Astrofizyka dla zabieganych recenzja

Człowiek jednak pragnie zrozumieć otaczający go świat. Sokrates mógł powiedzieć „wiem, że nic nie wiem”. On jeszcze potrafił poznać i pojąć zgromadzoną w tych czasach całą wiedzę o świecie. W dzisiejszych czasach nikt nie jest w stanie pojąć całej wiedzy, którą ludzkość zgromadziła przez 20 wieków swojego poznawania świata i praw nim rządzących. Naukowcy wyspecjalizowali się w poszczególnych dziedzinach i stworzyli języki bardzo hermetyczne dla każdej z nich. Dlatego dzięki takim książkom popularnonaukowym przeciętny człowiek może zagłębić się w różne dziedziny wiedzy i próbować pojąć świat nas otaczający i poszerzyć swoją wiedzę.

Neil deGrasse Tyson, autor tej książki, jest znanym astrofizykiem, który od lat zajmuje się popularyzowaniem wiedzy z zakresu astronomii i astrofizyki. Tym razem w 12 rozdziałach autor pisze o różnych zagadnieniach z obszaru astrofizyki. Zaczynamy od opisu powstania kosmosu – Wielkiego Wybuchu. Opisuje powstanie galaktyk, gwiazd i planet. Kiedyś uważano, że przestrzeń kosmiczną wypełnia eter, teraz wiadomo, że przestrzeń kosmiczną wypełnia niewidoczna dla na Ciemna materia i Ciemna energia, które autor przedstawia w bardzo plastyczny sposób. Poznajemy też prawa rządzące wszechświatem i stałe fizyczne, jak stała kosmologiczna. Autor zajmuje się też czasem, światłem i grawitacją. Możemy przeczytać o historii badań kosmosu i fragmenty życiorysów odkrywców kosmosu. Interesujące są informacje dotyczące pochodzenia nazw planet, księżyców, czy pierwiastków. Ja z dużym zainteresowaniem przeczytałam rozdział poświęcony pierwiastkom chemicznym, gdyż wszystkie występujące na Ziemi i nie tylko, powstały tuż po Wielkim Wybuchu i mają swoje źródło w gwiazdach. Opisuje w jaki sposób powstały, jakie mają właściwości i jak są też wykorzystywane przez ludzkość. Kończy prognozami na przyszłość i naszym miejscu we wszechświecie.

Książka nie jest podręcznikiem z astrofizyki, ale zarysowuje nam najważniejsze zagadnienia, którymi zajmuje się astrofizyka. Każdy z dwunastu rozdziałów stanowi zamkniętą całość, dzięki czemu można ją czytać przez wiele dni po jednym rozdziale. Podobał mi się styl, w jakim pisze autor, obrazowy, ale też pełen humoru. Stara się używać prostego języka, zrozumiałego dla wszystkich, jednak czasami przy poziomie przedstawianych faktów bywa to trudne. Dla mnie była to fajna zabawa i relaks. Ogólnie książka była podsumowaniem i powtórzeniem wiedzy posiadanej, ale też znalazłam informacje mnie nieznane.

Według mnie książka jest dla ludzi ciekawych świata i mechanizmów jego funkcjonowania, dla ludzi odważnych, którzy nie przestraszą się słowa „fizyka”.

Książka kwalifikuje się do „Czeskiego wyzwania na rok 2022”, punkt 9. „Książka z przedmową”.