Pan Stephen King jest jednym z moich ulubionych autorów (zwłaszcza dzięki "Ręce mistrza" i "Martwej strefie"), ale lubię też m.in. J. K. Rowling. Raczej nie mam 'najulubieńszego' autora, może kiedyś go znajdę, ale jak na razie dopiero odkrywam świat naprawdę dobrych książek, więc zapewne pełniejszej odpowiedzi będę mogła udzielić dopiero za jakiś czas.
Polecam książkę .Wołyń we krwi. coś o książce: Historia Rzezi Wołyńskiej, zbrodni ludobójstwa, dokonanej przez nacjonalistów ukraińskich na Polakach w1943 r. Zamordowano wtedy ok. 60 tys. Polaków. Kolejne 70 tys. Polaków ukraińscy nacjonaliści zamordowali na terenie Małopolski Wschodniej. Apogeum ludobójstwa przypadło na 11 lipca 1943 roku.