Mroczne sąsiedztwo. Tom 2. Znak recenzja

Znak

Autor: @Natalia_Swietonowska ·2 minuty
2023-08-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Holly Black wywarła na mnie ogromne wrażenie swoją nową serią pt.: Mroczne sąsiedztwo. Współpraca z Tedem Naifehem zdecydowanie jej się opłaciła, ponieważ w jej wyniku powstała opowieść magnetyczna, wciągająca i zdecydowanie mroczna. Jak jednak w moich oczach wypadł tom drugi? Odpowiedź na to pytanie poniżej.

Życie Rue, jakie dotychczas znała, teraz jest już tylko wspomnieniem. Jej matka okazała się jakąś elfową dziedziczką, ojciec ma wiele tajemnic na koncie, a i sama Rue nie do końca wie, kim tak naprawdę jest. Wszystko komplikuje się w momencie, gdy dziewczyna postanawia wyruszyć na poszukiwania swojej matki. W tym samym momencie dziadek Rue, elf z krwi i kości, zaczyna wprowadzać w życie plan wobec ludzkiego gatunku. Czy dziewczynie uda się odnaleźć matkę i jednocześnie ochronić swoich najbliższych?

Zaczynając lekturę tej pozycji, nastawiona byłam na coś rewelacyjnego. W końcu część pierwsza historii Rue nie tylko przypadła mi do gustu, ale okazała się również bardzo zaskakująca. Na kontynuację czekałam więc z niecierpliwością i niesamowicie cieszę się z tego, że teraz mogę Wam opowiedzieć o swoich wrażeniach po jej skończeniu. Znak to zdecydowanie świetna pozycja, którą warto poznać - piszę to już od razu.

Główna bohaterka tym razem już bardziej przypadła mi do gustu, a ja zaczęłam dostrzegać w niej nie tylko i te lepsze cechy, ale i po prostu poznawać ją bardziej. Rue zdecydowanie przyciągnęła mnie tutaj swoim pomysłem poszukiwania matki, ale i swoją walecznością i odwagą - czuję się w obowiązku, by o tym tutaj wspomnieć. Sposób, w jaki rozmawiała ze swoim dziadkiem, który jak by nie patrzeć, jest dosyć przerażającą postacią, mi zaimponował i udowodnił, że Rue ma do zaoferowania coś więcej, niż tylko oschłe i zdystansowane zachowanie względem innych.

W porównaniu do pierwszego tomu cyklu, ten okazał się niezwykle wciągający. Nie przesadzam, pochłonęłam go w niecałą godzinę, bo tak bardzo chciałam dowiedzieć się, co wydarzy się dalej. Nawet nie wiecie, jak mocno rozczarowana byłam, że nie mam od razu tomu trzeciego... Zakończenie Znaku było tak zaskakujące i pozostawiające w takim szoku, że nie pytajcie. Potrzebuję tej kontynuacji obecnie bardziej niż powietrza.

Holly Black po raz kolejny pokazała mi, że potrafi tworzyć niesamowite historie, po których mogę spodziewać się wiele, a jednak wciąż znajdzie się ten element zaskoczenia, którego nie przewidziałam lub o którym w życiu bym nie pomyślała. Co więcej, klimatyczne ilustracje Teda Naifeha ponownie przeniosły mnie wprost do wykreowanego przez Holly świata, tworząc z całą historią kompletną i niesamowitą całość. Czy brzmię jak psychofanka? No, być może. Nie potrafię jednak inaczej, bo jestem pod wrażeniem tej historii.

Jeśli poszukujecie czegoś wciągającego, a najlepiej jakiejś powieści graficznej z na przykład gatunku fantastyki, to koniecznie zwróćcie uwagę na serię Mroczne sąsiedztwo. Uwierzcie mi, możecie zakochać się w tej opowieści tak samo mocno, jak ja.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-08-21
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mroczne sąsiedztwo. Tom 2. Znak
Mroczne sąsiedztwo. Tom 2. Znak
Holly Black
7.6/10
Cykl: Mroczne sąsiedztwo, tom 2

HOLLY BLACK, autorka bijącego rekordy popularności cyklu Okrutny książę po raz kolejny zaprasza czytelników w niepokojącą podróż do fascynującego świata elfów. ZNAK to drugi tom graficznego cyklu M...

Komentarze
Mroczne sąsiedztwo. Tom 2. Znak
Mroczne sąsiedztwo. Tom 2. Znak
Holly Black
7.6/10
Cykl: Mroczne sąsiedztwo, tom 2
HOLLY BLACK, autorka bijącego rekordy popularności cyklu Okrutny książę po raz kolejny zaprasza czytelników w niepokojącą podróż do fascynującego świata elfów. ZNAK to drugi tom graficznego cyklu M...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@ObrazekKiedyś obiecałam sobie, że nie pozwolę sobie na zbieranie kolejnych książek na półkach, dlatego wzbraniałam się przed komiksami i mangami, jednak ostatnio uległam i powoli maluteńka kolekcj...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

„Mroczne sąsiedztwo. Znak” to niesamowita powieść graficzna, która bardzo długo chodziła mi po głowie. Odkąd poznałam tą powieść graficzną wiedziałam, że sięgnę po jej kolejne części. Byłam zaintry...

@snieznooka @snieznooka

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Preskot
Preskot

O twórczości Katherine Applegate słyszałam już jakiś czas temu, jednak do tej pory nie miałam okazji sięgnąć po którąś z jej powieści. Teraz przyszła pora, by to zmienić...

Recenzja książki Preskot
Zwycięzca
Zwycięzca

Od momentu skończenia przeze mnie drugiego tomu cyklu Contender. Zawodnik minęło... całkiem sporo czasu. Przyznaję się bez bicia, że tytuł ten zszedł na dalszy plan, nad...

Recenzja książki Zwycięzca

Nowe recenzje

Zapach pustyni
Zapach pustyni
@zaczytana.a...:

W otaczającej nas codzienności, pełnej pośpiechu i rutyny, czasem potrzebujemy uciec w świat innych emocji, innych miej...

Recenzja książki Zapach pustyni
Zatoka syren
Syreni śpiew Mariusza Kaniosa
@matren:

Odsłuchałem wszystkie audiobooki, w których Filip Kosior czyta powieści Mariusza Kaniosa. Skusiła mnie też „Zatoka sy...

Recenzja książki Zatoka syren
Warszawianka
"Warszawianka"
@tatiaszaale...:

“Bo jak kobieta, a zwłaszcza Polka, postanowi się poświęcić, nic nie pomoże!” Przenosimy się w czasie, jest rok 1885, ...

Recenzja książki Warszawianka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl