Jak mam ochotę na lekka rozrywkę i terapie śmiechem to sięgam po książkę Pani Olgi Rudnickiej. Nieustannie i cały czas tok myślowy i wypowiedzi detektyw Matyldy Dominiczak bawią mnie chwilami do łez. Matylda zwolniła się z poprzedniej pracy i otworzyła własne biuro detektywistyczne. Trudno mi9 sobie to wyobrazić ale tak się stało. Pierwsze zle...