Niebezpieczna propozycja recenzja

Niebezpieczna propozycja

Autor: @Logana ·2 minuty
2023-01-30
Skomentuj
29 Polubień
Po tym tytule nie wiedziałam czego się spodziewać, ale samo nazwisko autora sugerowało, że będzie mrocznie. Nie myślałam, że będzie to obyczajówka, a precyzyjniej romans, a jeszcze precyzyjniej erotyk z wątkami paranormalnymi. Wyszła bajka i to dość infantylna. Książę na białym rumaku, tu Markiz Mi­che­le Fi­lip­po di Sant’An­ge­lo, zawrócił w głowie stewardesie nazwanej Stew. Inny bohater określany "Pilotem" odlicza swoje trzy ostatnie podróże. Obiecane trzy ostatnie loty przed śmiercią.

Fabuła prowadzona jest pierwszoosobowo przez Stew i Pilota. O ile perspektywę mężczyzny czytałam bez odruchu wymiotnego, o tyle Stew i Markiza nie mogłam przetrawić. Przeszkadzało mi absolutnie wszystko. Ona jest naiwną, głupią, niezdecydowaną osobowością. On... miał być tajemniczy i intrygujący, wyszedł irytujący i nieciekawy. Gdyby wątek ich romansu był poprowadzony od strony mężczyzny mógłby wyjść bardziej wiarygodnie, jednak narratorem była Stew. To z jej perspektywy poznajemy zamysł autora na tę postać, który chyba sam jej nie zrozumiał. Kobiety nie są aż tak przewrotne. Można myśleć "nie", a powiedzieć "tak", ale nie da się myśleć "nie" i pomyśleć "tak". To abstrakcja. Przekłamana perspektywa. Fałszywe wyobrażenie kobiecej natury.
Markiz wzbudził we mnie tylko niechęć. To stalker. Płytki, bez wyrazu, smutny człowieczek. Rozdziały należące do Stew to takie krzywe zwierciadło kobiecej optyki, trywialne, banalne i niezrozumiałe.
W narracji Pilota działo się trochę więcej. Tu wpleciony był wątek zdolności paranormalnych. Początkowo było tajemniczo, ale przez kolejne kilkadziesiąt stron coraz bardziej traciłam zainteresowanie. Było za dużo mało ciekawego seksu i podkontekstu seksualnego. Bohaterowie rozmawiają, a w międzyczasie macają, szczypią, podgryzają, uprawiają seks. Za dużo tego.
Potem bohaterowie zaczęli zwiedzanie. I po raz kolejny - za dużo tego.

Wciąż czekałam na ten plot twist zapowiedziany przez autora. Gdy już się doczekałam, nie mogłam uwierzyć w prostotę wydarzeń. W heroizm postaci, który w tak dużym stopniu jest odrealniony, a jednocześnie w ich perfidne zachowanie. Stew, Markiz, Pilot, Konstancja mieli w sobie właśnie te cechy. Niszczyli osoby, które okazywały im dobro i same, po okazaniu dobra, były niszczone. Po autorze spodziewałam się, że stworzy bardziej realne pod kątem psychologicznym postaci. Wróżka, zdolności paranormalne i osobowości bohaterów dały poczucie, że czytam fantasy.

Autor chciał stworzyć książkę o śmierci, ale ja po przeczytaniu jej życzyłam śmierci wszystkim bohaterom. Chyba nie na takiej reakcji zależało pisarzowi.

Jest to trzecia z rzędu powieść autora nieoparta na prawdziwych wydarzeniach, która zawiera w sobie znacznie mniej motywu danse macabre, a więcej obyczajówki i zjawisk paranormalnych. Sięgając po jego dzieła wiedziałam na co się piszę i właśnie tej makabreski szukałam. Wspomniane ostatnie trzy powieści - z książki na książkę coraz mniej mi się podobały. Na kolejną też się skuszę, ale mój czytelniczy entuzjazm względem pisarza opadł. Mam nadzieję, że nie uległ opiniom osób mu niesprzyjających i nie odszedł definitywnie od klimatu grozy, bestialstwa, krwawych jatek, w opisywaniu których był niezrównany.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-29
× 29 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niebezpieczna propozycja
Niebezpieczna propozycja
Max Czornyj
5.4/10

W TEJ HISTORII NIC NIE JEST TYM, CZYM SIĘ WYDAJE. Konstancja - kobieta potrafiąca wyczuć zapach zbliżającej się śmierci, tajemnicza Stew, Markiz - dziedzic rodu di Sant’Angelo, oraz Pilot, który wyb...

Komentarze
Niebezpieczna propozycja
Niebezpieczna propozycja
Max Czornyj
5.4/10
W TEJ HISTORII NIC NIE JEST TYM, CZYM SIĘ WYDAJE. Konstancja - kobieta potrafiąca wyczuć zapach zbliżającej się śmierci, tajemnicza Stew, Markiz - dziedzic rodu di Sant’Angelo, oraz Pilot, który wyb...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powiem szczerze, że dawno już nie miałam takiego problemu z przebrnięciem do końca jakieś książki i napisaniem o niej opinii. Wydarzenia zostały przedstawione z perspektywy Stew - pracującej jako pe...

@whitedove8 @whitedove8

Gdy tylko zobaczyłam zapowiedź książki "Niebezpieczna propzycja" byłam zaintrygowana, okładka też mocno narzucająca myślenie, zasugerowała mi, że może to być jakiś thriller erotyczny, a ja jestem zaw...

@mloda_mama_czyta @mloda_mama_czyta

Pozostałe recenzje @Logana

Berdo
Berdo

Ostatnimi czasy Bieszczady często są wybierane przez autorów na lokalizację akcji. Również Remigiusz Mróz uległ urokowi tegoż miejsca i umieścił w nim Wiktora Forsta. Po...

Recenzja książki Berdo
Wszyscy jesteśmy mordercami
Wszyscy jesteśmy mordercami

"Cza­sem wy­god­niej jest my­śleć o sobie tak, jak byśmy chcie­li, a nie tak, jak po­win­ni­śmy. Nie je­ste­śmy szcze­rzy w dia­lo­gu z wła­snym su­mie­niem i zgry­wa­my...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy mordercami

Nowe recenzje

Goodbye, Rosie
Pierwsza miłość nie rdzewieje
@olilovesbooks2:

Jaka to była piękna i emocjonująca ksiażka. Romans w gatunku young adult, wątek pierwszej miłości i spotkania po latach...

Recenzja książki Goodbye, Rosie
Jeremiada
Kontrwywiadzie nasz wojskowy…
@matren:

Przeczytałem ostatnio dwie książki o SKW, czyli Służbie Kontrwywiadu Wojskowego. Pierwszą z nich była „Firma” Lecha K...

Recenzja książki Jeremiada
Chłopak, który okradał domy. I dziewczyna, która skradła jego serce
Talizman z kluczy.
@maciejek7:

"Nie może dać się złapać. Już od roku włamuje się do domów. Nie może dać się złapać." Lubię czytać książki, które potr...

Recenzja książki Chłopak, który okradał domy. I dziewczyna, która skradła jego serce
© 2007 - 2024 nakanapie.pl