Żona nazisty recenzja

Żona nazisty

Autor: @justyna_ ·2 minuty
2023-05-02
Skomentuj
5 Polubień
Już nie Łabędź, a Guderian. Anna Guderian.

Przez niedopatrzenie sięgnęłam po kontynuację losów Anny i Gustawa, bez znajomości pierwszej części. „Żona nazisty” Sylwii Trojanowskiej przenosi bohaterów do Szczecina, jest koniec 1939 roku. Polska znajduje się pod niemiecką okupacją, Szczecin to miasto w większości zamieszkane przez nazistów. Polki, zmuszane są do ciężkiej pracy, najczęściej w szwalniach. Pod fałszywym nazwiskiem Anna przyjeżdża do Szczecina, razem z „mężem”, Gustawem (a właściwie do Stettina – bo wszystkie ulice, miejsca w mieście i poza nim mają zachowane niemieckie nazwy). W nowym miejscu czuje się nieswojo i obco, na domiar złego na każdym kroku spotyka nazistów. Choć Anna i Gustaw żyją ze sobą, dzielą dwa różne od siebie światy. Czytelnicy pierwszej części dylogii wiedzą, że rodzinna Anny została bestialsko zamordowana, a Gustaw ocalił Annie życie. Teraz Anna ma przed sobą nieludzkie zadanie – musi stać się Niemką.

Literatura około wojenna kontynuuje swoją dobrą passę. Praktycznie nie ma miesiąca żeby na półki księgarni nie trafiła powieść z tego gatunku (bazująca na prawdziwych wydarzeniach i postaciach; całkowita fikcja tocząca się w czasach wojennych). „Łabędź” i „Żona nazisty” Sylwii Trojanowskiej również wpisują się w ten trend. Pokazują wojnę z innego punktu widzenia, do którego mogą być przyzwyczajeni czytelnicy. Część drugą czyta się zaskakująco dobrze, autorka ma lekki styl, choć pisze o rzeczach ważnych i trudnych. Potrafi przekonać do siebie czytelnika, zarówno klimatem jak i kreacją bohaterów. A że zaczęłam od drugiej części? To nic. Autorka sprytnie przemyca wątki i nawiązuje do „Łabędzia”.

„Żona nazisty” dotyka dwóch światów – Polska gdzie toczy się wojna, Niemcy przeświadczeni o swojej potędze. Polacy giną, Polski skazywane są na ciężką pracę. Niemcy świętują, bawią się i wyprawiają przyjęcia. Do tego wątek dobrego nazisty niestety sprawia, że nową powieść Trojanowskiej odbiera się na zasadzie kalki – podobne historie, w innym powieściach. Na szczęście wszystko ratuje zakończenie, które choć lekko spłycone w porównaniu do innych wątków, naprawdę zaskakuje.

Siła miłości, odwaga, głęboko skrywane sekrety i trudne wybory to siła napędowa powieści. Zagadkowym bohaterem jest Gustaw, oddany Annie, jednocześnie mający swoje tajemnice. Czasem żeby przeżyć, trzeba mówić językiem wroga, trzeba opowiedzieć się po jego wroga. Tło historyczne przedstawione jest z dużym dopracowaniem i w najdrobniejszych szczegółach, zauważa się włożoną pracę w research i budowanie fabuły. By jeszcze lepiej oddać charakter i historyczną prawdę mamy wątki oparte na prawdziwych postaciach i wydarzeniach.

Historia Anny i Gustawa to fikcja literacka, choć pewnie tamtych czasach żyła niejedna Polka, która pokochała Niemca, która musiała wyzbyć się tożsamości i wcielić w nową rolę. Fabuła dylogii Trojanowskiej inspirowana jest realiami niemieckiego Szczecina i Bornego Sulinowa (z lat 1939-1945).

Nie jest to łatwa opowieść – wiele wymiarów, przedstawienie wydarzeń z różnej perspektywy, trudny wojenny czas, skomplikowane relacje międzyludzkie, przeżywane dramaty i życiowe zawirowania. Trojanowska poradziła sobie dobrze z tym zadaniem, pewnie dzięki ogromnej pasji, empatii i energii. Nie jest to wybitna powieść – może przez przesyt tematyką, może przez to, że nie jest odkrywcza, a może przez niezbyt trafiony tytuł; choć niezaprzeczalnie czyta się dobrze. Czytelnik może śledzić przemianę Anny z polskiej dziewczyny, fordońskiego Łabędzia w żonę Niemca, żonę nazisty. Jest trochę infantylnie, trochę zbyt błaho – jednak dla samego zakończenia, warto!

Współpraca ze Sztukater.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-04-04
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Żona nazisty
Żona nazisty
Sylwia Trojanowska
8.8/10
Cykl: Anna i Gustaw, tom 2

Miasto o dwóch obliczach, ludzie o dwóch twarzach. Kobiety szlachetne i upadłe, mężczyźni waleczni i bezwzględni. Jest koniec 1939 roku. Mieszkańcy niemieckiego Szczecina żyją spokojnie i całkiem ...

Komentarze
Żona nazisty
Żona nazisty
Sylwia Trojanowska
8.8/10
Cykl: Anna i Gustaw, tom 2
Miasto o dwóch obliczach, ludzie o dwóch twarzach. Kobiety szlachetne i upadłe, mężczyźni waleczni i bezwzględni. Jest koniec 1939 roku. Mieszkańcy niemieckiego Szczecina żyją spokojnie i całkiem ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To poruszająca dylogia o zakazanej miłości ponad podziałami, która potrafi przetrwać wszystko... Nawet wojenną zawieruchę i śmierć... W pierwszym tomie poznajemy historię odważnej, zdolnej Anny oraz...

@whitedove8 @whitedove8

Sylwia Trojanowska posiadła dar snucia opowieści. Cechuje je piękny, obrazowy języki i wyjątkowy styl. Jej powieści dostarczają emocji, wzruszeń i chwytają za serce. Taki jest " Łabędź " i taka jest ...

@nowika1 @nowika1

Pozostałe recenzje @justyna_

I odpuść nam nasze…
Byłaś serca biciem...

Społeczność czytelników dzieli się na dwie kategorie, dla jednych hobby jest czytanie, a dla tych drugich – kupowanie. Ostatnio coraz bliżej mi do tej drugiej grupy, dla...

Recenzja książki I odpuść nam nasze…
Anioł i twardziel
Olgierd

Roman Wilhelmi urodził w się w 1936 roku w Poznaniu, zmarł 3 listopada 1991 roku w Warszawie. Ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Warszawie w 1958 roku; debiuto...

Recenzja książki Anioł i twardziel

Nowe recenzje

Przypadek Charlesa Dextera Warda
Wciel się w rolę emerytowanego lekarza
@paulina2701:

"Przypadek Charlesa Dextera Warda" Edwarda T. Rikera to już trzynasty tom z serii Choose Cthulhu. Po raz kolejny otrzym...

Recenzja książki Przypadek Charlesa Dextera Warda
Piekielna narzeczona
PIEKIELNA NARZECZONA
@marcinekmirela:

„Sam nigdy nie dałby sobie szansy. Dla siebie i pewnie dla wielu ludzi, którzy o nim słyszeli, był stracony. A dla n...

Recenzja książki Piekielna narzeczona
Nadbagaż, czyli opowieści podróżne
Podróże małe i duże.
@maciejek7:

"Kiedy byłem mały, dostałem w prezencie globus. Moją ulubioną zabawą było kręcenie nim z zamkniętymi oczami i zatrzymyw...

Recenzja książki Nadbagaż, czyli opowieści podróżne
© 2007 - 2024 nakanapie.pl