Przystań Nocnych Marków

Trzeba uważać co się przy Tobie mówi :PP

Przy Catalince się człowiek otwiera za bardzo i są skutki.
Skoro i tak sporo osób wie o co chodzi Black, to równie dobrze możesz opowiedzieć jeszcze raz:)

Amelia, sporo osób się przy mnie otwiera, potrafię słuchać :)

@Amelia - Wolałabym tego nie powtarzać to jest zbyt kompromitujące i żałuję, że to wcześniej napisałam. xd

Black - założę się, że tylko podsycasz ciekawość Amelii :D
Ja już uciekam na dziś, dobranoc :))

Skoro nie będzie Mery, to idę i ja :D
Dobranoc :)

O tak, moja ciekawość jest aż za bardzo podsycona. Jutro odkopywania ciąg dalszy.
Też uciekam, dobranoc:)

Dobranoc dziewczyny. :)

Coś na wieczór :D
https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/q71/526503_601607103224597_26254957_n.jpg

@malaM - Widziałam to i od razu polubiłam. :D

Aaaaa, sory, Mery zasnęła i tyle było kompromitujących faktów wczoraj wieczorem :D Dziś postaram się pojawić... ;-)

Heeej :)
Mery, wszystkie czekamy, dziewczyny pewnie siedzą już z popcornem a ja z notesikiem :D
Co u Was, jak minął dzień? :)

Hej. :)

Ja z bagietką czosnkową, bo nie wiem gdzie jest popcorn, ale czekamy, czekamy. :D

A u mnie nic ciekawego. Kupiłam sobie dzisiaj piórnik i kilka rzeczy do szkoły, a teraz siedzę i nic nie robię. xd

Heej :)
A ja czekam z miętowym mentosem :P
I oglądam PLL

Gdzie te czasy kiedy kupowało się kilka rzeczy do szkoły, kupiłam 2 zeszyty i ma mi na cały rok wystarczyć :)

Heh, zeszytów mam o wiele, wiele więcej, ale dokładnie jeszcze nie wiem ile, bo kupiła mi mamy koleżanka, jak jechała do TESCO, ale z 20 będzie. xd

witajcie :)

@zafrina - Witaj. :)

a Mery siadła i zaczęła pisać o mieście kości (Black, to przez twoją recenzję drugiej części wiem kim jest Simon - a chciałam tylko kawałek przeczytać, człowieku spilerujesz!!!).
Poza tym, to nie była żadna kompromitująca historia (taka to była, jak Mery kupiła koleżance cały zestaw rzeczy przypadkowych na urodziny - włącznie z szamponami i zupkami chińskimi - i do prezentu wrzuciła przez przypadek swoje okulary przeciwsłoneczne, a potem musiała jak głupia wracać i je zabierać...). Po prostu kupiła Mery z koleżankami prezent. Do zielonego pokoju zielone płatki kwiatów pachnące. I koleżanka otworzyła. I okazało się, że one wcale ładnie nie pachną (nie było wcześniej czuć!!!). I trzeba było wynieść je na balkon...

Nauczka z tego taka, żeby zawsze wąchać prezenty, które się komuś daje :)

Ja w tym roku zamierzam mieć góra 2-3 grubaśne zeszyty do wszystkich przedmiotów :D

Wrzucenie okularów do prezentu jest dobre :)
Ja mam 2, ale takie fajne, że na 4 przedmioty i wystarczy :D
(I tak skończy się na rysowaniu na nich serduszek, tudzież buziek, ewentualnie tajnych haseł razem z kolegą :)

Ja w jednym zeszycie bagrałam postacie z TVD :) Wykłady sprzyjają rozwojowi artystycznemu studentów

Hahah, dobre!

@Mery - Przepraszam, ale toż to nie recenzja, tylko nie wiadomo co, pisane bardzo, bardzo dawno temu. Ale przepraszam i zaraz zaznaczam.

Little, już nie mów, że "postacie z TVD", przynaj że Damona ciągle rysowałaś :D

Tylko jednego narysowałam :D
Towarzyszył mu Stefan, Elena, Klaus, Rebekah i martwy Jeremy :D

@little - Chciałabym to zobaczyć. :D

Little, spoilery odnośnie tego kto będzie martwy zawsze spoko :D

My to mamy dzisiaj jakiś Dzień Spoilerów. xD

Część:)
I jeszcze powiedz little w jakiej pozie był ten Damon?
To Catalinka się kompromitującego faktu nie doczekała.;p
Mnie ogólnie przypomniało się niedawno, że przecież trzeba by coś kupić do tej szkoły, ale jak na razie mam te 5 podręczników, a zeszyty w między czasie dokupię;)