książka liczy 151 stron. Wstępnie planowałem, że jej przeczytanie zajmie mi do 3 dni, w rzeczywistości ślęczałem nad nią ponad tydzień. Bardzo, ale to bardzo się zawiodłem. Mógłbym wskazać szereg elementów, które mnie zawiodły, jak chociażby nudni bohaterowie, słabo poprowadzona intryga, czy przewidywalne zakończenie, ale to wszystko mógłbym znieść, bo czym że jest przeczytanie dajmy na to 50 stron dziennie nudnej książki. Niestety styl pisarski Watts’a odebrał mi wszelką przyjemność z czytania, wpleciona w treść masa terminów naukowych, które początkowo starałem się wyszukiwać w google aby rozumieć co czytam, przytłoczyło mnie do tego stopnia, że w pewnym momencie odpuściłem i czytałem mechanicznie byleby do końca. Nie chcę się specjalnie rozwodzić nad treścią utworu, nadmienię tylko iż sam pomysł na fabułę dzieła był dość ciekawy i być może w innych rękach mógłby zostać poprowadzony zupełnie inaczej.
Nie myślę jednak żeby wyłącznie pastwić się nad dziełem, chciałbym pochwalić wydawnictwo MAG za piękne wydanie książki, a w szczególności klimatyczną, nawiązującą do treści noweli okładkę.
/o-9788366065161/n/poklatkowa-rewolucja)
/7c301afd3e78fc68dfb71fd2b3b170d1/n/peter-watts)
/6be391a58037e44113e7175e2faaf676/n/slepowidzenie)
/c118b09c9f62cb97fa06ac2880819578/n/rozgwiazda)
/o-9788366065161/n/poklatkowa-rewolucja)
/o-9788374804462/n/echopraksja)
/e876411181784c798c56a44a53806208/n/wir)
/o-1310103/n/behemot)
/o-1313788/n/odtrutka-na-optymizm)
/7baa2d55-54b8-4180-bd3d-5cf044304601/n/kroki-w-nieznane-almanach-fantastyki-2014)
/d0f52eb667174a0b46a619bf73fa83f5/n/ognisty-deszcz)
/o-496652/n/kroki-w-nieznane-almanach-fantastyki-2010)
/c15fe4f8-f191-45cb-8278-eb2735979428/n/crysis-legion)
