Avatar @karbonariusz8

Dominik Flisiak

@karbonariusz8
28 obserwujących. 59 obserwowanych.
Kanapowicz od 2 lat. Ostatnio tutaj około 11 godzin temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
28 obserwujących.
59 obserwowanych.
Kanapowicz od 2 lat. Ostatnio tutaj około 11 godzin temu.

Cytaty

...nie morduje nacja ani religia. Mordować może człowiek, i to człowieka należy winić.
Nas w naszej historii tylko mordowali, nie ma miejsca na takich, co próbowali ratować, ani na takich, którzy się modlą i którzy nam wieszają ruczniki. Nie dajemy swoim sprawiedliwym medali, nie sadzimy im drzewek. (...) Szczerze mówiąc, to w ogóle o nich nie pamietamy.
Polaków potajemnie prowadzimy do miast, w których stacjonują Niemcy. To takie dziwne wojenne sytuacje, kiedy jeden wróg staje się obrońcą przed drugim wrogiem. W innych częściach Polski to przed Niemcami się ucieka. Ale na Wołyniu Niemcy dają bezpieczeństwo.
Kto mówi prawdę? Wszyscy. Tylko że każdy swoją. Każdy ma tu swoją pamięć. Każdy ma swoją historię.
Pan to mi wygląda na takiego, co nosa z książek nie wystawia. To wielki błąd. Na starość się Pan popłacze, żeś Pan przeczytał życie, zamiast je przeżyć.
Mój brat nigdy nie interesował się dziewczynami i dawno uznałem, że jest stracony dla życia. Ja bym za baby dał się pokroić, zresztą moim zdaniem kochanie kobiet to obowiązek każdego mężczyzny. Nie godzi się wzgardzić ich pięknem.
Oczywiście mógłbym polować. Czasem nawet poluję. Fajna sprawa. Ale póki system "miauk - puszka - miska" działa, niespecjalnie widzę powód, żeby to zmieniać. Tym bardziej, że polowanie na tuńczyka zdaje się dość kłopotliwe.
Bo ludzie robią jeszcze masę innych niedorzeczności (lecę z pamięci):
- ubierają się, żeby się zaraz rozbierać,
- tłuką młotkiem mięso, które już dawno nie żyje,
- psikają się obcym zapachem z butelki (serio!) (...)
Oprócz samego ciepła ludzie oferują również niezwykle przyjemne i pomagające utrzymać higienę usługi głaskania i drapania. Drapanko i głaskanko są niemal równie łatwe do uzyskania, co ciepełko. W zasadzie wystarczy tylko być kotem i się zbliżyć.
Podniosłem łeb i patrzę. A On… Może nie uwierzycie, ja wtedy nie uwierzyłem. Ale naprawdę: on grzebie w tym żwirku, grzebie, po czym … WYKOPUJĘ MOJĄ KUPĘ. I WYNOSI. ZAKRADŁ SIĘ W NOCY, ŻEBY UKRAŚĆ MI KUPĘ. Aż nie wiedziałem, jak się zachować, więc po prostu siedziałem i patrzyłem na tego świra. Mówiłem, że psychopata.
Nic innego tedy nie mógł wymyślić, tylko to, iż najwyraźniej Bóg i ludzie byli dlań niesprawiedliwi.
Jakże jednak trudno radować się, gdy cały dzień przesiedziało się w drewutni, zziębło na kość i gdy człowieka, po prostu diabli biorą.
Pojął teraz nagle, co wywołało tak silne bicie jego serca. Ale mało tego, zrozumiał w tej chwili, czego mu dotąd brakło w życiu i co było powodem wszystkich utrapień.
Nie ma na świecie drugiego takiego dziecka. Nie można tej małej okpić, nie można w nią wmówić czegoś, co nie jest rzetelną prawdą.
Młody nosa zadziera, a stary plony zbiera!
Tak się zdenerwowałem, że aż poszedłem spać z tych emocji.
Kłam­stwo nie jest kłam­stwem, do­pó­ki ktoś go nie wy­po­wie; nie­po­sta­wio­ne py­ta­nia nie do­ma­ga­ją się od­po­wie­dzi. Po­zo­sta­ną obaj w wy­god­nej, przej­ścio­wej, bez­kre­snej prze­strze­ni po­mię­dzy praw­dą a za­prze­cze­niem.
Na tym jed­nak po­le­ga pięk­no nauki no­we­go ję­zy­ka. To przed­się­wzię­cie, które po­win­no onie­śmie­lać. Po­win­no wy­da­wać się nie­moż­li­we do re­ali­za­cji. Dzię­ki temu mo­że­my w pełni do­ce­nić zło­żo­ność tych ję­zy­ków, które już znamy.
Wy nie spra­wu­je­cie nad nami rzą­dów, wy spra­wu­je­cie nie­rząd.
...naj­więk­szą cnotą hu­ma­ni­stów jest cał­ko­wi­ta bez­rad­ność wobec ra­chun­ków.
Niełatwo przyjąć do wiadomości coś, czego przyjąć się nie chce.
Już lepiej by było, gdyby go odnależli, nawet martwego. Pochowane dziecko, to w pewnym stopniu spokój duszy, bo serce zawsze będzie za nim boleć i tęsknić.
Nie pozwól, żeby w twoim życiu była cisza. W ciszy rodzi się tylko ktzyk rozpaczy.
Z tą dojrzałą miłością, chociaż powinno być trudniej, to dyskutować jest łatwiej. Ta dojrzała bowiem ma to do siebie, że zapomina, jak ogromną jest siłą, i to jest jej najczulszy punkt. Dojrzała miłość zapomina, ile przeszła, aby stać się dojrzałą. Ile przebaczyła, ile doświadczyła, ile straciła i zyskała.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl