Robaki w ścianie recenzja

Debiut poprawny, ale przeciętny

Autor: @matren ·1 minuta
2024-04-02
Skomentuj
4 Polubienia

W każdym domu i każdym człowieku tkwią jakieś brudy. Dla Hanny Szczukowskiej-Białys to nie tyle brudy, ile karaluchy w ścianie, które rozpełzną się, gdy tylko wyjąć jedną listwę z boazerii.


„Robaki w ścianie” to debiut autorki, która powołała do życia komisarza Bondysa. Jak to polski policjant: samotny, umiejący wypić, gdy trzeba, i z jakimiś słabościami. W tym wypadku jest to mizofonia, czyli nadwrażliwość na niektóre dźwięki, a także maniakalna skłonność do liczenia – a to schodów, a to kafelków na dnie basenu.


Nie ukrywam, że tęsknię za albo czekam na komisarza, który będzie miał żonę, może jakieś dziecko albo dzieci, zwyczajny dom i zwyczajny stosunek do pracy. Już mnie męczą samotnicy nieumiejący sobie ułożyć życia z żadną kobietą albo żonaci, którym małżonka grozi rozwodem, bo ich ciągle nie ma w domu. Męczą mnie maniacy pracujący 24/7 z krótką przerwą na zmianę gaci, byle jaki posiłek i może dwie-trzy godziny snu.


Książka jest dość typowym kryminałem. Jest trup, jest komisarz plus paru współpracowników, jest śledztwo, jest kolejny trup i tak dalej. Robi to wrażenie pracy semestralnej w Prywatnej Wyższej Szkole Pisania Kryminałów. Niczym nie zaskakuje, niczym nie porywa, ot staranne rzemiosło według sztywnych wytycznych mistrza. Są podejrzani, ale niespecjalnie podejrzani, są gubione tropy, na końcu jest walka i ujęcie zbrodniarza. Sztampa, zwykłość, szarość polskiego kryminału.


Bardzo nieudane jest wciskanie czytelnikowi sentencji „homo homini lupus”, bo porządnie, a może nawet średnio wykształcony człowiek wie, że brakuje w niej jednego słowa, a więc i tutaj będzie musiało się pojawić ze wszelkimi konsekwencjami.


Co jakiś czas powtarzają się takie lub inne odniesienia do robactwa, przez co odradzam czytanie tej książki przy posiłkach. Czasem autorka sili się na humor, ale jest on średnio udany i wywołuje co najwyżej lekkie uniesienie jednego kącika ust.


Autorka zapowiada kolejne przygody komisarza Bondysa. Nie wiem, czy po nie sięgnę. Być może następne książki będą lepsze, być może pisarka rozwinie swój warsztat i wpadnie na jakieś niekonwencjonalne pomysły. Na razie może się cieszyć zdanym egzaminem, ale na literackiego Nobla zdecydowanie liczyć nie powinna.

Powieść przypadnie do gustu mieszkańcom Bydgoszczy, bo tam ma miejsce akcja.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-01
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Robaki w ścianie
Robaki w ścianie
Hanna Szczukowska-Białys
7.4/10
Cykl: Komisarz Bondys, tom 1

Każda rodzina ma swoje sekrety i swoje robactwo ukryte w ścianach – wystarczy tylko poruszyć pierwszą deseczkę… Szara Bydgoszcz lat 90. W lesie na obrzeżach miasta młoda dziewczyna odnajduje okale...

Komentarze
Robaki w ścianie
Robaki w ścianie
Hanna Szczukowska-Białys
7.4/10
Cykl: Komisarz Bondys, tom 1
Każda rodzina ma swoje sekrety i swoje robactwo ukryte w ścianach – wystarczy tylko poruszyć pierwszą deseczkę… Szara Bydgoszcz lat 90. W lesie na obrzeżach miasta młoda dziewczyna odnajduje okale...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Robaki w ścianie" Hanny S.Białys to powieść, która zaintrygowała mnie już od pierwszych stron. Historia zaczyna się od makabrycznego odkrycia w lesie, które jest tylko wstępem do serii brutalnych m...

@Malwi @Malwi

"Robaki w ścianie" to debiut Hanny Szczukowskiej - Białys i dzięki wydawnictwo SQN miałam okazję się z nim zapoznać. Akcja jest umiejscowiona w Bydgoszczy w latach 90. Na obrzeżu miasta młoda dziewc...

@pola841 @pola841

Pozostałe recenzje @matren

Smolarz
Piotrowski trochę przesadził

Jeśli fantazja Przemysława Piotrowskiego będzie się rozwijała tak jak dotychczas, to w następnej powieści (a wszystko wskazuje na to, że taka powstanie) nadkomisarz Ig...

Recenzja książki Smolarz
Mój drugi brzeg
Przepiękna rzecz o życiu i umieraniu

To chyba nie jest książka dla młodych ludzi, oni jeszcze nie mają świadomości, że każdego dnia zbliżają się nieuchronnie do drugiego brzegu, na którym znajdzie się pr...

Recenzja książki Mój drugi brzeg

Nowe recenzje

Ring Shout
KRÓTKA OPOWIEŚĆ O NIENAWIŚCI
@mrocznestrony:

Od czasu, gdy kilka lat temu - a był to rok bodaj 2021 - Wydawnictwo Mag wystartowało z serią horrorów, ta ma na moim r...

Recenzja książki Ring Shout
Smolarz
Tajemnice, które raz spalone, nigdy nie powinny...
@justyna1dom...:

Kolejna, szósta już z cyklu Igor Brudny. Ja po książki Przemysława Piotrowskiego sięgam z zamkniętymi oczami, biorę, pr...

Recenzja książki Smolarz
Białe kwiaty czarnego bzu
Recenzja
@Iwona_Nocon:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Akcja powieści toczy się w Wiedniu w latach 80 XX wieku. Bohaterkami ...

Recenzja książki Białe kwiaty czarnego bzu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl