Dwie okupacje 1939-1945. Alkohohowe dzieje Polski recenzja

Nietypowa to dość książka, zważywszy na tematykę i okres, jakiego dotyczy, czyli dwie okupacje w latach 1939-1945. Genialne, naprawdę genialne, że ktoś wpadł na pomysł takiej książki historycznej. Ba, cyklu książek historycznych. To nie pierwsza publikacja Besali z serii “Alkoholowe dzieje…”. Przed nami czwarta odsłona przyglądająca się losom Polski przez pryzmat alkoholu.

Ktoś mi kiedyś opowiadał o filmie dokumentalnym, w którym opowiadano o wpływie alkoholu i innych środków psychoaktywnych na Niemców i Rosjan w czasie II Wojny Światowej. Był w tym jakiś udział uczonego Besali? Czy może dokument stanowił inspirację do napisania między innymi tej książki? Nie wiem, nie widziałam filmu, tylko o nim słyszałam.

Logika sama podpowiada, że gdyby nie używki w wielu przypadkach dzieje ludzkości potoczyłyby się inaczej. Taki już ten gatunki ludzki skłonny do nałogów. Mamy swoje słabości, nie da się ukryć. Studium tego, co się działo z alkoholem i z nami - ludźmi jest niesamowitą pracą, jaką wykonał Besala, zbierając niezliczone wspomnienia osób z tamtego okresu.

Zaczyna się klasycznie, od obrony Westerplatte. Już w pierwszej ważnej batalii alkohol odegrał niemałą rolę. A heroiczny mjr Sucharski, okazuje się, wcale taki heroiczny nie był. Wojna była długa i bolesna w skutkach i książka jest długa, ale wciągająca.

Autor pokazuje często skrajne emocje, jakie towarzyszyły różnym grupom: od elit po chłopów, od żołnierzy po cywili, od okupantów po sojuszników. W racjonalny sposób przekazuje nam, że nie było ludzi świętych. Wielu miało sporo za kołnierzem, niezależnie z której strony areny byli.

Przed przeczytaniem pierwszego rozdziału, miałam mieszane uczucia. A to się da tak dużo napisać o alkoholu w czasie wojny? Nie będzie lania wody? Niepotrzebnie się obawiałam. Besala pisze konkretnie i płynnie przechodzi z jednego tematu w następny. W dużej mierze przedstawia fakty na podstawie zapisków innych z krótkim komentarzem od siebie.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. I tak sobie myślę, że dzięki możności obcowania z tą książką, zaopatrzę się w pozostałe części “Alkoholowych dziejów…”. Znajdą honorowe miejsce w domowej biblioteczce.