mazur jest przekonana, że podjęła słuszną decyzję. Nie powinna mieć absolutnie żadnych wątpliwości. W ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mariana Zapata to autorka, której książki często pojawiają się w bookmediach. Wcześniej nie miałam okazji zapoznać się z żadną z jej publikacji, dlatego gdy "Wielki Mur z Winnipeg i ja" został wybran...

@Kantorek90 @Kantorek90

„And now we've got a reason to get a big boy...” „Wielki Mur z Winnipeg i ja” to najpopularniejsza książka autorki za granicą. Vanessa Mazur pracuje dla Aidena Gravesa. Jest jego asystentką. Nie, w...

@katexx91 @katexx91

Pozostałe recenzje @papierowa_ksiazka

Na targu niewolników III Rzeszy
Targ niewolników

Janek miał zaledwie kilka lat, kiedy spotkał się z okrucieństwem ze strony innych ludzi i wydarzeniami, które na zawsze miały zapaść mu w pamięci, mimo że nie do końca j...

Recenzja książki Na targu niewolników III Rzeszy
Ted Bundy. Umysł mordercy
Ted

Ted Bundy to najsłynniejszy współczesny seryjny morderca. Zapisał się na kartach historii ze względu na swoje okrucieństwo wobec ofiar i ich liczbę, a także sposób dział...

Recenzja książki Ted Bundy. Umysł mordercy

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Świetna polska fantastyka!
@maitiri_boo...:

"Gdzie nie sięgają zorze" to powieść (debiut utalentowanej Pauliny Piontek), którą pokochałam już dawno temu. Dzięki te...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Uniwersum Taylor
@sistersasbooks:

CZAS UDAĆ SIĘ W PODRÓŻ PO UNIWERSUM TAYLOR Hej, hej ! Czy mamy tu fanki oraz fanów Taylor Swift ? Jeżeli wasza odpowied...

Recenzja książki Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Za kurtyną
Klasyka
@Aleksandra_99:

Klasyczne kryminały, choć kiedyś nie trzeba było ich tak nazywać, teraz warto dodać właśnie tą nazwę, ponieważ różnią s...

Recenzja książki Za kurtyną
© 2007 - 2024 nakanapie.pl