Taki krótki urlop

Maria Ulatowska, Jacek Skowroński
9 /10
Ocena 9 na 10 możliwych
Na podstawie 2 ocen kanapowiczów
Taki krótki urlop
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
9 /10
Ocena 9 na 10 możliwych
Na podstawie 2 ocen kanapowiczów

Opis

NOWA WSPÓLNA POWIEŚĆ NAJPOPULARNIEJSZEGO POLSKIEGO DUETU PISARSKIEGO!

TYM RAZEM ZAPRASZAJĄ DO TRÓJMIASTA, GDZIE ICH BOHATEROWIE WPLĄTALI SIĘ, OCZYWIŚCIE CAŁKIEM PRZYPADKOWO, W ŚWIAT GANGSTERSKICH ROZGRYWEK.

Aleksandra i Joachim, kardiolodzy z Warszawy, przyjeżdżają do Sopotu na spontaniczny, niedługi urlop.
Jednak już pierwszego dnia ich pobytu wydarza się coś, co zamienia ich miły, wymarzony wypoczynek, w dramat, by nie powiedzieć – w horror. Najpierw zupełnie przypadkowo widzą morderstwo, a gdy chcą złapać trochę snu, żeby zastanowić się na trzeźwo i spokojnie nad tym, co widzieli, ktoś wdziera się do ich pokoju i porywa Olkę. Joachimowi udaje się odbić dziewczynę i obydwoje uciekają furgonetką porywaczy. Niestety fatalny ciąg zdarzeń sprawia, że zostają uznani za płatnych zabójców. Muszą jak najszybciej wybrnąć z tarapatów, w jakie się wplątali.

NIE MOGĄ POZWOLIĆ, BY ICH KRÓTKI URLOP STAŁ SIĘ TAKŻE ICH OSTATNIM.

Tajemnica, porwanie, dwoje lekarzy, dziennikarz-detektyw i słoneczne Trójmiasto! Świetny pisarski duet zabierze cię na urlop, którego nie zapomnisz!”
Polecam, Magdalena Witkiewicz
Data wydania: 2022-01-26
ISBN: 978-83-8195-811-0, 9788381958110
Wydawnictwo: Filia
Cykl: Cykl Trójmiejski, tom 1
Kategoria: Sensacja Thriller
Stron: 448
dodana przez: Catta

Autor

Maria Ulatowska
Urodzona 15 sierpnia 1948 roku w Polsce (Warszawa)
Autorka o sobie: Urodziłam się w ubiegłym wieku - no, to nie takie oryginalne, bo większość z nas tego dokonała - ale ja urodziłam się w I połowie ubiegłego wieku! Cóż, okropnie to brzmi, ale istotnie - jestem emerytką. Tyle, że dość żwawą i sprawną ...

Pozostałe książki:

Sosnowe dziedzictwo Pensjonat Sosnówka Domek nad morzem Przypadki pani Eustaszyny Dziedziczka z Moczarowisk Autorka Kamienica przy Kruczej Pałac w Moczarowiskach Zaginiony rękopis Tajemnica willi Sielanka Co komu pisane Kobiety Rawenów Ostatni list Prawie siostry Rodzina z Sosnówki Całkiem nowe życie I tak nie przestanę Cię kochać Pewnego lata w Szczepankowie Pokój dla artysty Taki krótki urlop Dziewczyna ze Szczepankowa Historia spisana atramentem Niecodzienny upominek Tylko milion Kartka ze szwajcarskim adresem
Wszystkie książki Maria Ulatowska

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Książka Taki krótki urlop nie ma jeszcze recenzji. Znasz ją? Może napiszesz kilka słów dla innych Kanapowiczów?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Bookmaania
2022-01-27
Przeczytane

Aleksandra i Joachim, młodzi kardiolodzy z Warszawy, chcą spędzić kolejny krótki urlop nad Bałtykiem udając się do Sopotu. Pech chce, że to nie będzie wesoły i pełen odpoczynku czas, mianowicie gubiąc się w mniej sobie znanych uliczkach i trafiają na obrzeża miasta, a dokładnie wychodzą przed małym pensjonatem. Ich oczom ukazuje się szokujący i niecodzienny widok, są świadkami popełnienia zbrodni. Wstrząsające wydarzenie sprawia, że podejmują zaskakujące decyzje, przez co niczego nieświadomi zostają wciągnięci w miejski świat gangsterów i muszą znaleźć drogę do wolności.

