Księga Dwóch Dróg recenzja

Dwie drogi w jednym kierunku

Autor: @dominika.nawidelcu ·1 minuta
2021-04-10
1 komentarz
4 Polubienia
Jestem fanką Jodi Picoult już od dawna, dlatego z wielkim zainteresowaniem sięgnęłam po jej najnowszą powieść „Księgę dwóch dróg”.

Autorka za każdym razem porusza nowe tematy. Tym razem dowiedziałam się, że jest taka profesja jak doula od umierania i nie chodzi tu o zawód pielęgniarki czy opiekunki społecznej od medycznych i fizycznych czynności przy chorym. Doula od umierania pomaga oswoić się z tematem śmierci choremu i jego bliskim. Porządkuje sprawy umierającego, załatwia wszystko to, o czym przerażeni bliscy mogą zapomnieć. Podpowiada im, co jest w tym momencie najważniejsze.

Współczesna wiara i niewiara jest zestawiona z religią starożytnego Egiptu. Jodi Picolut przed napisaniem tej powieści udała się tam w podróż. Czytając, czuje się jej fascynację odkryciami archeologicznymi. Przenosi nas w świat bóstw, faraonów, piramid i grobowców.

Akcja tej powieści toczy się dwutorowo. Jeden tor to przeszłość głównej bohaterki, egiptolożki Dawn, a z drugi to jej teraźniejszość, czyli profesja douli.

Stwierdzenia, że życie i śmierć to rewers i awers jednej monety, a sam akt urodzenia jest skazaniem nas na śmierć, nie są żadną nowością. Autorka próbuje łącznie z czytelnikiem znaleźć odpowiedź na pytania: dlaczego nie umiemy rozmawiać o śmierci, dlaczego nas zaskakuje, dlaczego same mówienie o niej wzbudza nasz strach. Mamy tutaj wiarygodny wykład jak radzili sobie z tym tematem starożytni Egipcjanie. Dla nich życie na ziemi to krótka chwila, życie w zaświatach to wieczność. Jednocześnie bohaterka przeżywa proces umierania jej miłości w małżeństwie. Etap utraty zaufania, brak rozmów i fizycznej bliskości. Mam wrażenie, że Judi Picoult wraz z upływem czasu sięga po coraz głębsze tematy. Jej powieść daje dużo do myślenia. Pozwala porównać jej przemyślenia z własnymi. Przypomina to oswajanie dzikiego zwierzątka jakim jest temat śmierci, a wszystko to dzieje się w brawurowo poprowadzonej akcji.

„Księga dwóch dróg” to kolejna powieść tej autorki, po którą warto sięgnąć. Chociaż nie daje nam gotowych odpowiedzi, jak żyć, to skłania do zadawania sobie ważnych i trudnych pytań.

https://www.recenzjenawidelcu.pl/2021/04/ksiega-dwoch-drog-jodi-picoult.html

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Księga Dwóch Dróg
Księga Dwóch Dróg
Jodi Picoult
6.9/10

Kim byśmy byli teraz, gdyby nasze życie potoczyło się zupełnie inaczej? Dawn Edelstein zna się na śmierci jak mało kto. Jest doulą od umierania, która pomaga ludziom oswoić się z tym, co nieunikni...

Komentarze
@gala26
@gala26 · około 3 lata temu
Świetna recenzja.
× 1
Księga Dwóch Dróg
Księga Dwóch Dróg
Jodi Picoult
6.9/10
Kim byśmy byli teraz, gdyby nasze życie potoczyło się zupełnie inaczej? Dawn Edelstein zna się na śmierci jak mało kto. Jest doulą od umierania, która pomaga ludziom oswoić się z tym, co nieunikni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powieści Jodi Picoult wydawane są w Polsce od połowy lat 90. XX w. Do tej pory ukazało się ich dwadzieścia pięć. Nie znam ich wszystkich, ale kilka szczególnie utkwiło mi w pamięci (choćby bestseller...

@justyna_ @justyna_

„Można zaplanować swoje życie, a mimo to dać się zaskoczyć.” Każdy z nas pewnego dnia stanie twarzą w twarz z własną śmiertelnością. „Księga dwóch dróg”, to starożytny egipski przewodnik po życiu ...

@gala26 @gala26

Pozostałe recenzje @dominika.nawidelcu

Jano i Wito czytają
Dzieci i książki

Odkąd pamiętam, uwielbiam czytać. Może nie mam zbyt rozbudowanych wspomnień z wczesnego dzieciństwa, ale już jako nastolatka chętnie sięgałam po książki. Chciałabym, żeb...

Recenzja książki Jano i Wito czytają
Komu zginął trup?
Czy ktoś szuka zwłok?

Mamy morderstwo! Znowu! I po raz kolejny za sprawą pióra Małgorzaty Starosty. Jednak tym razem sytuacja wygląda odwrotnie, niż poprzednio. Bo wcześniej nie było zwłok, a...

Recenzja książki Komu zginął trup?

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy mordercami
Wszyscy jesteśmy mordercami
@Logana:

"Cza­sem wy­god­niej jest my­śleć o sobie tak, jak byśmy chcie­li, a nie tak, jak po­win­ni­śmy. Nie je­ste­śmy szcze­r...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy mordercami
Zadyma w dzikim sadzie
Wszystkiemu winne pijane małpy.
@jatymyoni:

Pomimo że książka została napisana w latach siedemdziesiątych, jest zaliczana przez hindusów i nie tylko do klasyki pow...

Recenzja książki Zadyma w dzikim sadzie
Agentka
Niby opowiadania, a jednak nie do końca
@maitiri_boo...:

Nie przekonuje mnie koncepcja opowiadań, zazwyczaj. Trochę inaczej jest, gdy chodzi o antologie i chcę poznać nowych au...

Recenzja książki Agentka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl