Prawiek i inne czasy recenzja

Zamieszkaj w PRAWIEKU

TYLKO U NAS
Autor: @aga.kusi_poczta.fm ·1 minuta
2020-08-07
Skomentuj
12 Polubień
Coś niesamowitego.
Powieść osnuta tajemnicą, ciekawością i łapiącą za serce ludzką egzystencją gdzieś... Gdzieś w Prawieku. W krainie wyobraźni i marzeń.
Cudownie napisana ksiązka, która porywa, totalnie pochłania. Przekroczyłam granice krainy i nie chciałam jej opuszczać. I mimo, że nie zawsze było dobrze, że czasem i zdrowie szwankowało, że pojawiał się głód, że były wojska i smutek, które zaraz rozganiało szczęście, to ludzie żyli ze sobą. Tajemnicza i mgielna granica Prawieku tworzyła swego rodzaju oazę, po za którą wszystko znikało. Ludzie się kochali, czasem nienawidzili, innym razem jedynie szacunek wpojony od dziecka nakazywał uprzejmość... Ale... jakaś magia roztacza się nad nimi. Coś przyciąga czytelnika do powieści i do ich bliskości. Postacie tak plastyczne, tak wyraźne, tak... pełne dziwnego zaciekawienia. Emocjonalne. Ich bliskość sprawiła mi wielką /niewytłumaczalną przyjemność i zapewniała /co też nader dziwne/ bezpieczeństwo. Jak siedzenie przy ognisku zimnym wieczorem. Nie sposób ich opuścić.
Tokarczuk stworzyła mistrzowskie dzieło, pełne przesłań, marzeń i pragnień. Zatopiłam się w nim cała. Nieświadomie żyłam życiem bohaterów. Nie byłam w stanie personalizować się z jedną tylko postacią. Zachłannie stawałam się nimi wszystkimi. Był czas Kraski i Złego Człowieka... Każdy dochodził do głosu. I historie zlepiające się w jedno. W centrum Prawieku żyje sekret... Odkryj go. Poznaj. Przytul bliskiego do serca, pogłaszcz po głowie i szepnij, że jutro też jest dzień. Że jutro też można "grać w grę" i rozwiązywać zagadki. Że jutro będziemy szczęśliwi, bo słońce obudzi się wraz z nami...
Czytałam, do czego się przyznam, z ołówkiem w ręku i zaznaczałam, co wartościowe cytaty, czy spostrzeżenia... i w połowie ksiązki zorientowałam się, że jest ich coraz więcej. Że ta powieść mnie do tego stopnia spętała, że nie mogłam o niej zapomnieć. I wiem, po recenzjach innych, że PRAWIEK wywołuje skrajne emocje. Albo zachwyt, albo wręcz odrzucenie i niechęć. ALe wniosek jest jeden - Albo Tokarczuk lubisz, albo nie. Albo cenisz jej powieści i każdą odbierasz w swój, tylko i wyłącznie, sposób, albo żadnej nie czytasz i szerzysz złą opinię o jej piórze. A to jest ktoś, kogo nie spotyka się często. To jest perła naszych czasów, perła literatury, osobowości i wyobraźni.

Niewiarygodna powieść, która czaruje i wciąga.
Prawiek i Olga zapraszają.
I ja.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-03
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Prawiek i inne czasy
16 wydań
Prawiek i inne czasy
8.4/10

Obsypana nagrodami, bestsellerowa powieść Olgi Tokarczuk w doskonałej interpretacji Mai Ostaszewskiej. „Prawiek i inne czasy” jest jedną z najambitniejszych powieści, jakie powstały w ciągu ostatnich...

Komentarze
Prawiek i inne czasy
16 wydań
Prawiek i inne czasy
8.4/10
Obsypana nagrodami, bestsellerowa powieść Olgi Tokarczuk w doskonałej interpretacji Mai Ostaszewskiej. „Prawiek i inne czasy” jest jedną z najambitniejszych powieści, jakie powstały w ciągu ostatnich...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Prawiek to tylko z nazwy niewyróżniająca się wieś położona pomiędzy Kielcami a Tomaszowem, z każdej strony chroniona przez archaniołów i blokujących mistyczną wieś w centrum Polski. Synkretyczna i wy...

@arcadio @arcadio

''To, co się nie porusza, stoi w miejscu. To, co stoi w miejscu, rozpada się'' Bardzo ładnie napisana historia kilkunastu osób z różnych rodzin, mieszkańców miejscowości o trochę dziwnej nazwie, Pra...

@Siostra_Kopciuszka @Siostra_Kopciuszka

Pozostałe recenzje @aga.kusi_poczta.fm

Oko słonia
Pustynia, susza, śmierć...

„Oko słonia” ... Po lekturze tak wiele słów ciśnie mi się na usta. Zbyt wiele, by wykrzyczeć je jednocześnie. Zbyt wiele, by mówione jednocześnie miały jakiś szyk, sens...

Recenzja książki Oko słonia
Uśmiech Shoko
Japonia i Korea... po latach

Samotność Pustka Czekanie Nikła nadzieja, której już raczej nie ma, ale zawsze zostaje wiara w nią. Bo nadzieja umiera ostatnia. Nadzieja zostaje, gdy już wszystkie inne...

Recenzja książki Uśmiech Shoko

Nowe recenzje

HISTORIA ŻYCIA. Moja pierwsza książka o ewolucji.
Dlaczego takie opowieści nie są lekturami obowi...
@malgosialegn:

Jak można przekonać dzieci do sięgnięcia po książkę? Nie jest to łatwe, ale nie jest to też niemożliwe. Wystarczy cieka...

Recenzja książki HISTORIA ŻYCIA. Moja pierwsza książka o ewolucji.
Feblik
Recenzja
@amatlosz65:

Jeśli chcesz przeczytać serię pełną ciepła, rodzinnej atmosfery i miłości to Jeżycjada jest wprost idealna, ale trzeba ...

Recenzja książki Feblik
Smocza Straż
Magiczny powrót
@amatlosz65:

,, Smocza straż’’ to kontynuacja niezwykłej serii baśniobór Brandona Mulla. W tej części poznajemy dalsze losy rodzeńst...

Recenzja książki Smocza Straż
© 2007 - 2024 nakanapie.pl