Jest to dość specyficzna literatura obyczajowa z wątkiem kryminalnym, jednakże ma swoje atuty. Mianowicie jest dobrze skonstruowaną i dopracowaną historią z ciekawą i rozbudowaną fabułą. Jednak w moim odczuciu, autorzy troszkę zbyt dużo chcieli wnieść do powyższej historii. "Taki krótki urlop" czyta się niezwykle szybko, a lekkość z jaką dzielą się z nami twórcy jest jak najbardziej przychylna.
Jednak takie rozbudowanie (oczywiście wyobraźnia ma tutaj również znaczenie) była troszkę zbyt wygórowana. Bohaterzy, mimo swojej specjalności okazali się całkiem biegli w sytuacjach, w których zwykły człowiek nie poradziłby sobie tak łatwo. Akcja pędziła, do tego dochodziły kolejne sytuacje przepełnione intrygą i jakże trafnymi spostrzeżeniami.
Więc tutaj odczuwałam zbyt wielką łatwość w rozwikłaniu i rozumieniu sytuacji.
Lektura będzie idealna dla osób chcących poznać lekką, obyczajową książ...

× 10 | link |
@kicia1914
2022-02-16
9 /10
Przeczytane

Aleksandra i Joachim mieszkają w Warszawie są dobrymi przyjaciółmi prywatnie i zawodowo. Pracują w szpitalu, gdzie są kardiologami. Wspólnie wyjeżdżają na urlop do Sopotu, gdzie chcą odpocząć i miło spędzić czas.
Nie mając za bardzo planu, trafiają na wolne pokoje u kobiety, która wydaje im się jakaś dziwna i nie miła.
Podczas zwiedzania okolicy dostrzegli, że ktoś usiłuje kogoś zabić. Cały czas uważają, że to przewidzenie i są po prostu przemęczeni. Gdy wydaje im się, że wszystko jest w porządku Olka zostaje porwana. Mężczyzna robi wszystko, aby ją uratować i nie bardzo rozumieją, co tutaj właściwie się dzieje.
Jest to moje pierwsze spotkanie z autorami i od razu mogę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem. Książka jest obszerna ale dzięki ciągłej akcji czyta się ją błyskawicznie. Cały czas byłam ciekawa, co jeszcze przytrafi się kardiologom i czym zajmuje się mafia.
Bardzo fajnie, że czytelnik nie jest w stanie sam rozwiązać tej zagadki. Dopiero pod koniec zaczęłam się domyślać zakończenia tej historii.
Pojawia się wiele nieprzewidywalnych akcji, gdzie stresowałam się i martwiłam o tą dwójkę.
Bohaterów jest dużo, dlatego trzeba się skupić przy czytaniu żeby wiedzieć kto jest kim. Osobiście książka przypadła mi do gustu i daje nam dużo do myślenia.
Tak niewiele trzeba, aby wpaść w poważne kłopoty, które mogą zagrażać naszemu życiu. Zawsze musimy być ostrożni. Jeśli lubicie książki pełne akcji z wątkiem kryminalnym i mafijnym to serdecznie poleca...

× 1 | link |
@kurazpazuremczyta
2023-04-14
9 /10

Pierwszy raz miałam okazję przeczytać dzieło, które wyszło spod pióra dwóch docenianych na polskim rynku wydawniczym autorów: Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego. Ten fantastyczny duet stworzył już całkiem pokaźną liczbę publikacji. Najnowszą książką autorów jest „Taki krótki urlop”, czyli powieść obyczajowa z elementami kryminału, a nawet thrillera. Najłatwiej powiedzieć jednak, że powieść jest to efektowna mieszanka wielu gatunków.

Z opisu wydawcy dowiadujemy się, że głównymi bohaterami publikacji jest dwójka młodych kardiologów z Warszawy, którzy wybrali się na kilkudniowy urlop do Sopotu. Spontaniczny wyjazd, który miał przynieść kilka chwil beztroski i odpoczynku zamienia się w nieprawdopodobny dramat, a para przyjaciół już pierwszego dnia jest świadkiem morderstwa. Nie jest to niestety jedyna „niespodzianka”, jaka czeka ich podczas pobytu nad polskim morzem. Wkrótce okazuje się, że Aleksandra zostaje porwana i choć Joachim odbija dziewczynę, tak ich kłopoty jeszcze się nie kończą. Zamieszani w szereg nieporozumień muszą stawić czoła groźnej trójmiejskiej mafii.

Muszę zdradzić, że streszczony powyżej blurb to tylko namiastka tego, co ma miejsce w powieści, Pierwsze rozdziały przedstawiają wydarzenia, w których czytelnik ma okazję poznać różnych bohaterów zamieszanych mniej lub bardziej w całą historię przedstawioną w tekście. Lektura tych pierwszych fragmentów może spowodować pozorne wrażenie chaosu, niepowiąza...

| link |
@d.kus
2022-02-08

Pierwszy raz sięgnęłam po książkę tego duetu. I wiecie co? Była zabawna i pełna tejemnic.

Joachim i Aleksandra, bliscy przyjaciele, lekarze kardiolodzy, wybierają się na krótki, parodniowy urlop nad morze. Tam jednak nie mają szans na odpoczynek. Zaraz po przyjeździe lokują się w domku na uboczu, skąd, na drugi dzień, stają się ofiarami porwania. Jednak porywaczom nie wszystko poszło, jak po maśle. Joachimowi udało się uciec. Ponadto, poprzedniej nocy byli przypadkowymi świadkami morderstwa w pensjonacie "Zupa z sieci". Niedługo potem sami zostali uznani za zabójców. A przecież pojechali tylko wypoczać. Czy spodziewali się takiego obrotu spraw? Czy porwanie Oli z domu Jędzy ma coś wspólnego ze śmiercią członka mafii? Tego już musicie dowiedzieć się sami. Jedno jest pewne: w Sopocie znikają turyści i wraz z dziennikarzem Jaśkiem muszą to wyjaśnić.

Ubawiłam się przy tej lekturze. Jest porwanie, intryga, śledztwo, ale jak dla mnie zbyt dużo opisów. Pomimo sporej objętości, czyta się ją szybko. Nie wiem, co autorzy mieli na myśli, ale jeżeli miała to być komedia kryminalna, to zbyt wcześnie zostają odkryte karty. Jednak, "coś czuję", że najważniejszy tu był wątek mafijny. Dla mnie jest to powieść kryminalno-obyczajowa i fajna pozycja na rozluźnienie dnia.

| link |
@madbed
2022-03-24
Przeczytane

"Taki krótki urlop" to najnowsza powieść duetu pisarskiego.
Tym razem przenosimy się wraz z naszymi bohaterami do Trójmiasta, gdzie wplatają się w świat gangsterskich porachunków.

Aleksandra i Joachim to kardiolodzy z Warszawy, którzy robią spontaniczny wypad do Sopotu.
Aby urlop nie był zwykłym, miłym odpoczynkiem już pierwszego dnia serwują sobie atrakcję w postaci morderstwa. Jak szaleć to na całego.
Najpierw przypadkiem są świadkami morderstwa, a następnie ktoś wkrada się do ich pokoju i porywa Aleksandrę.
Joachimowi udaje się ją ocalić. Uciekają furgonetką porywaczy przez co wpadają w kolejne tarapaty, ponieważ są brani za płatnych zabójców.
"Nie mogą pozwolić, by ich krótki urlop stał się także ich ostatnim".

Lekka i przyjemna lektura na jedno popołudnie. Kilka przyjemnych zwrotów akcji. Pomysł na fabułę był ciekawy, jednak dla mnie to jedna z tych książek, których nie będę pamiętać zbyt długo.

| link |

Cytaty z książki

O nie! Książka Taki krótki urlop. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Tajemnica willi Sielanka
Tajemnica willi Sielanka
Maria Ulatowska, Jacek Skowroński
8.3/10
Niestrudzonym bohaterom wydawało się, że wyplątali się z mafijnych rozgrywek, a tymczasem wpadli z ...