Vesper jest bezlitosny dla portfela ale mój fetyszyzm okładkowy wymaga ofiar.
Kuang mnie kusi ,zapewne dlatego, że podobały mi się książki Kena Liu.
A wiejskie klimaty to swojskie klimaty. Rodzina że strony mojego taty to chłopi.
Pamiętam jak z dziadkiem krów na łące pilnowałam,boso po rosie biegałam i takie tam. Na starość sentymenty wyłażą. Chociaż ta wieś,tak na co dzień...
Tak się chłopaki chwaliły, to i ja się skusiłam 😉
Chłopki wypożyczone,reszta że ŚK
Świetnie. Jak dotrą to się pochwal.
Zniżkę 20,% mają w skupszopie,tylko do jutra 😉
Na dobre czy na złe, zostanę nakanapie bo jestem jak leniwi kot,który ma swoje ulubione miejsce. I nieważne, że mu czasami upiorą ukochany kocyk, albo( o zgrozo!) kupią nowy. Najważniejsze, że to miejsce należy do niego.
Uszy do góry, ręce na klawiaturę i oby sił starczyło.
Dziękuję raz jeszcze
Dziękuję 🙂
Tak
Mam też problem z książką Pawła Leśniaka "Mumia". W serwisie jest komiks oraz tom drugi,natomiast nie ma książki,którą właśnie kupiłam.
Z taką okładką:
Proszę o dodanie książki Jamesa Rollinsa "Królestwo kości" - to z cyklu Sigma. Nie mogę wgrać okładki.
Powoli przygotowuję się do świąt 😉😁 głównie tanie kupowanie w booksale.
U góry obok ikonki:mój profil,mam słoneczko i tam jest opcja zmiany koloru strony.
U mnie na telefonie nigdzie nie znalazłam tej opcji. Wersja na stacjonarnym jest zdecydowanie wygodniejsza do obsługi. Przynajmniej dla mnie.
Na telefonie nie mogę zmienić. Na komputerze stacjonarnym udało się.
Rozmnożymy,podzielimy 😉
Przyznaję,zdradziłam książki dla kwiatów a tulipany to jedne z moich ulubionych roślin kwitnących 😊
Tak, ten najnowszy
Dawno mnie nie było 😉🙂
Nie kupiłam. Wypożyczyłam od przemiłej kanapowej koleżanki Renax. Co najważniejsze - w...
Jutro pokombinuję na stacjonarnym