Więzy rodzinne recenzja

Więzy rodzinne

Autor: @Potania ·2 minuty
2012-07-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Nazwisko Danielle Steel nie powinno być nikomu obce, zwłaszcza biorąc pod uwagę jej dorobek ponad osiemdziesięciu książek, wydanych w 47 krajach, których łącza sprzedaż przekroczyła pół miliarda egzemplarzy. Jest amerykańską powieściopisarką, która inspiracje do swoich książek czerpie z życia. Każdy czytelnik niezależnie od wieku odnajdzie w bohaterach cząstkę siebie. Każda jej książka ukazuje zaciekłą walkę dobra ze złem, która nie zawsze musi być przegrana. Wiele z jej powieści doczekało się swoich ekranizacji.

"[...]przeznaczenie podejmuję za nas decyzję i raczej się nie myli."
To zdanie w pełni obrazuje treść książki pt. "Więzy rodzinne". Jest to opowieści stanowiąca lustrzane odbicie książki "Kalejdoskop", jeśli ktoś czytał "Kalejdoskop" i zastanawiał, jakby się potoczyła historia trójki rodzeństwa, gdyby ciocia i wujek inaczej ich traktowali, to w tej książce Danielle Steel daję na to pytanie pełną odpowiedź. Annie bierze pod opiekę trójkę dzieci swojej siostry, która zginęła w katastrofie lotniczej wraz ze swoim mężem. Jest to trudna decyzja dla niej, aczkolwiek nie chcę złamać słowa danego siostrze kilka lat wcześniej. Annie, która do tej pory przekładała karierę nad życie prywatne, musi stać się w jednej chwili matką, dla trójki zupełnie różnych dzieci i zmagać się ze swoimi i ich problemami. Każde z dzieci jest inne, każde ma inne problemy, a Annie i tak stanowi dla nich jedyny stały punkt w życiu. Obojętnie, co się dzieje to właśnie Annie jest ich oparciem i pomaga im w każdej sytuacja. Książka, na co wskazuje sam tytuł, mówi o tym jak ważne są więzi rodzinne, jak ważne jest wsparcie i miłość ze strony rodziny.

Zauroczona "Kalejdoskopem" sięgnęłam po tę książkę i muszę przyznać, że się nie zawiodłam, jest to co prawda lustrzane odbicie losów trójki rodzeństwa, aczkolwiek jest to ciekawe uzupełnienie, spojrzenie z innej perspektywy, bo kto czytając "Kalejdoskop" nie pomyślał, a co by było gdyby ...? I właśnie tutaj Steel dalej nam kolejną rodzinę, kolejną trójkę rodzeństwa "na wybiegu życia" i pokazuje, że w drugą stronę też można opisać, ale to nie uchroni ich od problemów. Nie ważne jak zaczynasz, a ważne jak kończysz i to hasło pojawia się nieustannie na stronach powieści Steel. Moim zdaniem w "Więzach rodzinnych" jest zdecydowanie lepiej ukazana historia trójki rodzeństwa, ze szczególnym uwzględnieniem roli Annie i ogólnie bardziej przypadła mi do gustu i wiem, że na pewno do niej wrócę !

Moja ocena: 8/10

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-04-10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Więzy rodzinne
2 wydania
Więzy rodzinne
Danielle Steel
6/10

Annie poświęciła miłość i karierę architekta, by wychować troje dzieci tragicznie zmarłej siostry. Nawet po latach, gdy Liz, Tade i Kate stają się dorośli, Annie żyje ich kłopotami. Mimo to samotna, o...

Komentarze
Więzy rodzinne
2 wydania
Więzy rodzinne
Danielle Steel
6/10
Annie poświęciła miłość i karierę architekta, by wychować troje dzieci tragicznie zmarłej siostry. Nawet po latach, gdy Liz, Tade i Kate stają się dorośli, Annie żyje ich kłopotami. Mimo to samotna, o...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Potania

To niemożliwe
Niemożliwe

Nazwisko Danielle Steel nie powinno być nikomu obce, zwłaszcza biorąc pod uwagę jej dorobek ponad osiemdziesięciu książek, wydanych w 47 krajach, których łącza sprzedaż p...

Recenzja książki To niemożliwe
Trochę większy poniedziałek
Och Poniedziałku

Katarzyna Grochola jest bezapelacyjnie najpopularniejszą autorką polskiej literatury obyczajowej. Każda z jej książek zyskuje miano bestsellera, na który w pełni zasługuj...

Recenzja książki Trochę większy poniedziałek

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy mordercami
Wszyscy jesteśmy mordercami
@Logana:

"Cza­sem wy­god­niej jest my­śleć o sobie tak, jak byśmy chcie­li, a nie tak, jak po­win­ni­śmy. Nie je­ste­śmy szcze­r...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy mordercami
Zadyma w dzikim sadzie
Wszystkiemu winne pijane małpy.
@jatymyoni:

Pomimo że książka została napisana w latach siedemdziesiątych, jest zaliczana przez hindusów i nie tylko do klasyki pow...

Recenzja książki Zadyma w dzikim sadzie
Agentka
Niby opowiadania, a jednak nie do końca
@maitiri_boo...:

Nie przekonuje mnie koncepcja opowiadań, zazwyczaj. Trochę inaczej jest, gdy chodzi o antologie i chcę poznać nowych au...

Recenzja książki Agentka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl