Medea z Wyspy Wisielców recenzja

Mit

Autor: @kuklinska.joanna ·2 minuty
2024-01-31
2 komentarze
9 Polubień
Zastanawialiście się kiedyś nad znaczeniem swojego imienia? Nadając dziecku takie, czy inne imię musimy liczyć się z tym, że będzie się z czymś kojarzyć. Pytanie tylko, czy dobrym, czy złym? Oprócz tego, że imiona mają znaczenie, to jeszcze mogą nawiązywać do osób, które takie imię kiedyś nosiły, z czegoś zasłynęły w swoim życiu. Rodzice często nadają swoim dzieciom imiona po przodkach.

Breslau rok 1913.

Niespełna dwudziestoletnia Mada w swoim krótkim życiu widziała wiele nędzy, brudu, gwałtu i rozpaczy. Los jej nie rozpieszczał. Wcześnie została sierotą. Imała się różnych zajęć, była praczką, pomywaczką, szwaczką, aż wreszcie została utalentowaną krawcową. W końcu zdarzył się cud, u krawca pojawił się klient, który był oczarowany Madą, zaproponował jej pracę u siebie. Andreas i jego ojciec mieszkali na wyspie i potrzebowali służącej. Mada trochę wbrew sobie postanowiła przyjąć tę posadę. Zarówno dom Andreasa jak i Wyspa Wisielców nie cieszyły się dobrą sławą. Młoda dziewczyna uwięziona na wyspie, odcięta od świata pracuje od świtu do nocy i zastanawia się, ile jeszcze wytrzyma niewybrednych żartów i anonsów ze strony swojego pracodawcy.

"Była jak mysz zamknięta z wężem, która doskonale wie, co prędzej czy później ją czeka".

Czyżby wybawieniem dla Mady miał się okazać nowy ogrodnik zatrudniony przez Andreasa Johann? Johann i Andreas zaczynają konkurować o względy Mady. To prowadzi do obsesji. A od obsesji do tragedii niedaleka droga. Jaką rolę odegra Johann w życiu Mady? Czy będzie mogła liczyć na jego wsparcie? Zostaną na wyspie, a może przy najbliższej okazji opuszczą to ponure miejsce? Jak potoczy się życie sieroty, podrzutka, rasowego mieszańca, dziewczyny bez domu?

"Medea z Wyspy Wisielców" to książka, która przyciąga niczym magnes. Moją uwagę zwrócił interesujący opis i dlatego zgłosiłam się po egzemplarz recenzencki. Byłam totalnie zaskoczona gdy otrzymałam książkę pięknie wydaną z twardą okładką i barwionymi brzegami. W swojej najnowszej powieści Pani Magda Knedler nawiązuje do mitu o Medei. Tytułowa Medea nie przepada za swoim imieniem, źle jej się kojarzy i dlatego każe mówić do siebie Mada. Autorka przedstawia podziały klasowe z początku XX wieku. Ludzie na przestrzeni wieków się zmieniają, ale mentalność nadal pozostaje ta sama. Pod wpływem manipulacji są gotowi zrobić wszystko, jeżeli jeszcze mogą coś dla siebie uzyskać to tym bardziej. Niektórzy posiadają taką siłę perswazji, że sterują życiem innych. Zawsze znajdzie się ktoś, taki kim łatwo dyrygować.

Książkę przeczytałam w kilka godzin pomimo tego, że powinnam się nią delektować, to po prostu nie wytrzymałam. Zachwycił mnie piękny język i styl, który przypomina mi Daphne du Maurier. A zakończenie no cóż, sugeruje, że będzie ciąg dalszy.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-22
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Medea z Wyspy Wisielców
Medea z Wyspy Wisielców
Magdalena Knedler
8.7/10

Trudne wybory, walka o przetrwanie i poszukiwanie miłości w skomplikowanej atmosferze Dolnego Śląska na początku XX wieku. Mada w swoim krótkim życiu widziała już wiele zła, zaznała głodu i nędzy...

Komentarze
@Czytajka93
@Czytajka93 · 4 miesiące temu
Moje imię wywodzi się z hebrajskiego i oznacza księżniczkę, a recenzja ciekawie napisana Asiu ❤️
× 3
@kuklinska.joanna
@kuklinska.joanna · 4 miesiące temu
Dziękuję Saro 😘🤗
× 1
@gala26
@gala26 · 4 miesiące temu
Asiu tak pięknie i zachęcająco o tej książce piszesz, że już cieszę się na jej lekturę.
× 2
@kuklinska.joanna
@kuklinska.joanna · 4 miesiące temu
Dziękuję Halinko 😘 Ależ Ci zazdroszczę❤️
× 1
Medea z Wyspy Wisielców
Medea z Wyspy Wisielców
Magdalena Knedler
8.7/10
Trudne wybory, walka o przetrwanie i poszukiwanie miłości w skomplikowanej atmosferze Dolnego Śląska na początku XX wieku. Mada w swoim krótkim życiu widziała już wiele zła, zaznała głodu i nędzy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powieść Magdy Knedler „Medea z wyspy wisielców” oczarowała mnie pomysłem, jego wykonaniem, utkaną ze słów niezwykły sposób. Historia piękna, emocjonująca, przepełniona dobrocią, nadzieją i jednocześn...

@zanetagutowska1984 @zanetagutowska1984

„Medea z Wyspy Wisielców” to książka, która obowiązkowo powinna zająć miejsce w naszej domowej biblioteczce. Żadna opinia ani recenzja nie odda osobliwego klimatu tego utworu. Nie odda, ponieważ hist...

@greta.zajko @greta.zajko

Pozostałe recenzje @kuklinska.joanna

Debit
Apokalipsa

Kojarzycie filmy Epidemia i Epidemia strachu? Biorąc pod uwagę lata, w jakich zostały nakręcone, to były to dobre filmy. Bo tak na dobrą sprawę epidemie i wirusy pojawia...

Recenzja książki Debit
Proszę, pokochaj mnie, tato!
Poświęcenie

Gdy w listopadzie zeszłego roku kończyłam czytać powieść Marty Maciejewskiej "Proszę, pokochaj mnie, Mamo" od razu stwierdziłam, że to jedna z najlepszych książek przecz...

Recenzja książki Proszę, pokochaj mnie, tato!

Nowe recenzje

Majster bieda czyli zakapiorskie Bieszczady
Kim jest bieszczadzki zakapior?
@anna117:

Andrzej Potocki w swojej książce, która była wielokrotnie wydawana i uzupełniana, mówi, że na miano bieszczadzkiego zak...

Recenzja książki Majster bieda czyli zakapiorskie Bieszczady
Zapach pustyni
Recenzja
@bookiecikowa:

Chcę zacząć od tego, że rozdziały są bardzo krótkie, ale równie ciekawe. Nie czułam się, jakbym czytała wypełniacze tek...

Recenzja książki Zapach pustyni
Sekrety domu. Bille. Tom 1
Sekrety domu Bille Tom 1
@lubie.to.cz...:

Mówi się, że z rodziną najlepiej wychodzi się tylko na zdjęciach. Patrząc na rodzinę Bille, chyba coś w tym jest. Doros...

Recenzja książki Sekrety domu. Bille. Tom 1
© 2007 - 2024 nakanapie.pl