Villette recenzja

Życie i praca nauczycielki w Villette... "Villette" Charlotte Brontë

Autor: @sarzynskikacper ·1 minuta
2021-04-26
Skomentuj
3 Polubienia
"Villette" Charlotte Brontë

Lucy Snowe nic nie trzyma już na Wyspach Brytyjskich. Jej matka chrzestna wraz z synem wyprowadziła się do Londynu, pani Marchmont, której pomagała w codziennym funkcjonowaniu zmarła po długiej chorobie. Kobieta decyduje wyruszyć w podróż w poszukiwaniu swojego miejsca, szczęścia i pracy. Po przepłynięciu żaglowcem kanału La Manche trafia do szkoły dla dziewcząt prowadzonej przez Madame Beck, gdzie będzie zmuszona zmierzyć się z podjętym zawodem.
"Villette" to klasyk literatury angielskiej, wiktoriańskiej. Autorka skupiła się w głównej mierze na opisywanie przeżyć, uczuć i emocji Lucy, przez co bohaterka jest postacią wyrazistą, gdyż możemy poznać jej myśli i punkt widzenia na określony temat. Podczas lektury w powieści odnajdziemy filozoficzne dywagacje na temat istoty człowieczeństwa oraz typowo o życiu głównej bohaterki. Muszę tutaj zaznaczyć, że Lucy Snowe nie jest protagonistką lubianą przez czytelników. Tak było również ze mną.
Charlotte Brontë snuje historię o poszukiwaniu siebie wśród życiowych, pokonywaniu przeszkód stojących na drodze do szczęścia, a także wychodzeniu na przeciw nieuchronnemu losowi oraz rozwijaniu swej duchowości w ogromnym tego słowa znaczeniu.
Osobiście uważam, że "Villette" to kwintesencja powieści psychologicznej, ponieważ osobowość głównej bohaterki została nakreślona w sposób niezwykły, i to nie osobowość fizyczna, a duchowa, co wymagało od autorki zapewne wielu miesięcy pracy.
Mimo, że bardzo doceniam tę powieść to muszę przyznać, że nie podobała mi się ona pod względem fabularnym. Akcja książki toczy się bardzo leniwie, powoli, ale bywają także momenty, w których historia nabiera szybszego tempa i ma dużą szansę na zaciekawienie czytelnika. "Villette" jest powieścią przeraźliwie monotonną. Przez cały czas obracamy się wokół jednej postaci, jej rozmyślań i skrytych pragnień lęków, opinii o ludziach, jakich spotyka na swojej drodze.
Z książki sączy się ogromna elokwencja Brontë podkreśla ona swoją formą jej inteligencję niespotykaną inteligencję. Ale nie tylko to czyni książkę odpowiednią dla czytelników i ta nią nie jest. Dla fanów wiktoriańskich historii jak najbardziej.
⭐4/10

Recenzja powstała we współpracy z wydawnictwem MG, któremu serdecznie dziękuję za egzemplarz książki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-26
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Villette
8 wydań
Villette
Charlotte Brontë
8.4/10

Arcydzieło literatury i życia. Ostatnia powieść Charlotte Brontë. Brontë oparła swoje ostatnie dzieło na wątkach autobiograficznych. Pod nazwą Villette kryje się Bruksela, gdzie w latach 40. XIX w. ...

Komentarze
Villette
8 wydań
Villette
Charlotte Brontë
8.4/10
Arcydzieło literatury i życia. Ostatnia powieść Charlotte Brontë. Brontë oparła swoje ostatnie dzieło na wątkach autobiograficznych. Pod nazwą Villette kryje się Bruksela, gdzie w latach 40. XIX w. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Villette" to książka o wiele bardziej wymagająca od "Shirley" czy "Dziwnych losów Jane Eyre". Przeczytana na fali mojej ogromnej fascynacji literaturą wiktoriańską, zachwyciła i poruszyła, pomimo te...

@przeczytawszy @przeczytawszy

jako zjadacz (dosłownie) i połykacz (tym bardziej) książek, najczęściej sięgam po książki, które szarpią umysł. Które biorą mnie w swoje szpony i maltretują myśli i mnie od środka, całą. Uwielbiam po...

@aga.kusi_poczta.fm @aga.kusi_poczta.fm

Pozostałe recenzje @sarzynskikacper

Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie
Kompendium pamięci i niepamięci - "Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie?" Rafał Hetman

"Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie?" Rafał Hetman Dębrzyna jest niewielkim lasem o krwawej historii. Najstarsze drzewa pamiętają zarówno polowan...

Recenzja książki Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie
Ania na uniwersytecie
U bram uniwersytetu - "Ania na uniwersytecie" Lucy Maud Montgomery

"Ania na uniwersytecie" Lucy Maud Montgomery Pożegnania prawie zawsze bywają trudne. W tej sytuacji zostaje postawiona Ania, która jest zmuszona do opuszczenia swojego ...

Recenzja książki Ania na uniwersytecie

Nowe recenzje

Instytut Absurdu
Niewykorzystany potencjał
@Banshee22:

Jestem bardzo zawiedziona, więc nie będę ani trochę wyrozumiała dla tej książki. Zostałam do niej mocno zachęcona i prz...

Recenzja książki Instytut Absurdu
Kiki Man Ray
Muza dla gigantów sztuki.
@Mania.ksiaz...:

Kiki de Montparnasse była prawdziwą ikoną swojej epoki. Była nie tylko modelką, ale również aktorką, piosenkarką kabare...

Recenzja książki Kiki Man Ray
Cień gejszy
Tajemnica japońskich drzeworytów.
@Malwi:

"Cień gejszy" Anny Klejzerowicz zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Historia Emila Żądło, charyzmatycznego dziennikarza o...

Recenzja książki Cień gejszy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl