Zła Królowa recenzja

Zła królowa

Autor: @luthefairy ·2 minuty
2021-06-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dziękuję wydawnictwu Jaguar za książkę!

Szesnastoletnia Kaye podróżuje z miasta do miasta wraz z zespołem rockowym swojej matki. Żyje rutyną do momentu, w którym nie zostaje zmuszona powrócić do rodzinnej miejscowości. Tam dowiaduje się, kim tak naprawdę jest i czego się od niej oczekuje. Kaye odkrywa, że stała się pionkiem w grze dwóch potężnych elfowych rodów, a walka ta może skończyć nawet jej śmiercią.

Z entuzjazmem podeszłam do „Złej królowej”, debiutanckiej powieści Holly Black, którą znam z trylogii „Okrutnego księcia”, która swoją drogą bardzo mi się podobała. Tym razem miałam okazję poznać podziemny świat z zupełnie innej strony, gdyż historia początek swój ma w świecie ludzi.

Książka zdecydowanie jest lekką młodzieżówką na jeden wieczór. Posiada parę niedociągnięć, luk oraz wkradający się miejscami bałagan. Niektóre zdania bądź sceny mogły być bardziej rozbudowane. Sama historia była mimo wszystko interesująca.

Przejdźmy zatem do Kaye, głównej bohaterki. Dziewczyna nie miała lekko w życiu, zmuszona podróżować z matką po miastach, nie zdążyła w pełni skorzystać z przywilejów nastolatki, wręcz przeciwnie musiała szybko dorosnąć i stać się samodzielna. Kaye ma trudny charakter, własny sposób postrzegania świata, nie jest rozsądna, a dodatkowo działa pod wpływem chwili i emocji. Dziewczyna wychowana przez imprezy, bary i mało opiekuńczą matkę, nie miała lekko. Kaye nie jest bohaterką, którą każdy z pewnością polubi, jednak mnie ona na swój sposób ujęła. Przede wszystkim autorka konsekwentnie kreowała ją od początku do końca.

Ci, co czytali „Okrutnego księcia” z pewnością będą kojarzyć Roibena. Bardzo się cieszę, że występuje on w tej historii, ponieważ dzięki temu mogłam lepiej go poznać. Elf owiany jest tajemnicą i nie pojawia się w książce zbyt wiele, co autorka zaprezentowała również w przypadku Cardana. Ma on potencjał i liczę na to, że w przyszłych częściach poznamy go lepiej!

W lekturze przewijają się na zamianę dwa światy, podziemny i ludzki. Mamy okazję poznać świat elfów z zupełnie innej perspektywy, przyjrzeć się mu dokładniej, zobaczyć go oczami Kaye. Jest kolorowo, niebezpiecznie, wesoło, tajemniczo i magicznie. Polityka, walka dobra ze złem, ale czy na pewno? Świat wykreowany w tej książce jest tak naprawdę dopiero zalążkiem tego, co możemy odkryć w późniejszych tomach.

Pomimo tego, że „Zła królowa” nie jest idealną książką, to dobrze mi się ją czytało i z pewną niecierpliwością będę wyczekiwać kontynuacji.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zła Królowa
Zła Królowa
Holly Black
6.4/10
Cykl: Elfy ziemi i powietrza, tom 1

Szesnastoletnia Kaye jest współczesną koczowniczką. Uparta i niezależna, podróżuje z miasta do miasta z zespołem rockowym swojej matki, póki złowróżbne wydarzenie nie zmusi jej do powrotu w rodzinne ...

Komentarze
Zła Królowa
Zła Królowa
Holly Black
6.4/10
Cykl: Elfy ziemi i powietrza, tom 1
Szesnastoletnia Kaye jest współczesną koczowniczką. Uparta i niezależna, podróżuje z miasta do miasta z zespołem rockowym swojej matki, póki złowróżbne wydarzenie nie zmusi jej do powrotu w rodzinne ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Uwielbiam brać udział w wyzwaniach czytelniczych, dzięki nim poznałam kilka wspaniałych autorek i zakochałam się w niejednej książce. Tym razem w moje ręce trafiła kolejna książka Holly Black. “Zła...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Kaye od najmłodszych lat rozmawia z elfami. Mimo to wiedzie normalne życie. Do momentu, kiedy na swojej drodze spotyka elfa Roibena i udziela mu pomocy, tym samym zwracając na siebie uwagę Jasnego i ...

@lunka.bookstagram @lunka.bookstagram

Pozostałe recenzje @luthefairy

Dwór Srebrnych Płomieni
Dwór srebrnych płomieni, czyli dokładniej mówiąc Dwór seksów i żenady.

Dwór seksów i żenady. Kiedy dobre dwa lata temu skończyłam „Dwór skrzydeł i zguby”, powiedziałam, że z chęcią przeczytałabym kontynuację Dworów, ale wiecie co — cofam...

Recenzja książki Dwór Srebrnych Płomieni
Magia krwi
Magia krwi

Dziękuję wydawnictwu Jaguar za egzemplarz! Cain i Warden jeszcze trzy lata temu walczyli ramię w ramię przeciwko krwiożerczym kreaturom i mieli do siebie bezgraniczne z...

Recenzja książki Magia krwi

Nowe recenzje

Rozmowy nocą
świetna
@mamazonakob...:

Są w życiu momenty, w których czujemy, że wszystko nam się sypie. Takie chwile nadeszły w życiu Leny. Kobieta jest pisa...

Recenzja książki Rozmowy nocą
Tranzyt
Apokalipsa wg Kościelnego
@matren:

To jest opowieść o czymś, co się nie wydarzyło, ale wydarzyć mogło i w gruncie rzeczy dalej może, jeśli zdrowy rozsąd...

Recenzja książki Tranzyt
Godziny
Godziny
@Jezynka:

Myślę, że trudno w pełni docenić powieść "Godziny" Michaela Cunninghama bez wcześniejszej lektury choćby jeden z książe...

Recenzja książki Godziny
© 2007 - 2024 nakanapie.pl