Zła miłość recenzja

Zła miłość

Autor: @kuklinska.joanna ·2 minuty
2022-10-06
1 komentarz
1 Polubienie
Czy miłość może być zła? Istnieją różne rodzaje miłości: rodzicielska, miłość między dwojgiem ludzi czy miłość do zwierząt. Wszystkie mają jednak jeden wspólny czynnik, sprawiają, że ludzie stają się szczęśliwsi, a ich życie nabiera kolorów. Mimo wszystko uczucie to pozostaje wciąż nieuchwytne, a zachowania z nim związane, niezrozumiałe. Doskonała recepta na miłość niestety nie istnieje.

Lubicie sięgać po książki nieznanych do tej pory autorów? Ja lubię, ponieważ nie wiem czego się spodziewać. To taka niespodzianka, jedna wielka niewiadoma. Gdy otrzymałam od Wydawnictwa Wielka Litera propozycję przeczytania i zrecenzowania książki Marty Guzowskiej "Zła miłość" bardzo się ucieszyłam. Kilka dni wcześniej trafiłam w social mediach na zapowiedź tej książki i zarówno opis jak i okładka przyciągnęły moją uwagę. Do tego wzmianka, że to tryptyk kryminalny. Czyli na jednej części się nie skończy moja przygoda z bohaterami.

Witajcie w Brwinowie. To tutaj podczas wypadku samochodowego ginie gwiazda seriali Sonia Marchlewska. Wypasiony samochód do tego pusta droga i zderzenie z drzewem. Pytanie, czy był to nieszczęśliwy wypadek? Czy może aktorka miała wrogów, stalkerów, kochanka? Policja nie wierzy w wypadek, rozpoczyna się śledztwo. W takich sytuacjach wiadomo pierwszym podejrzanym wydaje się być mąż ofiary. Łukasz wynajmuje panią detektyw, aby znalazła winnego. Tak się składa, że Franka Kruk kiedyś dziewczyna Łukasza, obecnie wdowa i matka z nastoletnią córką jest właśnie tą nieugiętą panią detektyw. Franka po latach powróciła do Brwinowa i zamieszkała ze schorowanym ojcem. Przytłoczona ciężką sytuacją finansową przyjmuje zlecenie od Łukasza. Franka odkrywa, że wypadek Soni miał miejsce w tym samym miejscu, w którym rok wcześniej zginął jej mąż. Jaki ten świat jest mały. Policja kluczy i krąży, nie ma żadnych konkretnych tropów. Za to Franka robi postępy w swoim prywatnym śledztwie i odkrywa coś, co przeoczyła policja.

Pani Marta Guzowska osadziła akcję swojej powieści w czasach pandemii. Na szczęście z umiarem o niej pisze. Małomiasteczkowa społeczność wszyscy się znają i wszystko o sobie wiedzą. Tutaj plotki rozchodzą się lotem błyskawicy. Zero prywatności. Styl autorki kapitalny. Bohaterowie świetnie wykreowani. Czytałam i byłam pewna, że wiem co i jak. Ale autorka sprytnie wyprowadziła mnie na manowce. Do samego końca trwałam w niewiedzy. Zakończenie wprawiło mnie w osłupienie. Nie wiem, jak wytrzymam i doczekam się kolejnej części.

Polecam!

Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Wielka Litera.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-10-05
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zła miłość
Zła miłość
Marta Guzowska
7.4/10
Cykl: Trzy cnoty, tom 1

Każda cnota w nadmiarze zmienia się w grzech… Wschodząca gwiazda telewizji Sonia Marchlewska ginie w drodze do domu. Policja nie do końca jest przekonana, że był to tylko nieszczęśliwy wypadek. Firm...

Komentarze
@jorja
@jorja · około 2 miesiące temu
Kiedyś nie przepadałam za jej książkami, ale tą czytało się super!
× 1
Zła miłość
Zła miłość
Marta Guzowska
7.4/10
Cykl: Trzy cnoty, tom 1
Każda cnota w nadmiarze zmienia się w grzech… Wschodząca gwiazda telewizji Sonia Marchlewska ginie w drodze do domu. Policja nie do końca jest przekonana, że był to tylko nieszczęśliwy wypadek. Firm...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Marta Guzowska " Złą miłością " rozpoczęła tryptyk kryminalny " Trzy cnoty ". W roli głównej obsadziła czterdziestoletnią Frankę Kruk, prywatną detektyw. W chwili gdy ją poznajemy, wiemy, że niedawno...

@Malwi @Malwi

Marta Guzowska ma na swoim koncie już kilkanaście powieści zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. Ja usłyszałam o niej dzięki serialowi literackiemu z Lucją Słotką, gdzie jest ona współautorką. Bar...

@withwords_alexx @withwords_alexx

Pozostałe recenzje @kuklinska.joanna

Debit
Apokalipsa

Kojarzycie filmy Epidemia i Epidemia strachu? Biorąc pod uwagę lata, w jakich zostały nakręcone, to były to dobre filmy. Bo tak na dobrą sprawę epidemie i wirusy pojawia...

Recenzja książki Debit
Proszę, pokochaj mnie, tato!
Poświęcenie

Gdy w listopadzie zeszłego roku kończyłam czytać powieść Marty Maciejewskiej "Proszę, pokochaj mnie, Mamo" od razu stwierdziłam, że to jedna z najlepszych książek przecz...

Recenzja książki Proszę, pokochaj mnie, tato!

Nowe recenzje

Tranzyt
Apokalipsa wg Kościelnego
@matren:

To jest opowieść o czymś, co się nie wydarzyło, ale wydarzyć mogło i w gruncie rzeczy dalej może, jeśli zdrowy rozsąd...

Recenzja książki Tranzyt
Godziny
Godziny
@Jezynka:

Myślę, że trudno w pełni docenić powieść "Godziny" Michaela Cunninghama bez wcześniejszej lektury choćby jeden z książe...

Recenzja książki Godziny
Przemiana. Podróż do siły i wolności
Przemiana. Podróż do siły i wolności
@ladybird_czyta:

Zmiany są potrzebne. Zmiany są dobre. Zmiany bywają trudne i bolesne. Jednak bez nich życie powoli traci smak, może prz...

Recenzja książki Przemiana. Podróż do siły i wolności
© 2007 - 2024 nakanapie.pl