Zorkownia recenzja

Zorkownia

Autor: @Redcherry ·1 minuta
2014-04-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Choroba, ból, śmierć, samotność – to w dzisiejszych czasach tabu, nie mówi się o tym głośno. Co tak naprawdę czują chorzy i to nieuleczalnie? Czym jest utrata dziecka? Na co dzień nikt nie zastanawia się nad tym, do póki jesteśmy zdrowi, do póty żyjemy w biegu ciągle chcemy więcej i więcej. Zorkownia Agnieszki Kalugi zawiera w sobie te pytania, ale także odpowiedzi. Ta książka przepełniona jest miłością, cierpieniem i smutkiem. Wszystkie te emocje są opisane w bardzo prosty sposób, język jest naturalny i nieskomplikowany. Całość jest w formie bloga. Autorka sama przeżyła tragedię, musiała sobie poradzić z własnym smutkiem a mimo wszystko potrafi okazać drugiemu człowiekowi tyle miłości i wsparcia. W tych prostych słowach jest zawarty portret wolontariusza, człowieka z krwi i kości i jest miłosierdzie. Każdy człowiek to inna historia, każdy jest fascynujący i każdy zasługuje na wsparcie. Ta książka wbrew pozorom ma w sobie coś pozytywnego, bije z niej ciepło. Są to bardzo wzruszające zapiski, od których trudno się oderwać. Temat trudny zawarty w prostych słowach. Tyle w tej historii ciepła i przyjaźni, że się robi ciepło na sercu. Prawdę mówiąc trudno jest mi wyrazić tutaj swoja opinię, ta książka sama w sobie jest wszystkim. Słowa wydają się przy niej nic nie warte. Autorka pokazuje, że wystarczy być, pogłaskać czy przemycić ostatniego papierosa. Wystarczy wysłuchać, wspólnie pomilczeć – to i tak wiele znaczy. Hospicjum pokazane jest tutaj jako miejsce radosne (w nieprzyjemnych okolicznościach) wypełnione przyjaźniami, miejsce gdzie coś się zaczyna i kończy. Myślę, że warto tę książkę przeczytać, warto się samemu przekonać o czym jest i ile ma w sobie emocji. Oczywiście ja mogłabym pisać i pisać ale po co? Lepiej wziąć do reki ten cieniutki dziennik i zatrzymać czas. Pobyć razem z Agnieszką Kalugą w hospicjum, potroszczyć się, pobyć, posłuchać. Ile można się dowiedzieć, nauczyć ile docenić. Okładka tej książki jest niezwykle wiosenna, przyciąga uwagę – pasuje idealnie- daje nadzieje. Zielony to kolor nadziei, a wiosenne kwiaty budzą się po zimie…

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-04-23
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zorkownia
2 wydania
Zorkownia
Agnieszka Kaluga
9.3/10

„Patrzę, jak dzieci chlapią się wodą, biegają umorusane, na bosaka. Chłonę ich radość i czuję przeogromne szczęście, że mogę na to patrzeć wolna od zwierzęcego bólu akurat tu i teraz. Mam obowiązek WI...

Komentarze
Zorkownia
2 wydania
Zorkownia
Agnieszka Kaluga
9.3/10
„Patrzę, jak dzieci chlapią się wodą, biegają umorusane, na bosaka. Chłonę ich radość i czuję przeogromne szczęście, że mogę na to patrzeć wolna od zwierzęcego bólu akurat tu i teraz. Mam obowiązek WI...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Czuję, że należę do tego miejsca, że to dopiero początek.” * Są takie książki które poruszają nas do głębi, które na zawsze pozostawiają ślad w naszych sercach i w naszej pamięci. Są takie książki k...

@panika0 @panika0

Wzruszająca. Smutna. Autentyczna. Pełna historii. Ludzka. „Od dobrych dziesięciu lat rozmawiam z ludźmi w żałobie, przyglądam się miastom zdmuchniętymi z powierzchni ziemi, krokom do przodu i tyłu, o...

@GabaOkey @GabaOkey

Pozostałe recenzje @Redcherry

Słodka zemsta
"Słodka zemsta"

Ellen Berg stworzyła niesamowite postacie. Kobiety, które różnią się od siebie, nawet samochody, którymi docierają na przyjęcie, podkreślają ich osobowość. To było moje p...

Recenzja książki Słodka zemsta
Tylko TY
"Tylko TY"

Tylko Ty…- ma słodko gorzki posmak. Miałam okazję już czytać książkę z tej serii (Literatura dla Młodych Dorosłych) – Zaczekaj na mnie. Byłam nią zachwycona, popłynęłam z...

Recenzja książki Tylko TY

Nowe recenzje

Osobliwy dar Vanilli Bourbon
Jak pachnie miłość?
@Mania.ksiaz...:

Jak pachnie miłość? Wanilia? A może bergamotka? Nie, to chyba będzie śliwka? Ale czy jesteś pewna, bo ja bym chyba jes...

Recenzja książki Osobliwy dar Vanilli Bourbon
Rogata dusza
Tylko dla wytrwałych
@ania_gt:

Kto lubi historię, ten wie, że wbrew obiegowej opinii średniowiecze nie było li tylko czasem wzmożonej dewocji i umartw...

Recenzja książki Rogata dusza
Zaginione miasto
Eldorado - zaginione miasto.
@Malwi:

"Zaginione miasto" Anny Klejzerowicz to książka, która pochłonęła mnie od pierwszych stron. Emil Żądło, znany z poprzed...

Recenzja książki Zaginione miasto
© 2007 - 2024 nakanapie.pl