Pewnej wiosennej nocy na szeregu wysepek u wybrzeży Bretanii pojawiły się metalowe tablice z wymalowaną lilią Burbonów i napisem: "Filip VII Faramund, król Francji, wziął to miejsce w posiadanie 29 kwietnia 2000 roku". Rankiem 30 kwietnia redaktorzy Agence France-Presse znaleźli na swych biurkach następujący komunikat: "Akcja, która w moim imieniu została przeprowadzona w nocy z 29 na 30 kwietnia, jest akcą symboliczną. Jej celem nie jest ustanowienie we Francji prawomocnej władzy jej królów. Nie jest spełniony żaden z zasadniczych warunków religijnych, duchowych, moralnych, społecznych i politycznych, które są niezbędne do przeprowadzenia restauracji monarchii. Mimo to jestem królem. I przed Bogiem odpowiadam za los mojego kraju... Podpisano: Filip Faramund".
Kim jest ów tajemniczy król? Czy przywrócenie monarchii jest możliwe? Czy demokracja jest najlepszą i ostateczną formą rządów? I jakich środków użyje republika, by powstrzymać władcę "równoległego królestwa"? Czy znów sięgnie po gilotynę? Oto pytania, które w swej niezwykłej powieści stawia Jean Raspail.