Recenzje książki "Schronisko, które przestało istnieć"

O powieści "Schronisko, które przestało istnieć" słyszałam wiele razy, ale z racji, iż za kryminałami nie przepadam, jakoś specjalnie nie miałam jej w planach. Każdy czytelnik wie jednak, że bywają chwile, gdy sięgamy po książkę, bo ona do nas woła lub pojawia się zachęta, iskra, potrzeba itd. skłaniająca nas do przeczytania danej książki. Karkon... Recenzja książki Schronisko, które przestało istnieć

@meryluczytelniczka × 4

Jaki jest według was przepis na udany kryminał? Co was wciąga i powoduje, że nie jesteście w stanie oderwać się od książki? Ciekawa fabuła? Wartka akcja? Wyraziści bohaterowie? A może coś jeszcze? Dla mnie rasowy kryminał powinien mieć i świetną fabułę i akcję trzymającą w napięciu do ostatniej strony, jak i dobrze wykreowanych bohaterów, jeżeli j... Recenzja książki Schronisko, które przestało istnieć

@gabi_feliksik

Maksymilian kilka miesięcy stracił wujka, z którym był mocno związany. W ramach ostatniego pożegnania postanawia wyruszyć w Karkonosze, do miejsca które wuj kupił przed śmiercią. Opuszczone schronisko nad Śnieżnymi Kotłami ma być miejsce gdzie Maksymilian pożegna się z bliskim oraz uporządkuje to co zostało. Jednak jego plany już od początku trzeb... Recenzja książki Schronisko, które przestało istnieć

@deana × 1

Ostatnie dni wakacji to dobry czas, by udać się na górską wędrówkę. Zapraszam zatem w Karkonosze. a to za sprawą książki Sławomira Gortycha “Schronisko, które przestało istnieć”. Akcja powieści rozpoczyna się w momencie, gdy jej główny bohater, Maksymilian Rajczakowski, wyrusza na urlop właśnie w Karkonosze, do Śnieżnych Kotłów. To tam w tragiczn... Recenzja książki Schronisko, które przestało istnieć

@madalenakw × 1

Moja lektura „Schroniska które przestało istnieć” rozpoczęła się od oczekiwania na egzemplarz książki. Trwało to ponad 3 miesiące ponieważ biblioteka publiczna okazała się „niewydolna” w akcji ściągania egzemplarza od czytelnika. Usłyszałam od pani bibliotekarki, że mam zadzwonić do działu windykacji biblioteki ( sic! ). Gdy egzemplarz trafił w mo... Recenzja książki Schronisko, które przestało istnieć

@Strusiowata × 19

Wierzycie w duchy? Są tu wielbiciele górskich wędrówek? Sławek Gortych w swojej powieści kryminalnej „Schronisko, które przestało istnieć” oprowadza nas po Karkonoszach, Jeleniej Górze i Szklarskiej Porębie opowiadając kryminalną historię i legendę o Duchu Gór. Maksymilian Rajczakowski po śmierci swojego wuja i kierowany wyrzutami sumienia, że ni... Recenzja książki Schronisko, które przestało istnieć

@zanetagutowska1984 × 4

Długo myślałam, co zawrzeć w tej recenzji, by była jasna i przejrzysta dla każdego potencjalnego czytelnika. I właściwie nie potrafię ani zachwalać tej książki, ani jej negować. "Schronisko, które przestało istnieć" to połączenie kryminału z powieścią historyczną, bowiem dużo tu historycznych naleciałości i zagadnień. Akurat te wątki nie do końca... Recenzja książki Schronisko, które przestało istnieć

@wfotelu × 4

"Po­ko­chał góry, a one po­chło­nę­ły go na za­wsze." Książka ze zdjęcia zaczęła mi się pojawiać na Facebookowych grupach miłośników gór. Rzuciła mi się w oczy raz, później drugi aż zaczęłam się nią interesować. Wtedy znalazłam ją na Legimi i pobrałam, a tak w razie w, może kiedyś sięgnę. Może kiedyś sięgnę zmieniło się bardzo szybko na, a to zo... Recenzja książki Schronisko, które przestało istnieć

@miedzy.literami × 1