Pochylił się i pocałował Magnusa, delikatnie, powoli, jak w czasie niedzielnego poranka w łóżku. Zupełnie nie pasowało to do ich obecnego położenia, zupełnie nie pasowało do tego, jak obaj czuli się w tym momencie. Było cudownie.
- Nie czas na migdalenie się! - zawołał Jace przed nimi.
-Zawsze jest czas na migdalenie się - mruknął Alec z ustami przy ustach Magnusa (...)
[O Sammaelu, Księciu Piekieł:]
- Myślałam, że będzie zawstydzony.
- Nie wydaje mi się, by dało się go tak łatwo zawstydzić - odezwał się Magnus. - Widziałaś jego kapelusz?
Moja ocena:
Poznaj nową ekscytującą powieść z uniwersum Nocnych Łowców! Dla Magnusa Bane’a, Najwyższego Czarownika Brooklynu, i Aleca Lightwooda, Nocnego Łowcy, śmiertelnie niebezpieczna wyprawa będzie doskonałą ...
Ta antologia to dla mnie duże pozytywne zaskoczenie! Chyba jeszcze nie spotkałam się z tyloma dobrymi tekstami w jednym miejscu. Pomimo wspólnego akademickiego motywu ka...
Recenzja książki W tych szacownych murachKsiążka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Ospa, cholera, franca, dżuma, trąd, tyfus, grypa i jeszcze kilka innych - oto najświetniejszy arsenał jednego z jeźd...
Recenzja książki Epidemie. Krótka historia"Sąd ostateczny" Anny Klejzerowicz to książka, która od pierwszych stron przyciągnęła moją uwagę i nie pozwoliła się od...
Recenzja książki Sąd ostatecznyKtóż z nas nie czytał lub przynajmniej nie słyszał o „Harrym Potterze”? Hmm…wydaje mi się, że chyba każdy. Sama posiada...
Recenzja książki Akademia Crookhaven. Szkoła oszustówDepresja. Tak wiele o niej wiemy, a wciąż nie wiemy zbyt wiele. Tak łatwo jest nam oceniać ludzi po tym, co widzimy. Pr...
Recenzja książki Mój wyścig z depresją