Jaskinie umarłych recenzja

Jaskinie... trzeba je zobaczyć...

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·1 minuta
13 dni temu
Skomentuj
18 Polubień
Umieszczanie akcji powieści w moich uwielbianych turystycznie stronach to już na start ogromny plus dla autora. W tym przypadku dla pani Katarzyny Wolwowicz, której powieści umiejscawia w okolicach Jeleniej Góry i Karkonoszy. To nie pierwsze spotkanie z jej twórczością. Miałem przyjemność przeczytać powieść Niewinne ofiary z komisarz Olgą Balicką w rolach głównych.

Autorka niezwykle sugestywnych, mrocznych thrillerów psychologicznych z elementami kryminału, mieszkała w Szklarskiej Porębie, uwielbia morsować przy górskich wodospadach, a więc można ją na pewno spotkać przy Wodospadzie Podgórnej. Uwielbia narciarstwo alpejskie i taniec latynoamerykański.

Tytuł powieści idealnie pasuje do okładki. W jaskini przebywa kobieta, która na pewno nie jest z tego powodu zadowolona. Ba! Wygląda na zdezorientowaną, zagubioną, jakby próbowała sobie coś przypomnieć. Jak się okazuje w powieści mamy do czynienia z jaskiniami, które znajdziemy w tych okolicach.

Czasy współczesne. Do Jeleniej Góry z dalekiej Hiszpanii przybywa Carmen Rodrigez. Kobieta jest profilerką kryminalną i zamierza pracować dla miejscowej policji. W tym czasie dochodzi do makabrycznej zbrodni. W Czerwonej Jamie położonej tuż przy zielonym szlaku turystycznym Szklarska Poręba — Wodospad Szklarki, zostają znalezione zwłoki kobiety. Rodrigez współpracuje z dwoma policjantami, Bogusławem Leśniakiem i Borysem Szykiem. Ma przygotować portret psychologiczny mordercy. Sprawa nie jest łatwa, bo dziewczyna nie jest krystaliczna i sama musi mierzyć się z nieciekawą przeszłością. Czasami też dziwnie się zachowuje, co zauważa jeden z policjantów. Szyk zaczyna grzebać w przeszłości Carmen i dowiaduje się wielu szokujących informacji.

Dochodzi do kolejnych zbrodni. Znów w rolach głównych jest jaskinia, tym razem położona w okolicach Podgórzyna. Glinom pali się grunt pod nogami. Walczą z czasem, by znów nie doszło do zbrodni. Jak w tym wszystkim będzie odnajdywać się Carmen? I tak naprawdę, po co przyjechała do Polski w te strony w listopadzie, miesiącu, który w okolicach Karkonoszy nie jest, ze względu na aurę, wybitnym miesiącem do egzystencji.

Znakomity thriller, od początku do ostatnich stron, trzymający w napięciu. Polecam!

Recenzja książki powstała dzięki Skarpie Warszawskiej. Serdecznie dziękuję za egzemplarz.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-08
× 18 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jaskinie umarłych
Jaskinie umarłych
Katarzyna Wolwowicz
7.5/10

Mroczny thriller, który zabiera nas w ciemne zaułki ludzkiej psychiki... Do pogrążonej w jesiennej aurze Jeleniej Góry, przeprowadza się profilerka kryminalistyczna Carmen Rodrigez. Rozpoczyna pra...

Komentarze
Jaskinie umarłych
Jaskinie umarłych
Katarzyna Wolwowicz
7.5/10
Mroczny thriller, który zabiera nas w ciemne zaułki ludzkiej psychiki... Do pogrążonej w jesiennej aurze Jeleniej Góry, przeprowadza się profilerka kryminalistyczna Carmen Rodrigez. Rozpoczyna pra...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Po godzinie stał już na miejscu zbrodni. Czerwona Jama była jaskinią położoną blisko drogi krajowej numer trzy..." "Jaskinie umarłych" to powieść Katarzyny Wolwowicz, rozpoczynająca nowy cykl z Car...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Napisać dobry kryminał, który nie będzie jedną z wielu podobnych historii i sprawi, że ciężko się będzie oderwać od czytania jest naprawdę bardzo trudnym zadaniem. W szczególności dla czytelnika, u k...

@beata.stefanek @beata.stefanek

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Sekrety domu. Bille. Tom 2
Na Potockiej, na Żoliborzu - odsłona druga i ostatnia

Gdy przeczytałem pierwszy tom Sekretów domu Bille, wiedziałem, że jak najszybciej muszę przeczytać drugi tom. I tak się stało. Wciągająca powieść obyczajowa z elementami...

Recenzja książki Sekrety domu. Bille. Tom 2
Mieszko. Wyjście z cienia
Gdy powstawało państwo polskie...

Gdy myślę o historii Polski pierwszych Piastów, to od razu mam przed oczami lekcje tego przedmiotu w szkole podstawowej. Fakt, niewiele się wtedy dowiedziałem o roli pie...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl