Tak argumentował mózg, ale nowe uczucie, które się w niej obudziło i rozpierało jej pierś aż do bólu, nie szło za tokiem tych myśli, lecz podążało swoją własną drogą, ciepło, tkliwie, w cichości - i parło prosto naprzód jak ten ogromny koń przed saniami.
Został dodany przez: @Klementynka@Klementynka
Pochodzi z książki:
A lasy wiecznie śpiewają
5 wydań
A lasy wiecznie śpiewają
Trygve Gulbranssen
8.6/10
Cykl: A lasy wiecznie śpiewają, tom 1

Akcja powieści "...A lasy wiecznie śpiewają" toczy się w Norwegii w drugiej połowie XVIII i na początku XIX wieku. Jest to przypominająca skandynawskie sagi opowieść o niezależnych, dumnych przedsta...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl