Porzucona córka recenzja

Wzruszająca do łez opowieść trzynastoletniej Arminuty, czyli "Porzucona córka" Donatelli Di Pietrantonio.

Autor: @strazniczkaksiazekx ·1 minuta
2024-02-18
Skomentuj
1 Polubienie
Cześć i czołem!

Dziś książka z gatunku tych, które rzadko można u mnie zobaczyć - "Porzucona córka" Donatella Di Pietrantonio.

Trzynastoletnia dziewczyna w wieku 6 miesięcy zostaje oddana na wychowanie dalekiemu wujostwu. Jednak nagle jej życie zmienia się o 180 stopni, bohaterka zostaje postawiona przed faktem, iż musi wróci do swoich biologicznych rodziców, których de facto nie zna i nigdy wcześniej nie poznała. Dziewczynka dostaje przydomek Arminuta - ta, która wróciła. Arminuta nie rozumie dlaczego jej adopcyjni rodzice z dnia na dzień tak po prostu ją oddali. Ponadto w domu biologicznych rodziców nie ma miłości i czułości, których zaznawała wcześniej. Pozostałe dzieci chodzą brudne i głodne. Dziewczynka przyzwyczajona do wygód musi spać w jednym łóżku z młodszą siostrą i wytrzymać wzrok starszego brata, Vincenza, który patrzy na nią jakby była już dorosłą kobietą.
Jak ukształtuje ją nowa rzeczywistość i czy będzie potrafiła zrozumieć, dlaczego tak potraktowały ją obie matki?

"Byłam sierotą z dwoma żyjącymi matkami. Jedna oddała mnie, gdy jeszcze jej mleko nie wyschło na moim języku, druga – gdy miałam trzynaście lat. Byłam córką rozstań, fałszywego, a może przemilczanego pokrewieństwa, odległości".

Nie potrafię wytłumaczyć, co tak bardzo urzekło mnie w tej książce. Może to ta cudowna narracja pierwszoosobowa, która sprawiła iż miałam wrażenie, że naprawdę została napisana przez trzynastoletnią dziewczynkę? Powieść sama w sobie jest po prostu niesamowita, historią małej dziewczynki, która jest przerzucana z domu do domu niczym paczka. Dramat rodziny żyjącej na skraju ubóstwa, "zdziczałych" dzieci, które od najmłodszych lat muszą radzić sobie same i tej biednej Arminuty, która znalazła się w zupełnie innym świecie, niż w którym dotychczas przyszło jej dorastać.

"Porzucona córka" to piękna, ale i smutna opowieść o trudnościach związanych z dorastaniem w różnych warunkach, o uczuciu bycia porzuconym i niechcianym, o relacjach między dziećmi, rodzeństwem i między matką a córką. Przyjemnie się czyta, a opowieść o Arminucie wzrusza do łez.
Na HBO MAX możecie zobaczyć również film, który uważam, że jest bardzo wierną ekranizacją tej książki i porusza równie mocno, co sama powieść.

Serdecznie polecam!

Po więcej zapraszam na IG: @strazniczka_ksiazekx - codziennie newsy książkowe, update czytelnicze oraz nowe recenzje

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Porzucona córka
Porzucona córka
Donatella Di Pietrantonio
8.1/10

Byłam sierotą z dwiema żyjącymi matkami. Jedna oddała mnie, gdy jeszcze jej mleko nie wyschło na moim języku, druga – gdy miałam trzynaście lat. Dziewczyna nie rozumie, dlaczego jednego dnia ma pi...

Komentarze
Porzucona córka
Porzucona córka
Donatella Di Pietrantonio
8.1/10
Byłam sierotą z dwiema żyjącymi matkami. Jedna oddała mnie, gdy jeszcze jej mleko nie wyschło na moim języku, druga – gdy miałam trzynaście lat. Dziewczyna nie rozumie, dlaczego jednego dnia ma pi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Porzucona córka" to poruszająca i głęboko przemyślana powieść autorstwa Donatelli Di Pietrantonii, która wciąga czytelnika od pierwszych stron. Książka opowiada historię dziewczyny, która została po...

@Malwi @Malwi

Nie mam pojęcia z jakiego powodu sądziłam, że będzie to książka o tematyce wojennej. Naprawdę jak do tego doszło nie wiem - zaśpiewał by tak jeden z najbardziej znanych wokalistów disco polo i ja też...

@monikatomaszewska1994 @monikatomaszewska1994

Pozostałe recenzje @strazniczkaksiazekx

Gdy zamknę oczy
!PRZEDPREMIEROWO! Kolejna książka YA spod pióra Marcela Mossa, czyli "Gdy zamknę oczy".

Cześć i czołem! Czy doświadczyliście kiedyś zjawiska świadomego snu? Mi osobiście raz się zdarzyło i to całkiem przypadkiem, ale nigdy więcej się nie powtórzyło. Nasto...

Recenzja książki Gdy zamknę oczy
Haunting Adeline
Bardzo dużo trigger warningów, czyli "Haunting Adeline" H.D. Carlton

Cześć i czołem! Recenzja książki 18+. Tytułowa Adeline, zwana także Manipulatorką, jest pisarką, która właśnie odziedziczyła po babci stary dwór. Postanawia więc w nim...

Recenzja książki Haunting Adeline

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Świetna polska fantastyka!
@maitiri_boo...:

"Gdzie nie sięgają zorze" to powieść (debiut utalentowanej Pauliny Piontek), którą pokochałam już dawno temu. Dzięki te...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Uniwersum Taylor
@sistersasbooks:

CZAS UDAĆ SIĘ W PODRÓŻ PO UNIWERSUM TAYLOR Hej, hej ! Czy mamy tu fanki oraz fanów Taylor Swift ? Jeżeli wasza odpowied...

Recenzja książki Taylor-Verse. Uniwersum Taylor Swift. Nieoficjalny przewodnik
Za kurtyną
Klasyka
@Aleksandra_99:

Klasyczne kryminały, choć kiedyś nie trzeba było ich tak nazywać, teraz warto dodać właśnie tą nazwę, ponieważ różnią s...

Recenzja książki Za kurtyną
© 2007 - 2024 nakanapie.pl