Romans z trupem w tle - Ewy Stec
Dostałam tę książkę, więc chciałam przeczytać, ale raaaaaaaaaany, to była męczarnia.
Wiecie, jest w sieci mnóstwo blogów z opowiadaniami nastolatek o spotykaniu wielkiej miłości, a ta powieść nie różniła się od nich niczym.
Hm, no autorka jest starsza, a historia - nie wiedzieć czemu - na papierze.
I tak czytam książkę, a tu: żadnych zaskoczeń, płaska bohaterowie, wymuszone na siłę niby "śmieszne" sytuacje, błędy gramatyczne i językowe, kicz i tandeta...
Nigdy więcej!!!