Nie wiem, czy nie najbardziej "akcyjna" ze wszystkich do tej pory przeze mnie przeczytanych części przygód Katona i Macro. Właściwie bitwa goni bitwę, pościgi, zasadzki, oblężenia, intrygi, a wszystko to podlane szczyptą humoru. Dodatkowo mamy tu dość sympatyczny wątek miłosny jednego z dwójki głównych bohaterów, którego rozwiązanie poznamy pe...