Gwiazdor recenzja

Znojne życie szarego celebryty

Autor: @almos ·2 minuty
2022-09-29
1 komentarz
23 Polubienia
Książka Piotra C. przedstawia zjadliwy portret środowiska celebrytów i ludzi kręcących się wokół nich, jednym słowem bohaterów Pudelka. Ich priorytety życiowe to seks, kasa, alkohol, dragi i imprezowanie, taki miły codzienny hedonizm... Narratorem jest Bernard, scenarzysta popularnego serialu, wypalony 40-latek, który ma jeszcze resztki sumienia, ale interesuje go głównie picie wódy. Jeden z bohaterów to niejaki Rygiel, bardzo znany raper, który w czasie tworzenia nowego tekstu radzi się Bernarda: „Wolisz „poznasz mego pana, zaraz pojawi się śmietana” czy „robi się mokra w moim CLS-ie, zaraz go possie, zaraz go podniesie”? – pyta wyraźnie zainteresowany.” Co to CLS? Nie wiedziałem, ale się dowiedziałem...

Dla mnie to świat mocno egzotyczny, jakby z innej planety, ale ci ludzie, być może zbyt ostro opisani w książce, żyją w naszym kraju i cieszą się wielką popularnością, wystarczy przeglądnąć Pudelka (w książce występuje jako Ratlerek...). Mamy tam zjawiskowo piękne i mocno zepsute dziewczyny: „Ma spojrzenie młodej dziewczyny, która jest romantyczna, czuła i oddana. Ma zimne oczy suki, która jest cyniczna, zimna i niedostępna.” Mamy facetów, których interesuje tylko popularność: „jestem popularny i na szczycie, zawsze należy się zadawać tylko z tymi na szczycie. Ludzie będą podziwiać i się zachwycać. Showbiz taki jest, tu się nie ma co obrażać na reguły.” A wszyscy tam są nieautentyczni, wszyscy grają jakieś role, tak jak luksusowa prostytutka podesłana do Bernarda: „Patrzy na mnie z uśmiechem. Prosto w oczy. Ktoś ją tego nauczył albo sama się dowiedziała, że tak trzeba. Jest user-friendly.”

Co ciekawe, bohaterowie książki, jeśli odwołują się do jakichś zdarzeń kulturalnych, to do filmów seriali, teledysków, ale nie do książek, nikt tam nie czyta książek, o nich nie rozmawia, a o filmach czy serialach i owszem. Niestety to nie tylko zachowanie celebrytów, w bardzo wielu kręgach naszego społeczeństwa się nie czyta, ale ogląda, i o rzeczach oglądanych dyskutuje. Jam tu dziwak – prawie nie oglądam, czytam książki.

Największym walorem książki jest mocny, soczysty język, pełen fajnych powiedzonek, ale też mocno wulgarny. Parę przykładów: „Twarz zastygła mu w obojętnym obrzydzeniu, jakby widział już w życiu wszystko i nic nie było w stanie go zdziwić. Takie warszawskie ustawienia fabryczne.” Albo to: „Cztery etapy życia mężczyzny. Wierzysz w Mikołaja. Przestajesz wierzyć. Przebierasz się za niego. I w końcu wyglądasz jak Mikołaj.”

Niestety, dość szybko rzecz cała staje się mocno powtarzalna i nuży, bardzo też przypomina poprzednie książki autora. W sumie zatem mam wrażenia mieszane: z jednej strony dobrze się bawiłem, z drugiej – trochę wynudziłem.

Widzę, że pan Piotr C. wydaje kolejne książki, ale po dwóch przeczytanych nie mam ochoty na kolejne, na razie wystarczy.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-16
× 23 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gwiazdor
Gwiazdor
"Piotr C."
6.4/10

Szczęśliwe zdjęcia, smutne życie Oto Benek. Bernard, nie Benedykt. Scenarzysta, alkoholik i lekoman. To najgorsza chwila w jego życiu. Ma 40 lat. Nie ma ochoty na seks. Zapchał mu się zlew. Mieszka ...

Komentarze
@Antytoksyna
@Antytoksyna · ponad rok temu
Ja też nie oglądam 😱.
× 1
@almos
@almos · ponad rok temu
To jest nas dwoje 😁
× 1
@Antytoksyna
@Antytoksyna · ponad rok temu
Ty i ja - dziwaki dwa. 😉
× 1
Gwiazdor
Gwiazdor
"Piotr C."
6.4/10
Szczęśliwe zdjęcia, smutne życie Oto Benek. Bernard, nie Benedykt. Scenarzysta, alkoholik i lekoman. To najgorsza chwila w jego życiu. Ma 40 lat. Nie ma ochoty na seks. Zapchał mu się zlew. Mieszka ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ta książka Piotra C. nieco mnie zaskoczyła. Pokolenie Ikea, Brud i inne publikacje tajemniczego autora już dawno przypadły mi do gustu. Brutalne i nieco zgorzkniałe przedstawianie relacji damsko-męsk...

@Lady_in_Red @Lady_in_Red

Czy znacie takie tytuły książek jak: ,,Pokolenia Ikea”, ,,Pokolenie Ikea. Kobiety”, ,,#To o nas”, czy też ,,Brud”? Polski bloger i autor czterech książek sprzedanych w nakładach 430 tysięcy egzemplar...

@beata_wr @beata_wr

Pozostałe recenzje @almos

Historia władzy w Związku Radzieckim 1945-1991
Okrucieństwo Stalina, szalone pomysły Chruszczowa

Powróciłem po latach do książki Pichoi, wydanej u nas w 2000 r. To była pierwsza znana mi pozycja, która w sposób systematyczny i niezakłamany opisywała historię polityc...

Recenzja książki Historia władzy w Związku Radzieckim 1945-1991
Maria Czubaszek. W coś trzeba nie wierzyć
Biografia bez przepychu

Jestem wielkim miłośnikiem twórczości Marii Czubaszek, wciąż z upodobaniem słucham jej skeczów radiowych nagranych w latach 70. pozbieranych z Internetu: 'Dym z papieros...

Recenzja książki Maria Czubaszek. W coś trzeba nie wierzyć

Nowe recenzje

Kotologia
Koty po prostu takie są...
@atypowy:

Ludzie dzielą się na kociarzy, i tych drugich. Ja zdecydowanie należę do grupy, która znajduje się na usługach kota. I ...

Recenzja książki Kotologia
Proch i kamień
Proch i kamień
@dzagulka:

„Proch i kamień” to trzeci tom znakomicie przyjętego przez czytelników cyklu „Zakryte lustra autorstwa Ewy Cielesz. Aut...

Recenzja książki Proch i kamień
Dębowe uroczysko
𝗪 𝗽𝗼𝘀𝘇𝘂𝗸𝗶𝘄𝗮𝗻𝗶𝘂 ś𝘄𝗶𝗮𝘁ł𝗮
@gala26:

Joanna Tekieli to kolejna autorka, której twórczość jest znana i lubiana, a ja niestety nie czytałam jeszcze żadnej z j...

Recenzja książki Dębowe uroczysko
© 2007 - 2024 nakanapie.pl