Niewolnicy modernizacji recenzja

Z pańszczyzny do kapitalizmu

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @pebro ·2 minuty
2024-03-09
Skomentuj
15 Polubień
„Niewolnicy modernizacji” jest książką, która przybliża dolę i niedolę chłopów w XIX wieku. W czasach głodu z lat czterdziestych, uwłaszczenia i przejścia do ustroju kapitalistycznego. Zmiana ustroju nie nastąpiła jakimś jednym dekretem. Był to proces dość długotrwały. Przykładem tutaj są wsie kieleckie, gdzie przemysł został oparty na licznych kopalniach. Jednak wiele z omawianych przeobrażeń można odnieść poprzez analogię również do innych regionów.

Książka została podzielona na rozdziały, z których każdy mówi o innym temacie, ale jednak zazębiają się ze sobą. Zaczynamy od codziennego życia chłopa, uprawiającego ziemię, odrabiającego pańszczyznę. Chłopu towarzyszą zwierzęta, razem z nimi jest nękany głodem, chorobami i innymi klęskami. Zwierzęta gospodarcze, te duże (krowa, koń) pełnią bardzo duże znaczenie, są równie ważne jak rodzina. Dzięki nim może wyżywić rodzinę, obrobić pole swoje oraz pana. Obrabiając przymusowo (pańszczyzna) pole pana, pojawia się bunt i rozmaite próby oporu. Opór bywa spontaniczny, jednostkowy, ale też zorganizowany, dotyczący całych wiosek. O ile ten jednostkowy jest przełamywany głównie poprzez kary cielesne to ten zorganizowany najczęściej z pomocą wojska. Opór najczęściej pojawiał się w obliczu głodu, a wojsko jeszcze bardziej pogłębiało niedostatki jedzenia. Najmniej agresywną formą buntu, choć może lepiej byłoby powiedzieć dochodzeniem swoich spraw i sprawiedliwości, było pisanie pism i skarg. W takich okolicznościach pojawiają się pierwsze zakłady dające pracę, czyli początek kapitalizmu. Nie jest to kapitalizm sprawiedliwy, chłop, stający się robotnikiem jest na gorszej pozycji. Ale czy zakłady pojawiły się dopiero w XI wieku? Chyba nie, przecież kopalnie (np. krzemienia) istniały dużo wcześniej, ślady są na wiele lat przed narodzeniem Chrystusa. Szkoda, że autor choćby nie napisał choćby kilku zdań, jak to wcześniej wyglądało.

Ciekawa jest postać księdza Piotra Ściegiennego z jego utopijną wizją idealnego ustroju. Państwa, w którym nie ma „władzy” i wojska, wszyscy są sobie równi i pracują dla wspólnego dobra.
W zakończeniu autor stawia pytania i twierdzi, że odpowiedzi na nie znajdują się w archiwach, ale nie polskich, tylko rosyjskich i niemieckich. Tylko czy te archiwa rzeczywiście istnieją? Czy wyczerpują w pełni temat? Zapewne ciężko to stwierdzić.

Plusem książki są wielozdaniowe cytaty z rozmaitych pozycji z Archiwum Kieleckiego. Widać ogromny wkład, gdyż nie wystarczy poszukać dzieła, trzeba jeszcze niejednokrotnie odczytać ręczne pismo. Dzieło zawiera przypisy i dość bogatą bibliografię.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niewolnicy modernizacji
Niewolnicy modernizacji
Michał Narożniak
8/10
Seria: Ludowa Historia Polski

W swojej książce Michał Narożniak opisuje tradycyjne i nowoczesne systemy pracy, dialogu społecznego czy mentalności, które przenikają ze sobą do takiego stopnia, że ich rozgraniczenie staje się niem...

Komentarze
Niewolnicy modernizacji
Niewolnicy modernizacji
Michał Narożniak
8/10
Seria: Ludowa Historia Polski
W swojej książce Michał Narożniak opisuje tradycyjne i nowoczesne systemy pracy, dialogu społecznego czy mentalności, które przenikają ze sobą do takiego stopnia, że ich rozgraniczenie staje się niem...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wraz z pojawieniem się w kinach barwnej adaptacji filmowej ,,Chłopów” Władysława Reymonta, przypomnieliśmy sobie, że zapomnieliśmy zapytać naszych nauczycieli historii, co działo się z prawie 80% nas...

@Nessi @Nessi

Książka wymagająca, jednak dla osób zainteresowanych tematem może być ciekawa i interesującą. Osobiście przypomina mi bardziej jakaś serię wykładów lub pracę naukową, dużo danych i odniesień do dokum...

@Aleksandra_99 @Aleksandra_99

Pozostałe recenzje @pebro

My, skrajnie otyli
Nie tylko dla otyłych

Tytuł książki "My, skrajnie otyli" już na wstępie wzbudza mieszane uczucia. Dla niektórych może brzmieć prowokacyjnie, dla innych intrygująco. Osobiście czułem się nieco...

Recenzja książki My, skrajnie otyli
Dziki Kamieńczyk
Tam, gdzie wszyscy są równi, muszą być równiejsi.

Gdyby tak spróbować pomieszać wytyczne parlamentu europejskiego, naszą rzeczywistość, "1984", "Seksmisję" i kilka innych pozycji przenieść to w przyszłość. Autor spróbow...

Recenzja książki Dziki Kamieńczyk

Nowe recenzje

Lato o smaku miłości
Lato o smaku miłości
@iza.81:

Zakładam, że wielu z Was wkurza w książkach naiwność kobiecej postaci. Tu taką znajdziemy. Jednak nie spisujcie tej boh...

Recenzja książki Lato o smaku miłości
Boże, Beata!
Boże, Beata
@aneta5janiec12:

Kiedy dowiedziałam się, że Mateusz Glen napisał i wydaje książkę, byłam jej niezwykle ciekawa! Bo kto nie zna Ciotki z ...

Recenzja książki Boże, Beata!
Aveline Jones i duch z Malmouth
Czy są wśród nas młodzi miłośnicy powieści grozy?
@asiaczytasia:

Dziś mam dla was prawdziwą gratkę dla młodych miłośników literatury grozy. Phil Hickes napisał świetny horror dla dziec...

Recenzja książki Aveline Jones i duch z Malmouth
© 2007 - 2024 nakanapie.pl